„Rozdarta sosna” - subiektywna ocena wyboru Judyma ostatnidzwonek.pl
JesteÅ› w: Ostatni dzwonek -> Ludzie bezdomni

„Rozdarta sosna” - subiektywna ocena wyboru Judyma

Autor: Karolina Marlêga

Tomasz Judym to z jednej strony altruista, który w imiÄ™ dobra spoÅ‚ecznego poÅ›wiÄ™ciÅ‚ swoje wÅ‚asne, a z drugiej strony w jego ostatecznej decyzji ujawniÅ‚ siÄ™ egoizm i… narcyzm. Być może obroÅ„cy tej szlachetnej postaci wzburzyli siÄ™, czytajÄ…c o takiej ocenie bohatera, lecz uważam, że Tomasz Judym po trosze byÅ‚ zapatrzonym w siebie ignorantem…

Bo czyż przekonania o posłannictwie, o posiadaniu siły czyniącej zdolnym zmienić świat nie można nazwać egocentryzmem, czyli przeświadczeniem o decydującej o życiu innych roli? Tomasz Judym przez całą powieść pielęgnował w sobie przekonanie, że jest męczennikiem, że tylko on może zmienić życie nędzarzy warszawskich, proletariatu, mieszkańców Cisowskich czworaków, czy w końcu sosnowieckich górników. Wierzył w to tak uparcie, że w kluczowym momencie utworu odrzucił szczere uczucie kochającej go osoby wiedząc, że miała tylko jego na świecie, że był jej jedyną nadzieją na założenie rodzinnego domu, na zaznanie namiastki ciepła. Nie, on nie słuchał płaczu Joasi, nie patrzył w jej zawiedzione oczy, był głuchy na rozpacz złamanego serca...

Najważniejsze było, by mógł realizować swoje ambicje, poświęcać się w imię bliżej niezrealizowanego celu (przecież niedorzecznością było mieć nadzieje, że w tamtej rzeczywistości ludzie, dbający jedynie o swoje sprawy, pozwolą mu dać upust miłosiernym uczuciom i zrealizować idee społecznika-marzyciela). Judym w ostatnim rozdziale dał przykład zapatrzenia w siebie, nieczułości.

Nie znajdujÄ™ usprawiedliwienia dla jego decyzji. Przecież Joasia nie przeszkadzaÅ‚aby mu w niczym, pozwalaÅ‚aby mu realizować swe idealistyczne plany. Ona chciaÅ‚a jedynie móc stworzyć z nim dom, móc sÅ‚użyć mu pomocÄ… i radÄ……

Cóż, może moje zdanie spotka siÄ™ z ostrym osÄ…dem zwolenników judymowskiego typu bohatera, lecz ja wolÄ™ bohaterów, którzy nie bojÄ… siÄ™ dzielić z drugim czÅ‚owiekiem trosk i zmartwieÅ„, a już na pewno nie dokonujÄ… za kogoÅ› wyborów (Tomasz przecież w duchu twierdziÅ‚, że swÄ… decyzjÄ… ochroni dziewczynÄ™ – ona sama miaÅ‚a prawo do wyboru dalszego życia, które chciaÅ‚a przeżyć u jego boku!).


Zobacz inne artykuły:

StreszczeniaOpracowanie
„Ludzie bezdomni” - streszczenie szczegółowe
„Ludzie bezdomni” - streszczenie w piguÅ‚ce
Geneza „Ludzi bezdomnych”
Czas i miejsce akcji „Ludzi bezdomnych”
Obraz spoÅ‚eczeÅ„stwa polskiego w „Ludziach bezdomnych”
Plan wydarzeÅ„ „Ludzi bezdomnych”
Interpretacja tytuÅ‚owej bezdomnoÅ›ci w „Ludziach bezdomnych”
Symbolizm w „Ludziach bezdomnych”
Biografia Stefana Żeromskiego
Etos chrzeÅ›cijaÅ„ski, czyli motywy religijne w „Ludziach bezdomnych”
Cechy powieÅ›ci modernistycznej na podstawie „Ludzi bezdomnych”
Historia miłości Tomasza i Joasi
Kalendarium twórczości Żeromskiego
Filozofia w „Ludziach bezdomnych” Stefana Å»eromskiego
Naturalizm w „Ludziach bezdomnych”
Impresjonizm w „Ludziach bezdomnych”
Polityka w „Ludziach bezdomnych”
Najważniejsze cytaty z „Ludzi bezdomnych”
Bibliografia




Bohaterowie
Tomasz Judym – charakterystyka szczegółowa
Charakterystyka pozostaÅ‚ych bohaterów „Ludzi bezdomnych”
Joanna Podborska - charakterystyka szczegółowa
„Rozdarta sosna” - subiektywna ocena wyboru Judyma



Partner serwisu:

kontakt | polityka cookies