Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Marcin Kozera

„Marcin Kozera” - streszczenie

Autor: Karolina Marlga

„Jeszcze jeden mazur dzisiaj,
nim dzionek zaświta.
Czy pozwoli panna Krysia? –
młody żołnierz pyta…”.


Dalej w pieśni mowa była o radosnym tańcu żołnierza i panny Krysi, zakończonym nagłym dźwiękiem pobudki wzywającego go do boju. Wówczas bohater przedstawienia z żalem musiał pożegnać się z dziewczyną i ze szczęśliwym sercem udać się na służbę.

Nauczycielka rozdzieliła wśród dzieci role z pieśni. Nie uwzględniła w tym Marcina. Kilkoro dzieci miało w głębi sceny zatańczyć mazurka, Wicek i Felek odegrać bitwę za sceną, a Stefan zatrąbić na pobudkę. Gdy uczniowie zaczęli prosić panią o obsadzenie Kozery w roli ułana ta nazwała go małym Anglikiem i zapytała o chęć wcielenia się w postać. Marcin zgodził się bez wahania. Rolę panny Krysi powierzono dziewczynce o tym samym imieniu, choć grała już rolę anioła. Marcin bardzo się ucieszył z pomyślnego obrotu sprawy. Od tej pory w facjatce zbierali się pan Koskowski – krawiec, który przewędrował pół świata, znał kilka języków i mówił bardzo zabawnie, pani Halina – znajoma nauczycielka oraz dzieci biorące udział w spektaklu. Wszyscy zajęci byli szyciem kostiumów. Najlepiej z chłopców wychodziło to Marcinowi.

Oglądając dekorację sali Kozera był zdumiony. Nieustannie pytał panią czy scenografia przypomina Polskę. Za każdym razem otrzymywał twierdzącą odpowiedź. Dowiadywał się, że granatowy perkal na ścianie oznaczał niebo zimowej nocy, a żółte pluskiewki – roje gwiazd. Z kolei rozłożony na deskach biały materiał symbolizował śnieżne pola. Dzieci dowiedziały się, że w tym czasie w Polsce panowała zima i sypał śnieg. Granicę nieba i pola wyznaczał las i zrobione z kolorowych materii światełka wsi.

W tym czasie Kozera zapytał nauczycielkę kim jest: Anglikiem czy Polakiem. Usłyszał od niej, że najważniejsze jest by, gdy zajdzie potrzeba, był dzielnym człowiekiem. Wówczas pozna odpowiedź na swoje pytanie.

Przedstawienie

W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia odbyło się przedstawienie jasełek. Wśród przybyłych byli Polacy z dzielnicy robotniczej, polscy studenci z Oxfordu, a także bogaci Polacy z zachodniej części Londynu, ubrani w ciepłe futra.
Rozpoczęło się przedstawienie. Dzieci zaczęły śpiewać pieśni, a pani grała na pianinie ukrytym za dekoracją ze świerków. Rodzice siedzący na widowni rozpoznali wśród występujących swoje pociechy, byli dumni i zachwycali się kostiumami. Jedynie ojciec Marcina czekał jeszcze na występ syna. W końcu pojawiła się Krysia z Marcinem przebranym za ułana. Choć dzieci szeptały, aby zaczął tańczyć z koleżanką (taką miał rolę), on stał nieruchomy, wyprężony na baczność i stremowany. Dziewczynka także nie tańczyła. Stali sztywno trzymając się za ręce. Dopiero na okrzyk Stefana: „Do broni!” otrząsł się, uklęknął i pocałował towarzyszkę w rękę, z oczu płynęły mu łzy.

Po spektaklu obce kobiety zasypywały Marcina pytaniami w języku polskim, ale on nie rozumiał ich sensu. Było mu bardzo wstyd. Zapłakany pobiegł do szatni, zdarł z siebie żołnierską kurtkę, w wielkiej wściekłości porozrzucał płaszcze kolegów. Gdy pani chwyciła go za ręce i zapytała, o co chodzi, krzyknął: „(…) tam do mnie mówili, a ja nie rozumiałem. Stałem jak baran. Nie chcę takiego udawania! Oni myśleli, że ja to wy! Że ja to wszystko umiem, rozumiem! A ja jak papuga! To oszustwo! To podłość! Mam tańczyć, a nie umiem mówić”.

W drugi dzień świąt Bożego Narodzenia odbyło się przedstawienie jasełek. W dużej sali Domu Towarzystwa Polskiego ściany zastawione były wielkimi świerkowymi gałęziami roztaczającymi w koło zapach lasu. Wśród przybyłych byli Polacy z dzielnicy robotniczej, polscy studenci z Oxfordu, a także bogaci Polacy z zachodniej części Londynu, ubrani w ciepłe futra. Ponieważ na scenie nie było kurtyny, goście od razu zobaczyli świetlne gwiazdy połyskujące na dekoracji.

strona:    1    2    3    4    5    6    7  

Szybki test:

Miejsce pochodzenia Krysi to:
a) Gostynin
b) Gąbin
c) Kutno
d) Łowicz
Rozwiązanie

Występując jako polski żołnierz Kozera miał na głowie:
a) czako
b) konfederatkę
c) kepi
d) rogatywkę
Rozwiązanie

Budynek w którym odbywały się lekcje polskiego pomalowany był na kolor przypominający:
a) bawarkę
b) kawę z mlekiem
c) kakao
d) czekoladę
Rozwiązanie

Więcej pytań

Zobacz inne artykuły:

Inne
Biografia Marii Dąbrowskiej
„Marcin Kozera” - streszczenie
Czas i miejsce akcji opowiadania „Marcin Kozera”
Streszczenie „Marcina Kozery” w pigułce
Charakterystyka Marcina Kozery
Problematyka opowiadania „Marcin Kozera”
Charakterystyka pozostałych bohaterów „Marcina Kozery”
„Marcin Kozera” jako przykład opowiadania
Tło historyczne w opowiadaniu „Marcin Kozera”
Motywy literackie w opowiadaniu „Marcin Kozera”
Plan wydarzeń opowiadania „Marcin Kozera”
Kalendarium twórczości Marii Dąbrowskiej
Cytaty z utworów Marii Dąbrowskiej
Najważniejsze cytaty z opowiadania „Marcin Kozera”
Bibliografia



Partner serwisu:

kontakt | polityka cookies