„PrzedwioÅ›nie” – szczegółowe streszczenie - strona 24
Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Przedwiośnie

„PrzedwioÅ›nie” – szczegółowe streszczenie

Autor: Karolina Marlêga

Hipolit, po tym jak usÅ‚yszaÅ‚, że Cezary chce pracować na folwarku, zaniemówiÅ‚. Baryka tÅ‚umaczyÅ‚, że nie może wiecznie korzystać z goÅ›cinnoÅ›ci przyjaciela, a ponieważ bardzo spodobaÅ‚o mu siÄ™ w jego stronach, chciaÅ‚yby zarabiać na wÅ‚asne utrzymanie. MówiÅ‚, że „nÄ™ci go życie proste”. ChciaÅ‚by zbratać siÄ™ z chÅ‚opami i pracować z nimi ramiÄ™ w ramiÄ™. Hipolit nie mógÅ‚ zrozumieć jednego – dlaczego Baryka uparÅ‚ siÄ™, żeby zamieszkać w ChÅ‚odku. UznaÅ‚ to za „toÅ‚stojowskÄ…” pozÄ™, w wyniku której oÅ›mieszaÅ‚ nie tylko siebie, ale i WielosÅ‚awskich. TwierdziÅ‚, że ten pomysÅ‚ to jakiÅ› rosyjski wynalazek, którego Polacy nie zaakceptujÄ…. Hipolit powiedziaÅ‚: „Przyznajże, braciszku, że nie byÅ‚byÅ› prawdziwym pisarzem prowentowym, który na swój skromny kawaÅ‚eczek chleba uczciwie i z trudem zarabia, tylko paniczem z miasta, który siÄ™ zabawia, baÅ‚amuci siÄ™ komunistycznie, przebiera siÄ™ za pisarza folwarcznego, a w niedzielÄ™ bawi siÄ™ znowu za pan brat z dziećmi dziedziczki, przebiera siÄ™ za panicza...”. W dodatku uważaÅ‚, że kaprys Baryki spowodowaÅ‚by, że posady tej nie dostaÅ‚by ktoÅ›, kto jej bardzo potrzebuje i nie ma z czego żyć. Cezary musiaÅ‚ przyznać racjÄ™ przyjacielowi, zdawaÅ‚ sobie sprawÄ™, że ulegÅ‚ „snobizmowi parafialnemu”.

Życie w Nawłoci opierało się głównie na posiłkach i wypoczynku. Maciejunio, krzątając się po jadalni, dawał wszystkim znać, że już czas na śniadanie, obiad, podwieczorek czy kolację. W przerwach między posiłkami, mieszkańcy majtku udawali się na konne wycieczki, słuchali muzyki panny Wandy, czasami tańczyli. Po kolacji zazwyczaj grali w szachy lub karty, przy czym popijali alkohol i zajadali się przysmakami.

Taki tryb życia powodowaÅ‚, że gdy szlachcice spali w najlepsze, usÅ‚ugujÄ…cy im, proÅ›ci ludzie, od Å›witu już byli na nogach. Pod „AriankÄ…” na ksiÄ™dza Anastazego, którego chrapanie byÅ‚o sÅ‚ychać aż na dworze, zawsze czekaÅ‚ koÅ›cielny. W stajni JÄ™drek szykowaÅ‚ i siodÅ‚aÅ‚ Urusia dla Hipolita. W domu, Maciejunio krzÄ…taÅ‚ siÄ™, nakrywajÄ…c stół, zamartwiajÄ…c siÄ™, że Å›niadanie wystygnie, zanim ktokolwiek siÄ™ zjawi. Czasem Karolina rzucaÅ‚a kamieniami w zamkniÄ™te okiennice „Arianki”, aby zbudzić Å›piÄ…cych w niej ludzi.
PomiÄ™dzy posiÅ‚kami Cezary wymykaÅ‚ siÄ™, by „poznać życie w prawdzie i istocie”. ChodziÅ‚ do mÅ‚ynów, mÅ‚ocarni, spichlerzy, stajni, obór, staraÅ‚ siÄ™ pomagać w kieratowych pracach parobkom.

W dworku Wielsosławskich wszyscy byli zajęci segregowaniem zebranych jabłek na strychu. W istocie wyglądało to tak, że cała rodzina zamiast układać owoce według gatunków w specjalnych przegrodach, zajadała się co ładniejszymi okazami. Na strychu wszyscy zachowywali się jak dzieci. Rzucali się jabłkami i ganiali. Wszelkie maniery, obowiązujące w domu, na strychu nie były respektowane. Podczas tych zabaw i pląsów na poddaszu, Cezaremu wiele razy zdarzało się trzymać w objęciach pannę Karolinę.

Pani KoÅ›cieniecka z LeÅ„ca zorganizowaÅ‚a piknik, podczas którego miaÅ‚y być zbierane datki na protezy dla dzieci – ofiar wojny. PrzyjÄ™cie zostaÅ‚o zorganizowane w sali paÅ‚acu w Odolanach, należącego do pana Storzana. Mężczyzna byÅ‚ sparaliżowany i dlatego chÄ™tnie udostÄ™pniaÅ‚ pani Laurze swojÄ… posiadÅ‚ość na cele charytatywne. Pani KoÅ›cieniecka „PoruszyÅ‚a caÅ‚Ä… okolicÄ™, zmobilizowaÅ‚a wszystko, co żyÅ‚o, miaÅ‚o nogi i fraki, wÅ‚adaÅ‚a mÅ‚odzieżą jak dyktator, Å‚askawy dla posÅ‚usznych a nieubÅ‚agany dla opieszaÅ‚ych”. Kobieta sprawiÅ‚a, że caÅ‚a miejscowość przygotowywaÅ‚a wykwintne dania na piknik.

Pierwszym pomocnikiem pani Laury byÅ‚ pan Barwicki, ale poza nim wspierali jÄ… także Hipolit WielosÅ‚awski i Cezary Baryka. ZwÅ‚aszcza ten drugi daÅ‚ siÄ™ poznać jako znakomity tancerz. BrakowaÅ‚o mu tylko fraku, co niepokoiÅ‚o paniÄ… KoÅ›cienieckÄ…. PrzejÄ™ty tym Hipolit musiaÅ‚ wrÄ™cz bÅ‚agać, Cezarego, aby ten pozwoliÅ‚ sobie kupić stosowny strój. Po wielu namowach, Baryka siÄ™ ugiÄ…Å‚ i udaÅ‚ siÄ™ z przyjacielem do CzÄ™stochowy na przymiarki do mistrza Poola. W kilka dni po tym, krawiec przysÅ‚aÅ‚ do NawÅ‚oci swoje dzieÅ‚o. Na widok Cezarego we fraku Karolina zakrzyknęła z zachwytu. Baryka zaciÄ…gnÄ…Å‚ dziewczynÄ™ do swojego pokoju i tam zataÅ„czyÅ‚ z niÄ… przed lustrem kilkakrotnie figurÄ™ shimmy. TaÅ„czyli po cichu, na palcach. Panna SzarÅ‚atowiczówna wciąż powtarzaÅ‚a, że jak ktoÅ› ich nakryje to caÅ‚a jej reputacja legnie w gruzach. Cezary postanowiÅ‚ jÄ… uciszyć dÅ‚ugim, namiÄ™tnym pocaÅ‚unkiem. Po dÅ‚uższej chwili Karolina odepchnęła od siebie mÅ‚odzieÅ„ca. Dziewczyna prosiÅ‚a: „Niech mnie pan nie gubi! Niech mnie pan nie robi nic zÅ‚ego!”. Baryka zgodziÅ‚ siÄ™ jÄ… wypuÅ›cić, ale w zamian za jeszcze jeden pocaÅ‚unek. Panna SzarÅ‚atowiczówna zrobiÅ‚a to z nieukrywanÄ… przyjemnoÅ›ciÄ…. Gdy Cezary byÅ‚ już sam w pokoju, jego ciaÅ‚o przechodziÅ‚y dreszcze. RozejrzaÅ‚ siÄ™ po korytarzu i pomyÅ›laÅ‚: „Och, sekutnica! Nikogo tu nie ma. Można byÅ‚o caÅ‚ować siÄ™ jeszcze choćby i pół godziny. Teraz nieprÄ™dko taka sposobność siÄ™ zdarzy”. Jednak myliÅ‚ siÄ™, ponieważ wszystko z ukrycia widziaÅ‚a panna Wanda OkszyÅ„ska. MÅ‚oda muzyczka ukryÅ‚a siÄ™ za schodami, skÄ…d chciaÅ‚a obserwować Cezarego, w którym siÄ™ zakochaÅ‚a, gdy tylko usiadÅ‚ koÅ‚o niej przy fortepianie. Wandzia zupeÅ‚nie oszalaÅ‚a na punkcie Baryki.

strona:    1    2    3    4    5    6    7    8    9    10    11    12    13    14    15    16    17    18    19    20    21    22    23    24    25    26    27    28    29    30    31    32    33    34    35    36    37    38    39    40    41    42  

Szybki test:

Po powrocie z Nawłoci Baryka zamieszkał w nędznym pokoju przy ulicy:
a) Franciszkańskiej
b) Świętojerskiej
c) Miłej
d) Gęsiej
RozwiÄ…zanie

Nieznajomym, który ulitował się nad Cezarym i Sewerynem i pomógł im dostać się do pociągu w Charkowie był:
a) ksiÄ…dz
b) konduktor
c) dawny przyjaciel Seweryna
d) żołnierz
RozwiÄ…zanie

Po powrocie z Nawłoci do Warszawy Baryka żył za pieniądze:
a) pożyczone od Gajowca
b) uzyskane ze sprzedaży fraka
c) pożyczone od Hipolita
d) zarobione w fabryce
RozwiÄ…zanie

Więcej pytań

Zobacz inne artykuły:

StreszczeniaOpracowanie
„PrzedwioÅ›nie” – szczegółowe streszczenie
„PrzedwioÅ›nie” – streszczenie w piguÅ‚ce
Czas i miejsce akcji w „PrzedwioÅ›niu”
Geneza „PrzedwioÅ›nia”
Funkcja mitu szklanych domów w „PrzedwioÅ›niu”
Problemy spoÅ‚eczne w „PrzedwioÅ›niu”
Obraz rewolucji w „PrzedwioÅ›niu”
Interpretacja zakoÅ„czenia „PrzedwioÅ›nia”
Historia w „PrzedwioÅ›niu”
Znaczenie tytułu powieści
Szczegółowy plan wydarzeÅ„ „PrzedwioÅ›nia”
Wizje Polski w „PrzedwioÅ›niu”
Życiorys Stefana Żeromskiego
Problematyka psychologiczna „PrzedwioÅ›nia”
Konstrukcja, kompozycja i narracja „PrzedwioÅ›nia”
Filozofia w „PrzedwioÅ›niu”
Ekranizacje „PrzedwioÅ›nia”
Stefan Żeromski - kalendarium twórczości
Najważniejsze cytaty w „PrzedwioÅ›niu”
Bibliografia




Bohaterowie
Cezary Baryka – szczegółowa charakterystyka
Droga życiowa Cezarego Baryki – od niedojrzaÅ‚ego czternastolatka do wciąż niedojrzaÅ‚ego dwudziestoczterolatka
Charakterystyka pozostaÅ‚ych bohaterów „PrzedwioÅ›nia”
Jadwiga Baryka - charakterystyka
Seweryn Baryka – charakterystyka



Partner serwisu:

kontakt | polityka cookies