Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Przedwiośnie

„Przedwiośnie” – szczegółowe streszczenie

Autor: Karolina Marlga

„O Panie, co losy ludzkości
dzierżysz w dłoni Swej,
Stojących na progu wieczności
do łona przytulić chciej...”


Gdy chciał zacząć śpiewać chwyciła go za serce przejmująca tęsknota za ojcem. Uczucie to sprawiło, że wyśpiewane słowa brzmiały tak smutno, że akompaniujący na organach stary Polak robił wszystko, aby nie pomylić się i nie zepsuć tej pieśni. Zgromadzonym w kościele wiernym wydawało się, że to sam anioł śpiewa w parafialnym chórze. Stan ten opuścił Cezarego, gdy tylko wyszedł ze świątyni, ponownie stał się nieznośnym dla urwisem. Zdawał sobie sprawę, że powrót ojca spowoduje radykalne ograniczenie swobód, którymi teraz się cieszy.

Działania wojenne w Prusach Wschodnich nie poszły po myśli Seweryna Baryki i wraz z całą armią rosyjską musiał się wycofać na wschód. Mężczyzna długo nie dawał rodzinie znaków życia, aż w końcu wysłał list z Karpat, skąd wraz z oddziałem parł na Węgry. Listy od Seweryna zawierały mnóstwo pozdrowień i wieści dla Cezarego, ale nie zawierały nigdy wzmianki o powrocie ojca z wojny.

* * *
Cezary nakłania matkę, by ta finansowała wszystkie jego zachcianki z pieniędzy, które na koncie zostawił dla niej Seweryn. Z frontu zaczynają dochodzić niepokojące wieści, słuch po ojcu Cezarego zaginął.

Rodzina Baryków była świetnie zabezpieczona finansowo. Jadwiga regularnie otrzymywała świadczenie oficerskie. Do tego Seweryn na wszelki wypadek przed wyruszeniem na wojnę część swoich oszczędności zamienił na złoto i zakopał wraz z biżuterią w piwnicy. Na koncie znajdowała się także pokaźna suma pieniędzy, która pozwalała Jadwidze i Czarkowi żyć dostatnie. Chłopiec zadbał o to, by pieniądze zostały spożytkowane jak najlepiej, dlatego co chwila wpadał na zwariowane pomysły, a matka mu niczego nie odmawiała. Cezary namówił kobietę na podróże lądem, morzem, a nawet w powietrzu.

Minęły trzy lata. Czarek przechodził z klasy do klasy, a Seweryn brał udział w kolejnych ofensywach i defensywach, lecz wciąż nie przyjeżdżał. W jednym z listów mężczyzna doniósł, że został ranny i przebywa w szpitalu polowym. Wiadomość ta nie wstrząsnęła Czarkiem, który zdawał się już zapomnieć o ojcu, którego utożsamiał z zakazami i ograniczeniem swobody. Jednak czasem dopadało go uczucie, które jego koledzy nazywali chandrą, czyli wielkim smutkiem i tęsknotą. Wtedy, aby się z niego wyzwolić, Cezary jeździł na rowerze, na motocyklu lub koniu. Chłopak powoli przejmował rolę głowy rodziny. Nie oznaczało to, że zajmował się matką, ale to, że jej rozkazywał.
Wystrój mieszkania Baryków przez wszystkie lata pozostawał niezmieniony. Nawet gazeta, którą czytał pan domu w przeddzień wymarszu na wojnę leżała na swoim miejscu. Do rodziny dochodziły, co jakiś czas wieści, że major „Siewierian Grigoriewicz Baryka” zaginął lub dostał się do niewoli, ale depesze te zawierały słowo „prawdopodobnie”. Wreszcie, ku rozpaczy Jadwigi, słuch o jej mężu kompletnie przepadł. Nikt nie wiedział, co stało się z Sewerynem.

* * *
Minęły trzy lata. Do Baku dociera rewolucja październikowa. Zafascynowany nią Cezary uczestniczy w licznych wiecach, pochodach, zebraniach oraz egzekucjach. Staje się fanatykiem komunistycznym. Oddaje bolszewikom złoto Seweryna, wkrótce nawet mieszkanie. Matka bohatera stara się zapewnić mu byt i co jakiś czas udaje się w ryzykowne podróże na wieś. Przywozi stamtąd zboże. Cezary w końcu dostrzega bohaterstwo matki. Zauważa także, że bardzo zmieniła się fizycznie. Wyglądała na starą i zmęczoną. Wraz z panią Jadwigą udawał się co dzień do portu i tam oczekiwał na powrót ojca. Dostał wiadomość, że Seweryn nie żyje, ale nie miał serca przekazać jej matce. Właśnie w porcie pani Barykowa spotkała księżnę Szczerbatow-Mamajew i jej córki. Za udzieloną im pomocą czekała ją i Cezarego sroga kara ze strony rewolucjonistów.

Jednak prawdziwą rozpacz przyniosła wieść, która nadeszła z serca Rosji. Po Baku krążyła z prędkością błyskawicy straszna wiadomość: „rewolucja!”. Mieszkańcy nie wiedzieli dokładnie, co to oznaczało i każdy z nich miał swoją definicję tego zjawiska. Pierwszym, który głosił hasła rewolucyjne był Cezary. Chłopak, gdy tylko dowiedział się, że gdzieś niedaleko rozgrywa się rewolucja przestał uczęszczać do szkoły. Wagarował i zaprzestał noszenia szkolnego mundurka.

strona:    1    2    3    4    5    6    7    8    9    10    11    12    13    14    15    16    17    18    19    20    21    22    23    24    25    26    27    28    29    30    31    32    33    34    35    36    37    38    39    40    41    42  

Szybki test:

Laura umówiła się z Cezarym w Warszawie:
a) w Ogrodzie Saskim
b) w Łazienkach
c) w kawiarni
d) w Parku Praskim
Rozwiązanie

Na charytatywnym balu Laura wykradła się z Cezarym do ogrodu podczas:
a) fortepianowego koncertu Wandy
b) tańca "kozaka"
c) podwieczorku
d) kolacji
Rozwiązanie

Jadwiga Baryka została skazana na ciężkie roboty za pomoc:
a) Ormianom
b) Cezaremu Baryce
c) księżnej i księżniczkom Szczerbatow-Mamajew
d) Tatarom
Rozwiązanie

Więcej pytań

Zobacz inne artykuły:

StreszczeniaOpracowanie
„Przedwiośnie” – szczegółowe streszczenie
„Przedwiośnie” – streszczenie w pigułce
Czas i miejsce akcji w „Przedwiośniu”
Geneza „Przedwiośnia”
Funkcja mitu szklanych domów w „Przedwiośniu”
Problemy społeczne w „Przedwiośniu”
Obraz rewolucji w „Przedwiośniu”
Interpretacja zakończenia „Przedwiośnia”
Historia w „Przedwiośniu”
Znaczenie tytułu powieści
Szczegółowy plan wydarzeń „Przedwiośnia”
Wizje Polski w „Przedwiośniu”
Życiorys Stefana Żeromskiego
Problematyka psychologiczna „Przedwiośnia”
Konstrukcja, kompozycja i narracja „Przedwiośnia”
Filozofia w „Przedwiośniu”
Ekranizacje „Przedwiośnia”
Stefan Żeromski - kalendarium twórczości
Najważniejsze cytaty w „Przedwiośniu”
Bibliografia




Bohaterowie
Cezary Baryka – szczegółowa charakterystyka
Droga życiowa Cezarego Baryki – od niedojrzałego czternastolatka do wciąż niedojrzałego dwudziestoczterolatka
Charakterystyka pozostałych bohaterów „Przedwiośnia”
Jadwiga Baryka - charakterystyka
Seweryn Baryka – charakterystyka



Partner serwisu:

kontakt | polityka cookies