JesteÅ› w: Ostatni dzwonek -> Dzieje Tristana i Izoldy
I – DZIECIĘCTWO TRISTANA
Narrator twierdzi, że bÄ™dzie to piÄ™kna opowieść o miÅ‚oÅ›ci i Å›mierci, w której głównÄ… rolÄ™ zagrali Tristan oraz Izolda. Zarówno w radoÅ›ci, jak i w smutku, nie przestawali siÄ™ kochać, by w koÅ„cu opuÅ›cić ten Å›wiat w tym samym dniu: „on przez niÄ…, ona przez niego”.
Gdy dawno, dawno temu panujÄ…cego w królestwie Kornwalii króla Marka niepokoili nieprzyjaciele – ze wsparciem pospieszyÅ‚ mu natychmiast Riwalen, król ziemi loÅ„skiej. ByÅ‚ bardzo pomocny: sÅ‚użyÅ‚ mu wiernie zarówno mieczem, jak i radÄ…. Marek w nagrodÄ™ za lojalność i okazanÄ… pomoc daÅ‚ mu swÄ… piÄ™knÄ… siostrÄ™ – Blancheflor, którÄ… „Riwalen miÅ‚owaÅ‚ przedziwnÄ… miÅ‚oÅ›ciÄ…”. Pobrali siÄ™ w tyntagielskim klasztorze i już rysowaÅ‚y siÄ™ przed nimi piÄ™kne i spokojne perspektywy wspólnego życia, gdy do króla Lonii doszÅ‚a wiadomość, iż jego dawny nieprzyjaciel – diuk Morgan – pustoszy jego ziemiÄ™. Król pospiesznie przygotowaÅ‚ okrÄ™ty i wraz z już wówczas ciężarnÄ… małżonkÄ…, opuÅ›ciÅ‚ ziemiÄ™ kornwalijskÄ…. Przybywszy do ojczyzny, zostawiÅ‚ ukochanÄ… pod opiekÄ… marszaÅ‚ka RohaÅ‚ta, „którego wszyscy dla jego wiernoÅ›ci woÅ‚ali piÄ™knym mianem RohaÅ‚t Dzierżący SÅ‚owo”, a sam, wraz z zebranym wojskiem i baronami, odjechaÅ‚ na wojnÄ™.
Nowo poÅ›lubiona Blancheflor cierpliwie oczekiwaÅ‚a powrotu małżonka. Aż pewnego dnia dowiedziaÅ‚a siÄ™, że książę Morgan dopuÅ›ciÅ‚ siÄ™ zdrady, w wyniku czego Riwalen zginaÅ‚. Pozornie przyjęła tÄ™ wiadomość spokojnie: „nie pÅ‚akaÅ‚a po mężu; nikt nie usÅ‚yszaÅ‚ krzyku ani lamentu”, lecz prawdziwy dramat rozgrywaÅ‚ siÄ™ w jej sercu. Kobieta staÅ‚a siÄ™ sÅ‚aba i wÄ…tÅ‚a: „dusza żądaÅ‚a pilnym pragnieniem wydostać siÄ™ z ciaÅ‚a”. Nie pomagaÅ‚y nawet pocieszenia RohaÅ‚ta, królowa nie dopuszczaÅ‚a słów pokrzepienia do swego zÅ‚amanego serca. W cztery dni po tragicznej wiadomoÅ›ci królowa urodziÅ‚a syna. WziÄ…wszy maleÅ„stwo w ramiona, nadaÅ‚a mu imiÄ™ Tristan, mówiÄ…c: „Å»e wiÄ™c przybyÅ‚eÅ› na ziemiÄ™ przez smutek, imiÄ™ twoje bÄ™dzie Tristan”, po czym ucaÅ‚owaÅ‚a ukochane dziecko i … umarÅ‚a.
Osieroconego chÅ‚opca przygarnÄ…Å‚ RohaÅ‚t Dzierżący SÅ‚owo. Aby uratować go przed niechybnÄ… Å›mierciÄ… z rÄ…k nikczemnego diuka Morgana, uznaÅ‚ Riwalenowego syna za wÅ‚asnego. ChÅ‚opiec rósÅ‚ wraz z prawdziwymi dziećmi mężczyzny.„Dzieje Tristana i Izoldy” - streszczenie
Autor: Karolina MarlêgaI – DZIECIĘCTWO TRISTANA
Narrator twierdzi, że bÄ™dzie to piÄ™kna opowieść o miÅ‚oÅ›ci i Å›mierci, w której głównÄ… rolÄ™ zagrali Tristan oraz Izolda. Zarówno w radoÅ›ci, jak i w smutku, nie przestawali siÄ™ kochać, by w koÅ„cu opuÅ›cić ten Å›wiat w tym samym dniu: „on przez niÄ…, ona przez niego”.
Gdy dawno, dawno temu panujÄ…cego w królestwie Kornwalii króla Marka niepokoili nieprzyjaciele – ze wsparciem pospieszyÅ‚ mu natychmiast Riwalen, król ziemi loÅ„skiej. ByÅ‚ bardzo pomocny: sÅ‚użyÅ‚ mu wiernie zarówno mieczem, jak i radÄ…. Marek w nagrodÄ™ za lojalność i okazanÄ… pomoc daÅ‚ mu swÄ… piÄ™knÄ… siostrÄ™ – Blancheflor, którÄ… „Riwalen miÅ‚owaÅ‚ przedziwnÄ… miÅ‚oÅ›ciÄ…”. Pobrali siÄ™ w tyntagielskim klasztorze i już rysowaÅ‚y siÄ™ przed nimi piÄ™kne i spokojne perspektywy wspólnego życia, gdy do króla Lonii doszÅ‚a wiadomość, iż jego dawny nieprzyjaciel – diuk Morgan – pustoszy jego ziemiÄ™. Król pospiesznie przygotowaÅ‚ okrÄ™ty i wraz z już wówczas ciężarnÄ… małżonkÄ…, opuÅ›ciÅ‚ ziemiÄ™ kornwalijskÄ…. Przybywszy do ojczyzny, zostawiÅ‚ ukochanÄ… pod opiekÄ… marszaÅ‚ka RohaÅ‚ta, „którego wszyscy dla jego wiernoÅ›ci woÅ‚ali piÄ™knym mianem RohaÅ‚t Dzierżący SÅ‚owo”, a sam, wraz z zebranym wojskiem i baronami, odjechaÅ‚ na wojnÄ™.
Nowo poÅ›lubiona Blancheflor cierpliwie oczekiwaÅ‚a powrotu małżonka. Aż pewnego dnia dowiedziaÅ‚a siÄ™, że książę Morgan dopuÅ›ciÅ‚ siÄ™ zdrady, w wyniku czego Riwalen zginaÅ‚. Pozornie przyjęła tÄ™ wiadomość spokojnie: „nie pÅ‚akaÅ‚a po mężu; nikt nie usÅ‚yszaÅ‚ krzyku ani lamentu”, lecz prawdziwy dramat rozgrywaÅ‚ siÄ™ w jej sercu. Kobieta staÅ‚a siÄ™ sÅ‚aba i wÄ…tÅ‚a: „dusza żądaÅ‚a pilnym pragnieniem wydostać siÄ™ z ciaÅ‚a”. Nie pomagaÅ‚y nawet pocieszenia RohaÅ‚ta, królowa nie dopuszczaÅ‚a słów pokrzepienia do swego zÅ‚amanego serca. W cztery dni po tragicznej wiadomoÅ›ci królowa urodziÅ‚a syna. WziÄ…wszy maleÅ„stwo w ramiona, nadaÅ‚a mu imiÄ™ Tristan, mówiÄ…c: „Å»e wiÄ™c przybyÅ‚eÅ› na ziemiÄ™ przez smutek, imiÄ™ twoje bÄ™dzie Tristan”, po czym ucaÅ‚owaÅ‚a ukochane dziecko i … umarÅ‚a.
Gdy skoÅ„czyÅ‚ siedem lat, nadszedÅ‚ czas przekazania go spod kobiecych skrzydeÅ‚ pod opiekÄ™ roztropnego nauczyciela, a zarazem dobrego koniuszego – Gorwenala. To wÅ‚aÅ›nie on w krótkim czasie nauczyÅ‚ pojÄ™tnego i roztropnego Tristana „wÅ‚adać lancÄ…, mieczem, tarczÄ… i Å‚ukiem, miotać kamienne pociski, brać jednym skokiem co najszersze rowy”, jak również: „nauczyÅ‚ nienawidzić wszelakiego kÅ‚amstwa i zdrady, wspomagać sÅ‚abych, dotrzymywać sÅ‚owa; nauczyÅ‚ rozmaitych melodii, gry na harfie i sztuki myÅ›liwskiej”. Gdy widziano szlachetnego i „pysznego” mÅ‚odzieÅ„ca, szerokiego w ramionach i gibkiego w biodrach, o mocnym, wiernym i odważnym charakterze, wszyscy gratulowali RohaÅ‚towi takiego syna, który „miÅ‚owaÅ‚ Tristana jak syna, a tajemnie czciÅ‚ jako pana”.
Pewnego dnia mÅ‚odzieÅ„ca, który byÅ‚ radoÅ›ciÄ… i dumÄ… RohaÅ‚ta, porwali norwescy kupcy, którzy zwabiwszy Tristana na statek, uprowadzili go „jako piÄ™knÄ… zdobycz”. Gdy pÅ‚ynÄ™li ku nieznanym lÄ…dom, rozpÄ™taÅ‚ siÄ™ sztorm. Przez osiem dni morze prowadziÅ‚o statek wedÅ‚ug swego planu, nie szczÄ™dzÄ…c marynarzom strachu przed roztrzaskaniem o skaÅ‚y i rafy. Gdy domyÅ›lili siÄ™, iż gniew morza wywoÅ‚any byÅ‚ przez uprowadzenie mÅ‚odzieÅ„ca, spuÅ›cili go na czółnie, majÄ…cym doprowadzić go do brzegu. Wówczas: „Natychmiast opadÅ‚y wiatry i baÅ‚wany, niebo zabÅ‚ysÅ‚o”.
Po jakimÅ› czasie, gdy Tristan dobiÅ‚ do piaszczystego wybrzeża, z wysiÅ‚kiem wdrapaÅ‚ siÄ™ na brzeg i, ujrzawszy pusty step i bezkresny las, zaczÄ…Å‚ lamentować nad swoim poÅ‚ożeniem, nad tym, że znajdowaÅ‚ siÄ™ z dala od Gorwenala, od swego ojca RohaÅ‚ta, od ukochanej loÅ„skiej ziemi. W pewnej chwili z rozmyÅ›laÅ„ wyrwaÅ‚ go odlegÅ‚y odgÅ‚os Å‚owieckiego rogu i towarzyszÄ…ce temu okrzyki. Na skraju lasu oczom zainteresowanego dźwiÄ™kami mÅ‚odzieÅ„ca ukazaÅ‚ siÄ™ piÄ™kny jeleÅ„, pojawiÅ‚a siÄ™ również sfora psów oraz myÅ›liwi. ZwierzÄ™ wydaÅ‚o ostatni dech i już po chwili mężczyźni „otrÄ™bywali zwyciÄ™stwo”. Gdy Tristan zdumiony ujrzaÅ‚, jak Å‚owczy nacina gardÅ‚o zwierzÄ™cia (jakby zamierzajÄ…c odciąć mu gÅ‚owÄ™), sprzeciwiÅ‚ siÄ™ kaleczeniu jelenia i, zachÄ™cony do pokazania swego sposobu oprawienia zdobyczy: „uklÄ…kÅ‚ i odarÅ‚ ze skóry jelenia, nim go poćwiartowaÅ‚; nastÄ™pnie pociÄ…Å‚ zwierzÄ™ na części, zostawiajÄ…c, jak siÄ™ godzi, kość pacierzowÄ… obnażonÄ… do czysta; wreszcie oddzieliÅ‚ dróbka, wnÄ™trznoÅ›ci, pysk, ozór i żyÅ‚Ä™ serdecznÄ…”.
strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32
Szybki test:
Rycerz Morhołt był posłem:a) króla Walii
b) króla Irlandii
c) króla Marka
d) diuka Żylenia
RozwiÄ…zanie
Morhołt był:
a) wujem Izoldy Jasnowłosej
b) ojcem Izoldy Jasnowłosej
c) bratem Izoldy Jasnowłosej
d) dziadkiem Izoldy Jasnowłosej
RozwiÄ…zanie
Gdy po raz pierwszy Tristan poznał Izoldę Jasnowłosą skłamał, że zmierzał nauczyć się sztuki czytania w gwiazdach w:
a) Anglii
b) Frankonii
c) Normandii
d) Hiszpanii
RozwiÄ…zanie
Więcej pytań
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies