Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Chłopi

„Chłopi” – streszczenie szczegółowe

Autor: Karolina Marlga

Wieczorem w karczmie kowal powtórzył chłopom, że dziedzic zaoferował natychmiastowe przepisanie im ziemi: „Szło o zgodę z dziedzicem, któren obiecywał za morgę lasu dać chłopom po cztery na podleskich polach, a drugie tyle ziemi puścić na spłaty; chciał nawet borgować drzewo na „chałupy”„ (…)U rejenta wszyćko nam odpisze. Weźta ino sobie dobrze do głowy! Tylachna ziemi la narodu. A toć każdemu w Lipcach wykroi się nowa gospodarka. Miarkujta ino sobie...”. Mieszkańcy Lipiec nie uwierzyli, bojąc się, czy komisarz w urzędzie zgodzi się na takie warunki ugody…Kawałka pola zaczęli dopominać się również komornicy.

Z kolei Jagna udała się w tym czasie pod okna organistów, by ukradkiem popatrzeć na Jasia, z którym widziała się za dnia (dał młodej wdowie obrazek z jej patronką). Choć chciała odejść, lecz zaczęło ją: „(…) cosik rozbierać, serce się tłukło kiej oszalałe, paliły ją oczy, paliły usta nabrane i same ręce wyciągały się ku niemu, a chociaż się kurczyła w sobie, roztrząsał nią taki dziwny, niezmożony dygot, że wpierała się w płot bezwolnie i z taką mocą, jaże trzasnęła żerdka. Jasio wychylił głowę, popatrzył dokoła i znowu się zamodlił”.

III

Nadchodzi wiadomość o śmierci Grzeli – syna Boryny. Hanka wygania z domu Jagnę po tym, jak ta zapewnia ją o swym głębokim związku z Antkiem.

W kościele odbyła się msza za duszę Macieja Boryny, po której rodzina poszła z księdzem na cmentarz. Kapłan przykazał, by podział gospodarki odbył się sprawiedliwie, lecz kłótnie między Hanką, kowalem a Dominikową zaczęły się już po powrocie do domu. Żona Antka nie pozwoliła nic zabrać, podkreślając, ze podziału powinien dokonać najstarszy z rodzeństwa, czyli Antek – po powrocie.

W tym czasie pojawiła się wójtowa z urzędowym listem dla Hanki. Gdy zobaczyła w izbie Jagnę, zaczęła się kłótnia o wójta. O mało nie doszło do rękoczynów, lecz gospodyni w porę interweniowała, nie przejmując się słowami gościa o romansie Jagny i Antka.
Po tej awanturze młoda wdowa chciała się nawet wyprowadzić do matki, krzycząc, że wszystko sprzysięgło się przeciw niej, narzekała przy tym na los i życie u Borynów, na co usłyszała od Hanki, że gdyby żyła poczciwie, jej kłopoty nie miałyby miejsca. Wypomniano jej również historię z Antkiem, na co urażona Jagna powiedziała hardo: „- To ja za nim latałam, ja! Cyganisz kiej ten pies! Wszyscy ano wiedzą, jak się przed nim oganiałam! Dyć kiej piesek skamlał pode drzwiami, abym mu chocia trep swój pokazała! To on me niewolił! To on me otumanił i robił z głupią, co chciał! A tera powiem ci prawdę, jeno byś jej nie pożałowała. A to me miłował, że już nie wypowiedzieć! A tyś mu obmierzła kiej ten stary, utytłany łach, że miał już chudziak po grdykę twojego kochania, jaże mu się odbijało kiej po starym sadle, że jeno pluł wspominając o tobie. Nawet gotów był sobie zrobić co złego, abych cie jeno nie widzieć więcej na oczy. Chciałaś, to masz prawdę. A zapamiętaj, co ci jeszczek dołożę: jak zechcę, to żebyś mu całowała nogi, kopnie cię, a za mną poleci w cały świat! Wymiarkuj to sobie i ze mną się nie równaj, rozumiesz, co?”.

Na te słowa Hance zabrakło tchu, zbladła, a gdy Jagna poszła do swej izby, rozpłakała się. W końcu, w przypływie odwagi, kazała kobiecie opuścić dom Borynów, grożąc wyrzuceniem przez parobka. Wdowa rzuciła wyjęty ze skrzyni zapis o przepisaniu gospodarstwa, po czym spakowała się i odeszła do matki, która złorzeczyła Hance. Po tym zajściu Hanka udała się do młynarza, który odczytał jej list przyniesiony przez wójtową. Usłyszała, że Grzela się utopił, a rzeczy po nim czekały na odbiór u naczelnika w powiecie. To spowodowało kolejne falę płaczu i tak przygnębionej Hanki.

Wieść o wygnaniu Jagny szybko obiegła całe Lipce. Nazajutrz do Borynowej izby przyszedł wójt, informując o skardze złożonej na Hankę przez Dominikową i jej córkę w sądzie. Przyniósł również wiadomość o jutrzejszym powrocie Antka, po czym wyszedł oburzony pytaniem Hanki, czy broni pokrzywdzonej, czy „kochanicy”.

strona:    1    2    3    4    5    6    7    8    9    10    11    12    13    14    15    16    17    18    19    20    21    22    23    24    25    26    27    28    29    30    31    32    33    34    35    36    37    38    39    40    41    42    43    44    45    46    47  

Szybki test:

Wójt zostaje aresztowany z powodu:
a) braku pieniędzy w gminnej kasie
b) romansu z Jagną
c) niemoralnego prowadzenia się
d) defraudacji pieniędzy ze sprzedaży lasu
Rozwiązanie

Jagna, gdy wychodzi za Borynę ma:
a) 22 lata
b) 20 lat
c) 19 lat
d) 24 lata
Rozwiązanie

Pies Borynów to:
a) Azor
b) Bąbel
c) Łapa
d) Burek
Rozwiązanie

Więcej pytań

Zobacz inne artykuły:

StreszczeniaOpracowanie
„Chłopi” – streszczenie szczegółowe
„Chłopi” – streszczenie w pigułce
Życiorys Stanisława Władysława Reymonta
Geneza „Chłopów”
Język „Chłopów”
Problematyka „Chłopów”
Kompozycja „Chłopów”
Narracja „Chłopów”
Czas i miejsce akcji „Chłopów”
Kalendarium twórczości Reymonta
„Chłopi” jako epopeja
„Chłopi” – młodopolska powieść czy epopeja?
Motywy literackie w „Chłopach”
Konwencje literackie w „Chłopach”
Interpretacja tytułu „Chłopi”
„Chłopi” na dużym ekranie
Najważniejsze cytaty z „Chłopów”
Bibliografia




Bohaterowie
Hanka – szczegółowa charakterystyka
Jagna – szczegółowa charakterystyka
Antek – szczegółowa charakterystyka
Maciej Boryna – szczegółowa charakterystyka
Charakterystyka pozostałych bohaterów „Chłopów”
Jagustynka - charakterystyka postaci



Partner serwisu:

kontakt | polityka cookies