Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Hobbit, czyli tam i z powrotem
Wynika z tego, że poszczególni bohaterowie – zarówno wielcy wodzowie, jak i skromne hobbity nie podejmują samodzielnie decyzji, ale podlegają przeznaczeniu, są trybikami w wielkiej machinie świata. Udział Bilbo Bagginsa w wyprawie swój prawdziwy wymiar uzyskuje w powieści „Władca Pierścieni”, gdzie okazuje się czym tak naprawdę jest pierścień znaleziony przez hobbita w podziemiach Golluma.
Wielką wartością podkreślaną w powieści jest przyjaźń i lojalność. Bez zaufania losy wyprawy Thorina z pewnością potoczyłyby się inaczej. Choć początkowo krasnoludy są nieufne wobec Bilbo Bagginsa, z czasem zyskuje on coraz większy szacunek i niejednokrotnie ratuje im życie. Członkowie drużyny przebywają z sobą wiele miesięcy, wspólnie znoszą trudy wyprawy, wspierają się nawzajem. Bilbo nigdy nie zapomina o przyjaciołach i nawet w najtragiczniejszych momentach decyduje się im pomóc. Z motywem przyjaźni łączy się też odpowiedzialność. Przykładem tej postawy jest Gandalf, który opiekuje się drużyną, a przede wszystkim hobbitem, którego sam wciągnął w niebezpieczną historię. Przekonuje innych, że Bilbo jest ważną osobą dla drużyny, jest gotów zawsze go ratować, a także wraca z nim po zakończonej miski do domu.
Istotna jest także kwestia prawdziwego heroizmu. Bilbo Baggins, główny bohater powieści, niczym nie przypomina wielkiego bohatera. Nie jest silny, nie cechuje go męstwo. Jest przyzwyczajonym do wygód skromnym wyglądającym niepozornie mieszkańcem norki w Hobbitonie. Na trasie często czuje lęk i przerażenie, nie jest odporny na głód i zmęczenie, często narzeka. Jednak w trakcie wyprawy zmienia się. Uczy się, że można przetrwać nawet w ekstremalnych warunkach i nie należy poddawać się rozpaczy. Dokonuje czynów heroicznych – sam stawia czoło pająkom, wchodzi do jaskini smoka, podejmuje ryzyko uratowania krasnoludów z groty leśnych elfów, jednak herosem trudno go nazwać. Nawet po dokonaniu wielkich czynów pozostaje skromnym mieszkańcem Pagórka. Nie wywyższa się i nie chodzi w chwale. Ma także kilka innych wad, nie jest krystalicznie prawy (zdradza przyjaciół, by ocalić pokój między krasnoludami, a elfami i ludźmi).
strona: 1 2
Partner serwisu:
kontakt | polityka cookies
„Hobbit, czyli tam i z powrotem” - problematyka
Autor: Jakub RudnickiWynika z tego, że poszczególni bohaterowie – zarówno wielcy wodzowie, jak i skromne hobbity nie podejmują samodzielnie decyzji, ale podlegają przeznaczeniu, są trybikami w wielkiej machinie świata. Udział Bilbo Bagginsa w wyprawie swój prawdziwy wymiar uzyskuje w powieści „Władca Pierścieni”, gdzie okazuje się czym tak naprawdę jest pierścień znaleziony przez hobbita w podziemiach Golluma.
Wielką wartością podkreślaną w powieści jest przyjaźń i lojalność. Bez zaufania losy wyprawy Thorina z pewnością potoczyłyby się inaczej. Choć początkowo krasnoludy są nieufne wobec Bilbo Bagginsa, z czasem zyskuje on coraz większy szacunek i niejednokrotnie ratuje im życie. Członkowie drużyny przebywają z sobą wiele miesięcy, wspólnie znoszą trudy wyprawy, wspierają się nawzajem. Bilbo nigdy nie zapomina o przyjaciołach i nawet w najtragiczniejszych momentach decyduje się im pomóc. Z motywem przyjaźni łączy się też odpowiedzialność. Przykładem tej postawy jest Gandalf, który opiekuje się drużyną, a przede wszystkim hobbitem, którego sam wciągnął w niebezpieczną historię. Przekonuje innych, że Bilbo jest ważną osobą dla drużyny, jest gotów zawsze go ratować, a także wraca z nim po zakończonej miski do domu.
Istotna jest także kwestia prawdziwego heroizmu. Bilbo Baggins, główny bohater powieści, niczym nie przypomina wielkiego bohatera. Nie jest silny, nie cechuje go męstwo. Jest przyzwyczajonym do wygód skromnym wyglądającym niepozornie mieszkańcem norki w Hobbitonie. Na trasie często czuje lęk i przerażenie, nie jest odporny na głód i zmęczenie, często narzeka. Jednak w trakcie wyprawy zmienia się. Uczy się, że można przetrwać nawet w ekstremalnych warunkach i nie należy poddawać się rozpaczy. Dokonuje czynów heroicznych – sam stawia czoło pająkom, wchodzi do jaskini smoka, podejmuje ryzyko uratowania krasnoludów z groty leśnych elfów, jednak herosem trudno go nazwać. Nawet po dokonaniu wielkich czynów pozostaje skromnym mieszkańcem Pagórka. Nie wywyższa się i nie chodzi w chwale. Ma także kilka innych wad, nie jest krystalicznie prawy (zdradza przyjaciół, by ocalić pokój między krasnoludami, a elfami i ludźmi).
strona: 1 2
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies