Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Hobbit, czyli tam i z powrotem
Powieść Tolkiena „Hobbit, czyli tam i z powrotem” zbudowana została z dziewiętnastu rozdziałów o różnej długości. Jest to powieść wielowątkowa. Akcja właściwa rozpoczyna się już w pierwszym rozdziale, wraz z decyzją hobbita o udziale w wyprawie następuje zawiązanie akcji. Punktem kulminacyjnym jest bitwa pięciu armii. Natomiast w zakończeniu mamy fragment dotyczący wydarzeń, które rozegrały się parę lat po głównych wydarzeniach - jest to poakcja. W powieści mamy także fragmenty retrospektywne (m. in. historia rodu Thorina). Centralną postacią jest Bilbo – wydarzenia są opisywane i oceniane z jego punktu widzenia.
Narrator mówi w trzeciej osobie. Stoi ponad światem przedstawionym – występuje tu narracja autorska. Narrator jest wszechwiedzący. Wie wszystko o kreowanym świecie, zna jego dawne dzieje, a także przyszłe wydarzenia. O głównym bohaterze także wie wszystko, zna jego myśli i uczucia: „— Po kiego licha zaprosiłem go na herbatę! — rzekł do siebie Bilbo”, „Brzmiało to może trochę oschle, Bilbo jednak miał jak najlepsze intencję.”, „pomyślał Bilbo”. Narrator przytacza poszczególne rozmowy tak, jakby był ich świadkiem, zaś miejsca opisuje w taki sposób, jakby w nich przebywał.
Czasem narrator ujawnia swą obecność, zwracając się wprost do czytelnika: „z przykrością muszę wam powiedzieć”; „Imię jego spotyka się w wielu opowieściach, ale w dziejach wielkiej przygody Bilba odegrał rolę dość małą, chociaż ważną, jak się przekonacie, jeżeli doczytacie tę książkę do końca.”, „Jak wam już wspomniałem […]”, „Żałuję, że z braku czasu nie mogę wam powtórzyć chociaż kilku opowieści, chociaż jednej czy dwóch pieśni, które nasi podróżni zasłyszeli w tym domu.”; „Uśmiałbyś się (oczywiście, gdybyś patrzał z bezpiecznej odległości) na widok brodatych krasnoludów zagnieżdżonych wysoko na drzewach, niby starsi panowie, co zwariowali i udają małych chłopców.” Czyni to opowieść bardziej intymną i czyni ją właśnie opowieścią.
Nieraz narrator komentuje snutą przez siebie opowieść, zadaje pytania retoryczne, zamieszcza przemyślenia dotyczące snucia historii: „Dziwna rzecz: o tym co najlepsze, i o dniach najmilej spędzonych niewiele ma się do opowiadania, a słuchanie o tym nie tak bawi słuchacza; za to o rzeczach przykrych, niepokojących, czy wręcz groźnych można opowiadać wspaniałe historie i starczy tematu na długo.”; „Matką naszego hobbita… ale co to jest hobbit? Zdaje mi się, że wymaga to wyjaśnienia. W dzisiejszych czasach bowiem hobbistów bardzo rzadko można spotkać: nie ma ich wiele, a poza tym unikają Dużych Ludzi – jak nazywają nas.”„Hobbit, czyli tam i z powrotem” - narracja i kompozycja
Autor: Jakub RudnickiPowieść Tolkiena „Hobbit, czyli tam i z powrotem” zbudowana została z dziewiętnastu rozdziałów o różnej długości. Jest to powieść wielowątkowa. Akcja właściwa rozpoczyna się już w pierwszym rozdziale, wraz z decyzją hobbita o udziale w wyprawie następuje zawiązanie akcji. Punktem kulminacyjnym jest bitwa pięciu armii. Natomiast w zakończeniu mamy fragment dotyczący wydarzeń, które rozegrały się parę lat po głównych wydarzeniach - jest to poakcja. W powieści mamy także fragmenty retrospektywne (m. in. historia rodu Thorina). Centralną postacią jest Bilbo – wydarzenia są opisywane i oceniane z jego punktu widzenia.
Narrator mówi w trzeciej osobie. Stoi ponad światem przedstawionym – występuje tu narracja autorska. Narrator jest wszechwiedzący. Wie wszystko o kreowanym świecie, zna jego dawne dzieje, a także przyszłe wydarzenia. O głównym bohaterze także wie wszystko, zna jego myśli i uczucia: „— Po kiego licha zaprosiłem go na herbatę! — rzekł do siebie Bilbo”, „Brzmiało to może trochę oschle, Bilbo jednak miał jak najlepsze intencję.”, „pomyślał Bilbo”. Narrator przytacza poszczególne rozmowy tak, jakby był ich świadkiem, zaś miejsca opisuje w taki sposób, jakby w nich przebywał.
Czasem narrator ujawnia swą obecność, zwracając się wprost do czytelnika: „z przykrością muszę wam powiedzieć”; „Imię jego spotyka się w wielu opowieściach, ale w dziejach wielkiej przygody Bilba odegrał rolę dość małą, chociaż ważną, jak się przekonacie, jeżeli doczytacie tę książkę do końca.”, „Jak wam już wspomniałem […]”, „Żałuję, że z braku czasu nie mogę wam powtórzyć chociaż kilku opowieści, chociaż jednej czy dwóch pieśni, które nasi podróżni zasłyszeli w tym domu.”; „Uśmiałbyś się (oczywiście, gdybyś patrzał z bezpiecznej odległości) na widok brodatych krasnoludów zagnieżdżonych wysoko na drzewach, niby starsi panowie, co zwariowali i udają małych chłopców.” Czyni to opowieść bardziej intymną i czyni ją właśnie opowieścią.
W powieści występuje wiele opisów – krajobrazu i miejsc (Samotna Góra, Góry Mgliste, nora hobbita), plemion (hobbiści, gobliny) i postaci (Beorn, Gollum). Oprócz fabuły, w której występują zarówno dialogi, jak i monologi mamy do czynienia z innymi formami literackimi. Jedną z nich jest forma listu, który pojawia się na początku utworu, gdy krasnoludy rankiem opuszczają dom hobbita, zostawiając mu informacje o miejscu zbiórki. Pojawiają się pieśni i piosenki różnych ludów, a każda z nich jest inna. Gobliny na przykład śpiewają, czy raczej skrzeczą:
Ciap! Klap! Mrucz, sap!
Pcha cię sto łap
W dół, w dół, w nasz gród,
W głąb, na sam spód --
Jazda, mój chłopcze!
Inne są pieśni krasnoludów:
Ponad gór omglony szczyt
Lećmy, zanim wstanie świt,
By jaskiniom, lochom, grotom
Zapomniane wydrzeć złoto!
oraz elfów z Rivendell:
O! co tu robicie
I dokąd spieszycie?
Koń zgubił podkowę,
Rzeka rwie parowem!
Tra-la-li tra-lo-le
Doliną w dole.
strona: 1 2
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies