Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Marcin Kozera
Oświadczenie Marcina na lekcji geografii:
- Polska jest, proszę pana. Ja jestem Polakiem. (…)- Zresztą to tym bardziej świadczy, że Polska jest, jeżeli przyznają się do niej nawet tacy jak ja. Ja nie umiem dobrze po polsku i mogę być Anglikiem. I kocham Anglię. Ale mój ojciec jest Polakiem. I ja nie opuszczę Polski w nieszczęściu. I nawet wrócę do niej. A ona będzie potem wolna i potężna jak Anglia - i ja będę miał prawo pysznić się nią. Ja ją kocham. Kocham.
Nauczyciel geografii (Anglik) o narodzie polskim:
- Chłopcy! Naród, który ma takich synów, zasługuje w każdym razie na szacunek. Chłopcy! Trzy okrzyki dla Marcina Kozery i za pomyślność jego ojczyzny.
strona: 1 2
Partner serwisu:
kontakt | polityka cookies
Najważniejsze cytaty z opowiadania „Marcin Kozera”
Autor: Jakub RudnickiOświadczenie Marcina na lekcji geografii:
- Polska jest, proszę pana. Ja jestem Polakiem. (…)- Zresztą to tym bardziej świadczy, że Polska jest, jeżeli przyznają się do niej nawet tacy jak ja. Ja nie umiem dobrze po polsku i mogę być Anglikiem. I kocham Anglię. Ale mój ojciec jest Polakiem. I ja nie opuszczę Polski w nieszczęściu. I nawet wrócę do niej. A ona będzie potem wolna i potężna jak Anglia - i ja będę miał prawo pysznić się nią. Ja ją kocham. Kocham.
Nauczyciel geografii (Anglik) o narodzie polskim:
- Chłopcy! Naród, który ma takich synów, zasługuje w każdym razie na szacunek. Chłopcy! Trzy okrzyki dla Marcina Kozery i za pomyślność jego ojczyzny.
strona: 1 2
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies