Jesteś w: Ostatni dzwonek -> W pustyni i w puszczy
W pewnym momencie, widząc w Omdurmanie głowę generała Gordona wbitą na pal, stracił wiarę w ratunek i uwolnienie. Poddał się biernie losowi. Jednak prawdziwą odwagą i niezłomnością wykazał się podczas audiencji u Mahdiego. Nie wyparł się swej chrześcijańskiej wiary i nie przyjął za swoje nauk proroka, twierdząc, że uczyniłby to tylko ze strachu. Mimo groźby śmierci, nie wyparł się swej tożsamości. Wiedział, że ojciec byłby z niego dumny, lecz z drugiej strony odrzucił łaskę Mahdiego, która zapewniła by mu i Nel warunki przetrwania.
Po porwaniu czuł się odpowiedzialny za dziewczynkę. Stawał w jej obronie, między innymi rzucił się na Gebhra, gdy ten ją uderzył. Po burzy piaskowej z tkliwością zajął się dziewczynką. Kochał ją wówczas bardziej niż kiedykolwiek. Zawsze ostatecznie chciał tego, czego chciała Nel. Lubił jej imponować i cieszyło go bezgraniczne zaufanie dziewczynki, która wierzyła, że nie ma dla niego rzeczy niemożliwych. Gdy mała „bibi” zachorowała na febrę obawiał się jej śmierci – stracił by wówczas sens życia. Na szczęście, dzięki odważnej wyprawie zdobył dla niej lekarstwo. Dziesięć lat po zakończeniu wędrówki ponownie spotkał Nel. Młodzi postanowili wziąć ślub i dzielić z sobą troski i radości życia.
Ma prawy charakter, nigdy nie kłamał, zdobywał się na spokojną rozwagę. Patriotyzm wpoił mu ojciec i często dawał tego wyraz. Z dumą mówił, że jest Polakiem. Pod górą Kilima-Ndżaro zamiast uwiecznić swoje imię napisał „Jeszcze Polska…”. Planował zostać inżynierem lub marynarzem. Przewidywał, że gdyby w Polsce wybuchła wojna pojechałby się bić. Był także wierny wyniesionym z domu chrześcijańskim wartościom, które zaszczepiał tubylczym ludom afrykańskiego kontynentu.
Moim zdaniem Staś Tarkowski to postać niezwykła i dynamiczna. Nosi w sobie wiele cech pozytywnych, które rozwijają się wraz z pokonywaniem trudności po porwaniu. Imponuje jego odwaga i wierność wyznawanym wartościom. Może stanowić wzór wytrwałości i dążenia do wyznaczonych celów.
strona: 1 2
Partner serwisu:
kontakt | polityka cookies
Staś Tarkowski - charakterystyka
Autor: Jakub RudnickiW pewnym momencie, widząc w Omdurmanie głowę generała Gordona wbitą na pal, stracił wiarę w ratunek i uwolnienie. Poddał się biernie losowi. Jednak prawdziwą odwagą i niezłomnością wykazał się podczas audiencji u Mahdiego. Nie wyparł się swej chrześcijańskiej wiary i nie przyjął za swoje nauk proroka, twierdząc, że uczyniłby to tylko ze strachu. Mimo groźby śmierci, nie wyparł się swej tożsamości. Wiedział, że ojciec byłby z niego dumny, lecz z drugiej strony odrzucił łaskę Mahdiego, która zapewniła by mu i Nel warunki przetrwania.
Po porwaniu czuł się odpowiedzialny za dziewczynkę. Stawał w jej obronie, między innymi rzucił się na Gebhra, gdy ten ją uderzył. Po burzy piaskowej z tkliwością zajął się dziewczynką. Kochał ją wówczas bardziej niż kiedykolwiek. Zawsze ostatecznie chciał tego, czego chciała Nel. Lubił jej imponować i cieszyło go bezgraniczne zaufanie dziewczynki, która wierzyła, że nie ma dla niego rzeczy niemożliwych. Gdy mała „bibi” zachorowała na febrę obawiał się jej śmierci – stracił by wówczas sens życia. Na szczęście, dzięki odważnej wyprawie zdobył dla niej lekarstwo. Dziesięć lat po zakończeniu wędrówki ponownie spotkał Nel. Młodzi postanowili wziąć ślub i dzielić z sobą troski i radości życia.
Ma prawy charakter, nigdy nie kłamał, zdobywał się na spokojną rozwagę. Patriotyzm wpoił mu ojciec i często dawał tego wyraz. Z dumą mówił, że jest Polakiem. Pod górą Kilima-Ndżaro zamiast uwiecznić swoje imię napisał „Jeszcze Polska…”. Planował zostać inżynierem lub marynarzem. Przewidywał, że gdyby w Polsce wybuchła wojna pojechałby się bić. Był także wierny wyniesionym z domu chrześcijańskim wartościom, które zaszczepiał tubylczym ludom afrykańskiego kontynentu.
Moim zdaniem Staś Tarkowski to postać niezwykła i dynamiczna. Nosi w sobie wiele cech pozytywnych, które rozwijają się wraz z pokonywaniem trudności po porwaniu. Imponuje jego odwaga i wierność wyznawanym wartościom. Może stanowić wzór wytrwałości i dążenia do wyznaczonych celów.
strona: 1 2
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies