Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Cierpienia młodego Wertera

„Cierpienia młodego Wertera” - streszczenie

Autor: Dorota Blednicka

„Nie powinna podniecać mej wyobraźni tymi obrazami niebiańskiej niewinności i szczęścia, nie powinna budzić mego serca gdy je na chwilę uśpiła obojętność życia”. [12 września]

Werter dowiaduje się, że stary proboszcz z St. zmarł, a jego następca kazał ściąć orzechy, pod którymi siedzieli z Lottą. Po raz kolejny czuje, że zniszczone zostało miejsce jego wspomnień. W pobliżu Lotty odnajduje spokój. Wydaje mu się, że Albert nie jest szczęśliwy w małżeństwie. Porzuca książki Homera i zaczyna czytać Pieśń Osjana. Odczuwa coraz większą pustkę w sercu:

„Acha, ta pustka! Ta przeraźliwa pustka, którą tak czuję w mej piersi. Myślę często: gdybyś ją raz tylko, choć raz przycisnąć mógł do serca, cała ta pustka zapełniłaby się”. [19 października]

Pewnego dnia Lottę odwiedza przyjaciółka. Werter przechodzi do drugiego pokoju, by nie przeszkadzać kobietom. Słyszy ich rozmowę o znajomych osobach, o tym, że ktoś choruje. Stwierdza, że istnienie drugiego człowieka znaczy niewiele w oczach innych. Zastanawia się, jak długo Lotta pamiętałaby o nim, gdyby teraz odszedł z tego świata:

„O, tak znikomy jest człowiek, że nawet tam, gdzie ma prawdziwą pewność swego istnienia, tam gdzie jego obecność oddziaływa niezaprzeczalnie i wyciska pieczęć w pamięci, w duszy jego ukochanych, że i tam zgasnąć, zniknąć musi, i to prędko!” [26 października]

Uczucie do Lotty tak bardzo pochłania Wertera, że wszystko wokół nie ma znaczenia. Z trudem powstrzymuje się od okazywania dziewczynie miłości. Coraz częściej zasypia, z nadzieją, że nie obudzi się kolejnego dnia, a kiedy otwiera oczy, czuje się nieszczęśliwy. W sobie odnajduje winę i źródło cierpienia. Nie jest już tym samym człowiekiem, który cieszył się każdym przejawem życia i kochał cały świat. Nie potrafi się niczym zachwycać, mając wrażenie, że jego serce obumarło. Skupia się na wyłącznie cierpieniu:

„Cierpię wiele, bo straciłem to, co było życia mego jedyną rozkoszą, świętą, ożywczą siłą, którą zawsze tworzyłem wkoło siebie. Znikła!” [3 listopada]
Lotta zarzuca Werterowi, że pije zbyt dużo wina. Prosi, by pamiętał o niej. Młodzieniec odpowiada, że ukochana zawsze jest w jego duszy:

„Najdroższy, zginąłem! Ona może czynić ze mną, co chce”. [8 listopada]

Werter prosi Wilhelma, który chce przyjechać, by pozwolił mu cierpieć w samotności. Ma w sobie jeszcze dość sił, by to wszystko znosić:

„Wszakże jest losem ludzkim wycierpieć swą miarę, wypić swój puchar. A jeśli puchar był pełen goryczy dla człowieczych warg Boga zesłanego z nieba, czemuż ja mam udawać i kłamać, że jest mi słodki?” [15 listopada]

Każdy przejaw życzliwości ze strony Lotty, jej dobrotliwe spojrzenie, litość dla jego cierpienia Werter traktuje jak truciznę, która go zniszczy. Zaczyna ironizować swoją udrękę, widząc w tym wiele sprzeczności:

„Nie mogę się modlić: - Pozostaw mi ją! – A jednak często wydaje mi się, że jest moja. Nie mogę się modlić: - Daj mi ją! – bo należy do innego”. [22 listopada]

Lotta zaczyna dostrzegać ból Wertera. Pewnego dnia mężczyzna zastaje ją samą. Kobieta patrzy na niego ze współczuciem, siada do fortepianu i zaczyna śpiewać. Werter nie potrafi zbliżyć się do niej, choć pragnie rzucić się do jej stóp:

„Niekiedy mówię sobie: Twój los jest wyjątkowy; sław innych jako szczęśliwych – tak jeszcze nikt się nie męczył. Potem czytam starego poetę i zdaje mi się, jakbym patrzył we własne serce. Muszę tak bardzo cierpieć. Ach, czyż już przede mną ludzie byli tak nieszczęśliwi?” [26 listopada]

Podczas jednej z przechadzek Werter spotyka człowieka, który błądzi wśród skał. Podchodzi do niego i dostrzega na jego twarzy głęboki smutek. Pyta go, czego szuka. W odpowiedzi słyszy, że kwiatów i nie może ich znaleźć, choć obiecał bukiet wybrance swojego serca. Zbliża się ku nim matka mężczyzny. Werter chce się dowiedzieć, od kiedy syn jest w takim stanie. Kobieta mówi, że przebywał w domu wariatów, ale od pół roku jest spokojny. Wcześniej pracował jako pisarz.

strona:    1    2    3    4    5    6    7    8    9    10    11    12  

Szybki test:

S., komisarz mieszka w:
a) leśniczówce
b) kamienicy
c) chłopskiej chacie
d) stróżówce
Rozwiązanie

Albert określa samobójstwo jako:
a) ideę
b) słabość
c) przejaw obłędu
d) akt odwagi
Rozwiązanie

S., komisarz samotnie wychowuje:
a) dziewięcioro dzieci
b) czworo dzieci
c) troje dzieci
d) sześcioro dzieci
Rozwiązanie

Więcej pytań

Zobacz inne artykuły:

StreszczeniaOpracowanie
„Cierpienia młodego Wertera” - streszczenie
Geneza „Cierpień młodego Wertera”
Czas, miejsce akcji i narrator w powieści „Cierpienia młodego Wertera”
Motywy literackie w „Cierpieniach młodego Wertera”
Plan wydarzeń „Cierpień młodego Wertera”
„Cierpienia młodego Wertera” jako powieść epistolarna
Główne wątki „Cierpień młodego Wertera”
Werteryzm
Okres „burzy i naporu” (Sturm und Drang)
Racjonalizm czy marzycielstwo – porównanie poglądów Alberta i Wertera
Najważniejsze cytaty w „Cierpieniach młodego Wertera”
Bibliografia




Bohaterowie
Charakterystyka Wertera – naiwny kochanek czy bohater tragiczny?
Obraz tragicznej miłości i przemiany wewnętrznej Wertera
Charakterystyka głównych bohaterów - Werter, Szarlota S., Albert
Charakterystyka bohaterów drugoplanowych „Cierpień młodego Wertera”



Partner serwisu:

kontakt | polityka cookies