Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Cudzoziemka
I.
Róża Żabczyńska zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią zjawia się w domu córki, lecz jej nie zastaje. Rozgoryczona, wędruje po mieszkaniu, a różne pamiątki rodzinne przywołują wspomnienia minionych lat. Skrzypaczka wspomina dzień, w którym na przekór Marcie kupiła nieodpowiedni dla niej sweter. Powracają również wspomnienia z lat dzieciństwa w Taganrogu, z przyjazdu do Warszawy, a także związane z Michałem Bądskim, który był pierwszą i jedyną miłością kobiety. Róża z żalem wspomina dzień, w którym rozstała się z ukochanym i wyszła za Adama. Jej życie od tamtej chwili stało się pasmem cierpień, tęsknoty i czekaniem na powrót Michała. Pragnęła zemsty za doznane krzywdy, zniszczyła życie swoje i męża, którego nie była w stanie pokochać.
II.
Róża uważa, że córka nie szanuje pamiątek rodzinnych i zabiera szal prababki. Odbiera telefon i zaskoczona słyszy głos męża. Nakazuje mężczyźnie natychmiast przyjść i zaczyna grać na fortepianie. Powracają wspomnienia związane z pojawieniem się w Taganrogu ciotki Luizy, która postanowiła zabrać bratanicę do Warszawy. Wyjazd z domu rodzinnego zmienił całkowicie życie Róży, która żałowała, że kiedykolwiek chciała grać na skrzypcach, choć zawsze marzyła, by śpiewać.
III.
W mieszkaniu Marty zjawia się Adam. Mężczyzna ze strachem patrzy na żonę, próbuje być swobodnym. Na jego ciepłe słowa Róża reaguje gniewem i oskarżeniami, że zanadto zaprzyjaźnił się z panią Kwiatkowską. Kobieta wspomina dzień, w którym razem z ciotką wybrała się do parku i została nazwana Żydówką. Od tej pory Luiza nazywała ją Eweliną. Adam niezręcznie zakłada „gamasze”, które zrobiła mu żona na drutach, co irytuje Różę jeszcze bardziej. Skrzypaczka zaczyna histerycznie się śmiać. Róża gardzi mężem i jego „patykowatymi palcami”, które w niczym nie przypominają dłoni Michała. Mężczyzna od lat wie, że żona kocha innego człowieka i nigdy nie odwzajemni jego uczuć.
IV.
Rozgoryczona Róża wypomina mężowi, że jej życie było ciężkie i biedne. Po wybuchu gniewu kobieta źle się czuje. Zarzuca mężowi nieczułość w chwili, gdy umierał ich najmłodszy syn, Kazio. Słowa te ranią Adama. Zbliżył się do żony, usiłując zmusić ją do milczenia. Przerażona kobieta mdleje. Do domu wraca Zbysio, syn Marty. Pojawienie się chłopca wzbudza gniew Róży. Nazywa malca „Żydziakiem” i zaczyna płakać. Adam próbuje ją uspokoić.
V. „Cudzoziemka” – streszczenie w pigułce
Autor: Dorota BlednickaI.
Róża Żabczyńska zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią zjawia się w domu córki, lecz jej nie zastaje. Rozgoryczona, wędruje po mieszkaniu, a różne pamiątki rodzinne przywołują wspomnienia minionych lat. Skrzypaczka wspomina dzień, w którym na przekór Marcie kupiła nieodpowiedni dla niej sweter. Powracają również wspomnienia z lat dzieciństwa w Taganrogu, z przyjazdu do Warszawy, a także związane z Michałem Bądskim, który był pierwszą i jedyną miłością kobiety. Róża z żalem wspomina dzień, w którym rozstała się z ukochanym i wyszła za Adama. Jej życie od tamtej chwili stało się pasmem cierpień, tęsknoty i czekaniem na powrót Michała. Pragnęła zemsty za doznane krzywdy, zniszczyła życie swoje i męża, którego nie była w stanie pokochać.
II.
Róża uważa, że córka nie szanuje pamiątek rodzinnych i zabiera szal prababki. Odbiera telefon i zaskoczona słyszy głos męża. Nakazuje mężczyźnie natychmiast przyjść i zaczyna grać na fortepianie. Powracają wspomnienia związane z pojawieniem się w Taganrogu ciotki Luizy, która postanowiła zabrać bratanicę do Warszawy. Wyjazd z domu rodzinnego zmienił całkowicie życie Róży, która żałowała, że kiedykolwiek chciała grać na skrzypcach, choć zawsze marzyła, by śpiewać.
III.
W mieszkaniu Marty zjawia się Adam. Mężczyzna ze strachem patrzy na żonę, próbuje być swobodnym. Na jego ciepłe słowa Róża reaguje gniewem i oskarżeniami, że zanadto zaprzyjaźnił się z panią Kwiatkowską. Kobieta wspomina dzień, w którym razem z ciotką wybrała się do parku i została nazwana Żydówką. Od tej pory Luiza nazywała ją Eweliną. Adam niezręcznie zakłada „gamasze”, które zrobiła mu żona na drutach, co irytuje Różę jeszcze bardziej. Skrzypaczka zaczyna histerycznie się śmiać. Róża gardzi mężem i jego „patykowatymi palcami”, które w niczym nie przypominają dłoni Michała. Mężczyzna od lat wie, że żona kocha innego człowieka i nigdy nie odwzajemni jego uczuć.
IV.
Rozgoryczona Róża wypomina mężowi, że jej życie było ciężkie i biedne. Po wybuchu gniewu kobieta źle się czuje. Zarzuca mężowi nieczułość w chwili, gdy umierał ich najmłodszy syn, Kazio. Słowa te ranią Adama. Zbliżył się do żony, usiłując zmusić ją do milczenia. Przerażona kobieta mdleje. Do domu wraca Zbysio, syn Marty. Pojawienie się chłopca wzbudza gniew Róży. Nazywa malca „Żydziakiem” i zaczyna płakać. Adam próbuje ją uspokoić.
Do mieszkania Marty przychodzi Władyś z żoną Jadwigą. Syn jest wyraźnie zaniepokojony stanem Róży. Kobieta wspomina dzieciństwo syna, jej zaborczą miłość do niego i pragnienie bycia w centrum uwagi wszystkich. Z Władysławem łączyła ją zawsze silna więź emocjonalna i wspólna muzyczna pasja. W synu widziała również możliwość zemsty na kobietach, które obwiniała za to, że jedna z nich odebrała jej miłość Michała.
VI.
Róża wspomina pierwszą miłość syna i swój przyjazd do Władysława, aby poznać przyszłą synową. Starała się zmusić Władysia do tego, aby swój czas poświęcał wyłącznie jej. W końcu skrzypaczka poznała Halinę, lecz dziewczyna nie wzbudziła jej sympatii. Traktowała narzeczoną Władysia z wyższością. Halina opuściła pokój narzeczonego. Władyś zarzucał matce bezduszność, płakał, a Róża z satysfakcją patrzyła na jego cierpienie. Potem przekonała syna, że boi się, iż pewnego dnia ją opuści. Po jej wyjeździe młodzieniec zerwał zaręczyny.
VII.
Władysław z czułością wita się z matką. Scenę tę obserwuje jego żona, w której teściowa zawsze wzbudza lęk i niepokój. Róża wspomina dzień, w którym dowiedziała się o ślubie syna. Razem z mężem tuż przed ceremonią zjawiła się w hotelu. Skrzypaczka zachowywała się niestosownie na przyjęciu weselnym, przez co Jadwiga płacze. Władysław obiecał żonie, że matka nie będzie miała wpływu na ich małżeństwo. Wizyty Róży w domu syna są zawsze męczarnią dla synowej.
VIII.
Róża wspomina swoje wizyty w domu Władysława i Jadwigi. Obecność skrzypaczki działa destrukcyjnie na wszystkich, Jadwiga zaczęła chorować na nerwicę. Władyś nadal pozostawał pod wpływem matki, starając się zawsze zaspokajać każdy jej kaprys.
strona: 1 2 3
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies