Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Cudzoziemka

Streszczenie szczegółowe „Cudzoziemki”

Autor: Dorota Blednicka

Dopiero po pierwszej usłyszała otwierające się drzwi i rozmowę Róży z synem. Udali się do salonu i w domu zapanowała cisza. Po chwili dziewczynka wysunęła się z łóżka i stanęła w przedpokoju, by przez chwilę być blisko szczęścia matki i brata. Wtuliła twarz w płaszcz Róży, dotknęła programu koncertu. Potem podeszła do drzwi salonu i zaczęła nasłuchiwać. Matka narzekała na grę i utracony spokój. Władyś starał się ją uspokoić. Po chwili zaczęła grać na skrzypcach, by udowodnić mu, gdzie orkiestra popełniła błąd. Rozpłakała się, wyjaśniając, że muzykę należy najpierw czuć, by później móc ją zagrać. Szeptem opowiedziała mu o wydarzeniach w nocy, kiedy opłakiwała rocznicę śmierci Kazia, o swoim zagubieniu, o swoich odczuciach, gdy popatrzyła na ogród. Mówiła o Brahmsie i pięknie jego utworów. Władyś uspokajał ją, perswadował, że nie powinna tak się przejmować, lecz żaliła się, że czuje muzykę, lecz nie potrafi tego odpowiednio zagrać. Opowiadała o powrocie męża i zaczęła krzyczeć. Wtedy Marta wpadła do pokoju. Brat tulił matkę w ramionach, która na jej widok wrzasnęła dziko.

Po koncercie Hubermana Marta nie zazdrościła już Róży i Władysiowi. Cieszyła się, że nie należy do nich i wyobrażała sobie, że nad krzesłem matki unosi się nieuchwytny dla niej Brahms.

XIV.

Adam pragnął, aby córka ukończyła szkołę ogrodniczą. Róża, która odkryła, że córka posiada ogromny talent muzyczny, postanawia, że dziewczyna zostanie śpiewaczką. W końcu zmusza męża do zmiany decyzji. Przenoszą się do Warszawy i Marta zaczyna brać lekcje śpiewu. Matka zaczyna podejmować za nią wszystkie decyzje.
Po pierwszej lekcji śpiewu między Różą i Adamem rozegrała się walka o przyszłość Marty. Ojciec marzył, że córka po maturze będzie uczyła się w szkole ogrodniczej. Wyobrażał sobie mały domek i swoją starość wśród kwiatów, warzyw i owoców pod opieką Marty. Róża nie sprzeciwiała się i nawet przychylnie patrzyła na plany męża, zapewniając go, że sama zamieszka z Władysiem za granicą. Kiedy jednak nadszedł czas egzaminów, skrzypaczka uznała, że ma prawo do decydowania o przyszłości córki i nie pozwoli, aby dziewczyna się zmarnowała. Postanowiła jechać z Martą do Warszawy, gdzie będzie mogła kształcić głos. Adam próbował protestować, przypominał, że żona twierdziła, iż Marta nie ma talentu muzycznego, lecz Róża z uporem oświadczyła, że córka zostanie śpiewaczką. Spojrzała na męża wyniośle i dodała, że córka ma doskonały głos i chce, by go kształciła.
Mężczyzna zamilkł i po chwili odparł uniżonym tonem przepraszając za noc, podczas której ją skrzywdził, a później przez wiele lat patrzył na jej obojętność wobec dziecka. Próbował wyjaśnić, że córka, której nie potrafiła okazywać serca, jest jego wymarzonym dzieckiem, podobnym do niego i błagał, aby nie zabierała mu Marty. Twarz kobiety zaczerwieniła się z gniewu. Oskarżyła Adama, że żąda od niej, aby wyrzekła się córki, przypomniała, że to ona ocaliła dziewczynkę przed śmiercią, podając jej w porę lekarstwo. Przyznała, że Marta przypomina jej tamtą noc i że rzeczywiście nie lubiła jej, lecz zmieniła swój stosunek do córki, a później wykrzyknęła, że myliła się, bo córka nie jest dzieckiem Adama, a ona została pomszczona. Zaskoczony mężczyzna zapytał, o jakiej zemście mówi. Róża odpowiedziała, że dzięki Marcie uwierzyła w sprawiedliwość na świecie. Ponownie wróciła wspomnieniami do tamtej nocy sprzed lat, kiedy chciał zamordować w niej muzykę. Nie potrafiła pokochać córki, ponieważ uważała, że została ona poczęta na zgubę jej duszy, lecz została wynagrodzona, ponieważ Marta posiadała talent, dzięki któremu jej życie należało wyłącznie do matki. Po tych słowach Adam przygnębiony poszedł do pracy, a Róża sprowadziła krawcową, by uszyła suknie dla Marty. Sama zaś udzielała dziewczynie lekcji muzyki.

Po jakimś czasie Adam znów upokorzył się przed żoną. Pewnego popołudnia usiadł obok niej i zaczął tłumaczyć, że nie stać ich na kosztowne lekcje śpiewu w Warszawie. Róża kazała mu milczeć i przypomniała mu, że tylko dzięki niej otrzymał posadę w Warszawie, dzięki której mogli opłacić studia Władysia w Berlinie. Mężczyzna odparł, że zawsze kierowała się pychą i ambicją. Zarzucił, że zmusiła go do zostania dyrektorem na prowincji, choć nie miał już na to sił, a teraz znów stawia przed nim kolejne wymagania, zapominając, że tu dobrze wypełnia swoje obowiązki. Odparła, że ma propozycję pracy w Warszawie i jeśli ją przyjmie, to ograniczą koszty nauki Marty.

strona:    1    2    3    4    5    6    7    8    9    10    11    12    13    14    15    16    17    18    19    20    21    22    23    24    25    26    27    28    29    30    31    32    33    34    35  

Szybki test:

Jadwiga przez wizyty Róży zaczęła chorować na:
a) depresję
b) schizofrenię
c) agrofobię
d) nerwicę
Rozwiązanie

Róża znana była z pięknego:
a) sposobu poruszania się
b) koloru włosów
c) uśmiechu
d) nosa
Rozwiązanie

Najmłodszy syn Róży miał na imię:
a) Staś
b) Widzio
c) Kazio
d) Boguś
Rozwiązanie

Więcej pytań

Zobacz inne artykuły:

StreszczeniaOpracowanie
Streszczenie szczegółowe „Cudzoziemki”
„Cudzoziemka” – streszczenie w pigułce
Geneza „Cudzoziemki” Marii Kuncewiczowej
Główne wątki w „Cudzoziemce” Marii Kuncewiczowej
Czas i miejsce akcji „Cudzoziemki”
Kompozycja i struktura „Cudzoziemki” Marii Kuncewiczowej
„Cudzoziemka” jako powieść psychologiczna
Tragizm postaci Róży - „Dwa imiona – dwa życia: pierwsze krótkie i prawdziwe; drugie wymyślone, długie, nadto długie… Pierwsze – kwiat, miłość i nieszczęście. Drugie: szacunek ludzi, honor, powolna śmierć duszy&#
„Cudzoziemka” – wyjaśnienie tytułu
Motywy literackie w „Cudzoziemce”
Plan wydarzeń „Cudzoziemki”
Biografia Marii Kuncewiczowej
Maria Kuncewiczowa – kalendarium życia i twórczości
Krytyka literacka o „Cudzoziemce” Marii Kuncewiczowej
Adaptacje „Cudzoziemki”
Najważniejsze cytaty z „Cudzoziemki”
Bibliografia




Bohaterowie
Róża Żabczyńska - charakterystyka postaci
Władysław – charakterystyka postaci
Marta – charakterystyka postaci
Adam – charakterystyka postaci



Partner serwisu:

kontakt | polityka cookies