Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Cudzoziemka
W wieku dwudziestu kilku lat Władyś zaręczył się po raz pierwszy. Przebywał wówczas na studiach za granicą. Udało mu się całkowicie odizolować od domu rodzinnego, choć muzyka nadal kojarzyła mu się z matką i napełniała jego serce znanym mu niepokojem. W jednej z organizacji studenckich spotkał Halinę – brzydką i ubogą, tak bardzo różniącą się od znienawidzonych przez niego uroków kobiecości. Dopiero po pół roku zawiadomił rodziców o swoich zaręczynach. Wkrótce w Berlinie zjawiła się Róża. Syn powitał ją na dworcu kwiatami.
Halinę miała poznać następnego dnia. Matka wysiadła z pociągu z migreną i spojrzała na niego z wyrzutem. Władyś natychmiast poczuł się winny za jej męczącą podróż i z niepokojem zajął się matką. Powrócił w świat dzieciństwie, wypełniony strachem i troską o matkę, od którego starał się uciec.
Pod wieczór Róża kazała się zawieźć do opery na „Butterfly”. Entuzjastycznie podziwiała gmach, oglądała marmury, sklepienia i lustra. Swoim zwyczajem odniosła się wrogo do ludzi. Zachowywała się władczo, traktując innych jak intruzów. Kiedy poprawiła strój i fryzurę, wsparta na ramieniu syna ruszyła czerwonym chodnikiem, rozdając uśmiechy i czując na sobie spojrzenia ludzi. Skupiona wyłącznie na sobie, potrącała nogi innych, gdy przesuwała się do swojego fotela. Władyś cierpiał, wyczuwając znaną mu wrogość do matki, którą znał z dzieciństwa. Bał się patrzeć na innych, starając się ochronić matkę i miał nadzieję, że nie rozpłacze się, ani nie dosięgnie jej jakieś niegrzeczne słowo. Jednocześnie czuł litość i pragnął ją chronić, odgrodzić od świata. Rozbrzmiała muzyka i Róża przymknęła oczy, wsłuchując się w dźwięki. Podczas drugiego aktu kobieta, siedząca obok niej, zaczęła płakać. Róża zwróciła się do niej i złowrogo wyszeptała po francusku, że żąda ciszy za swoje pieniądze. W chwili napięcia akcji bladła i wsłuchiwała się w muzykę. Kiedy Butterfly pożegnała swoje dziecko, Róża zmieniła swoją postawę. Usiadła sztywno i poprawiła włosy, śmiejąc się zjadliwie. Ziewnęła w chwili samobójczej śmierci bohaterki opery i wyszła przed końcem przedstawienia, ku niezadowoleniu sąsiadów.
Następnego dnia wybrała się do galerii. Władzio był wtedy na obowiązkowym seminarium i po zajęciach poszedł po matkę do Kaiser-Friedrich-Museum. Stała wpatrzona w obraz Konrada Witza „Ukrzyżowanie”. Pocałował ją znienacka w rękę. Spojrzała na niego zaskoczona i wyjaśniła, że chciałaby patrzeć na święte obrazy i myśleć o innym świecie, a na tym dostrzegła wszystko, co jest ludzkie - cierpienie i śmierć. Streszczenie szczegółowe „Cudzoziemki”
Autor: Dorota BlednickaW wieku dwudziestu kilku lat Władyś zaręczył się po raz pierwszy. Przebywał wówczas na studiach za granicą. Udało mu się całkowicie odizolować od domu rodzinnego, choć muzyka nadal kojarzyła mu się z matką i napełniała jego serce znanym mu niepokojem. W jednej z organizacji studenckich spotkał Halinę – brzydką i ubogą, tak bardzo różniącą się od znienawidzonych przez niego uroków kobiecości. Dopiero po pół roku zawiadomił rodziców o swoich zaręczynach. Wkrótce w Berlinie zjawiła się Róża. Syn powitał ją na dworcu kwiatami.
Halinę miała poznać następnego dnia. Matka wysiadła z pociągu z migreną i spojrzała na niego z wyrzutem. Władyś natychmiast poczuł się winny za jej męczącą podróż i z niepokojem zajął się matką. Powrócił w świat dzieciństwie, wypełniony strachem i troską o matkę, od którego starał się uciec.
Pod wieczór Róża kazała się zawieźć do opery na „Butterfly”. Entuzjastycznie podziwiała gmach, oglądała marmury, sklepienia i lustra. Swoim zwyczajem odniosła się wrogo do ludzi. Zachowywała się władczo, traktując innych jak intruzów. Kiedy poprawiła strój i fryzurę, wsparta na ramieniu syna ruszyła czerwonym chodnikiem, rozdając uśmiechy i czując na sobie spojrzenia ludzi. Skupiona wyłącznie na sobie, potrącała nogi innych, gdy przesuwała się do swojego fotela. Władyś cierpiał, wyczuwając znaną mu wrogość do matki, którą znał z dzieciństwa. Bał się patrzeć na innych, starając się ochronić matkę i miał nadzieję, że nie rozpłacze się, ani nie dosięgnie jej jakieś niegrzeczne słowo. Jednocześnie czuł litość i pragnął ją chronić, odgrodzić od świata. Rozbrzmiała muzyka i Róża przymknęła oczy, wsłuchując się w dźwięki. Podczas drugiego aktu kobieta, siedząca obok niej, zaczęła płakać. Róża zwróciła się do niej i złowrogo wyszeptała po francusku, że żąda ciszy za swoje pieniądze. W chwili napięcia akcji bladła i wsłuchiwała się w muzykę. Kiedy Butterfly pożegnała swoje dziecko, Róża zmieniła swoją postawę. Usiadła sztywno i poprawiła włosy, śmiejąc się zjadliwie. Ziewnęła w chwili samobójczej śmierci bohaterki opery i wyszła przed końcem przedstawienia, ku niezadowoleniu sąsiadów.
Po objedzie zjawiła się Halina, którą Róża powitała z przesadną grzecznością i nieomal siłą usadowiła na fotelu. Potem zaczęła przepraszać za skromne przyjęcie, zadzwoniła na herbatę i kazała Władziowi, żeby wyjął z neseseru podróżne sztućce. Kiedy podał jej łyżeczkę, ze złością zażądała, by przyniósł srebrną. Nieustannie mówiła i co chwilę całowała głowę syna ze współczuciem i żałością. Halina spochmurniała i niechętnie odpowiadała na zadawane jej pytania. W miarę jak narastało przygnębienie dziewczyny, Róża nabierała życia. Opowiadała o własnych koncertach i wakacjach na Litwie. Władzio nie podtrzymywał rozmowy i zagadywał narzeczoną o sprawy uniwersyteckie, lecz nie zdołał poprawić ogólnej atmosfery. Wkrótce Halina wyszła, zaledwie dotknąwszy palców Róży i odwracając głowę od narzeczonego.
Władyś stanął przed matką i spojrzał na nią z gniewem i żalem. Spytała go, o co ma pretensje i wtedy zbladł, zarzucając jej jak śmiała tak potraktować dobrą dziewczynę. Róża z lekceważeniem odparła, że przecież dała Halinie swoją łyżeczkę do herbaty. Władysław poczuł, że kpi z niego. Odparł, że Halina ma zostać jego żoną, a matka zachowywała się tak, jakby nie wiedziała o ich zaręczynach, opowiadając o wąsach cara i kijowskich konfiturach. Z rozpaczy gryzł pięści, a Róża ze zdziwieniem stwierdziła, że przyjęła dziewczynę grzecznie i nie miała o czym z nią rozmawiać. Wtedy młodzieniec rozpłakał się z bezsilności, powtarzając, że zwariuje.
strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35
Szybki test:
Po dziesięciu latach Róża odwiedza syna:a) w Anglii
b) we Włoszech
c) w Niemczech
d) we Francji
Rozwiązanie
Pierwsza narzeczona Władysia to:
a) Helga
b) Halina
c) Jadwiga
d) Helena
Rozwiązanie
Najmłodszy syn Róży miał na imię:
a) Kazio
b) Staś
c) Boguś
d) Widzio
Rozwiązanie
Więcej pytań
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies