Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Mały Książę
VI
Czwartego dnia pilot zrozumiał smutek Małego Księcia. Dowiedział się, czym były dla niego zachody słońca. Mógł oglądać je tak często, jak tylko chciał, przesuwając jedynie krzesełko o parę kroków. Pewnego dnia oglądał go czterdzieści trzy razy.
VII
PiÄ…tego dnia pilot odkryÅ‚ kolejny sekret chÅ‚opca, który spytaÅ‚ go, czy baranki zjadajÄ… kwiaty. NastÄ™pnie chciaÅ‚ siÄ™ dowiedzieć, po co różom kolce. Lotnik, skupiony na naprawie, stwierdziÅ‚, że to wyraz zÅ‚oÅ›liwoÅ›ci kwiatów. Książę nie zgadzaÅ‚ siÄ™ – uważaÅ‚ kwiaty za sÅ‚abe i naiwne istoty, którym kolce dajÄ… wrażenie, że sÄ… groźne. Mężczyzna go zbywaÅ‚, uważajÄ…c za najważniejsze naprawÄ™ samolotu. RozgniewaÅ‚o to MaÅ‚ego KsiÄ™cia. WspomniaÅ‚ o czÅ‚owieku o czerwonej twarzy, który nie znaÅ‚ uczuć, zapachów, widoku gwiazd. Dla niego byÅ‚ grzybem. Ze zÅ‚oÅ›ciÄ… stwierdziÅ‚, że poważnÄ… rzeczÄ… jest posiadanie od tysiÄ…cleci kolców przez róże i ich walka z barankami. Na jego planecie istniaÅ‚ jedyny kwiat, dziÄ™ki któremu do szczęścia wystarczaÅ‚o mu patrzenie w gwiazdy. Gdyby kwiat zostaÅ‚ zjedzony – gwiazdy zgasÅ‚yby dla niego. Pilot porzuciÅ‚ swÄ… pracÄ™ i pocieszyÅ‚ MaÅ‚ego KsiÄ™cia, który rozpÅ‚akaÅ‚ siÄ™.
VIII
Kwiaty na planecie MaÅ‚ego KsiÄ™cia byÅ‚y skromne i żyÅ‚y bardzo krótko. Pewnego dnia wykieÅ‚kowaÅ‚ nieznany krzak. Bardzo dÅ‚ugo rozkwitaÅ‚, co z uwagÄ… Å›ledziÅ‚ Książę. NazwaÅ‚ kwiat zalotnicÄ…. Róża urodziÅ‚a siÄ™ równoczeÅ›nie ze sÅ‚oÅ„ce. Książę doceniÅ‚ jej urodÄ™. Róża byÅ‚a próżna, jednak wzruszajÄ…ca. StawiaÅ‚a coraz to nowe żądania, uciekajÄ…c nawet do naiwnych kÅ‚amstw. Celowo wpÄ™dzaÅ‚a go w wyrzuty sumienia, dlatego, mimo swego uczucia, Książę przestaÅ‚ jej wierzyć i czuÅ‚ siÄ™ nieszczęśliwy. StwierdziÅ‚, że powinien upajać siÄ™ jej zapachem, a nie sÅ‚uchać kwiatu. Docenić czyny – piÄ™kno i zapach – a nie sÅ‚owa.
IX
Przed ucieczkÄ… z planety, do której chÅ‚opiec wykorzystaÅ‚ odlot wÄ™drownych ptaków, wyczyÅ›ciÅ‚ dwa czynne wulkany i jeden wygasÅ‚y. WyrwaÅ‚ także ostatnie pÄ™dy baobabów. Przy pożegnaniu z kwiatem chciaÅ‚o mu siÄ™ pÅ‚akać. Róża przeprosiÅ‚a go. PrzyznaÅ‚a, że byÅ‚a niemÄ…dra i życzyÅ‚a mu szczęścia. WyznaÅ‚a mu miÅ‚ość i kazaÅ‚a odlecieć. Nie baÅ‚a siÄ™ już przeciÄ…gów, ani dzikich bestii. NakazaÅ‚a KsiÄ™ciu poÅ›piech – nie chciaÅ‚a, by widziaÅ‚, ze pÅ‚acze. X
MaÅ‚y Książę postanowiÅ‚ zwiedzić nieodlegÅ‚e planety, by zająć siÄ™ czymÅ› i czegoÅ› nauczyć. Na pierwszej planecie mieszkaÅ‚ majestatyczny Król, który nazwaÅ‚ go swym poddanym. ByÅ‚ dumny, że może nad kimÅ› panować. CaÅ‚a planeta zajÄ™ta byÅ‚a przez jego gronostajowy pÅ‚aszcz. Gdy Książę ziewnÄ…Å‚, wÅ‚adca zakazaÅ‚ mu ziewania – zabraniaÅ‚a tego etykieta. Potem jednak rozkazaÅ‚ mu ziewnąć, lecz chÅ‚opcu odechciaÅ‚o siÄ™. Król chciaÅ‚ by szanowano jego autorytet, byÅ‚ wÅ‚adcÄ… absolutnym, ale dobrym, wiÄ™c wydawaÅ‚ rozsÄ…dne rozkazy. Gdy MaÅ‚y Książę chciaÅ‚ usiąść nakazaÅ‚ mu to, podobnie jak zadawać pytania. Na planecie nie byÅ‚o nikogo, jednak wÅ‚adca uważaÅ‚, że rzÄ…dzi wszystkim, nawet ruchem ciaÅ‚ niebieskich. WÄ™drowiec poprosiÅ‚ go, by rozkazaÅ‚ sÅ‚oÅ„cu zajść. Król przytoczyÅ‚ przykÅ‚ady nierozsÄ…dnych rozkazów i wspomniaÅ‚, że należy wymagać tego, co można otrzymać. Zachód sÅ‚oÅ„ca miaÅ‚ być dopiero wieczorem. MaÅ‚y Książę nudziÅ‚ siÄ™ i chciaÅ‚ opuÅ›cić planetÄ™. Król zaproponowaÅ‚ mu posadÄ™ ministra sprawiedliwoÅ›ci – z braku innych poddanych miaÅ‚ sÄ…dzić siebie, co uważaÅ‚ za wielce trudne. Król wspomniaÅ‚ o istnieniu starego szczura, którego mógÅ‚ skazywać na Å›mierć i uÅ‚askawiać. MaÅ‚y Książę postanowiÅ‚ opuÅ›cić planetÄ™, żegnany propozycjÄ… posady ambasadora.
XI
KolejnÄ… planetÄ™ jakÄ… odwiedziÅ‚ MaÅ‚y Książę zamieszkiwaÅ‚ Próżny, który ucieszyÅ‚ siÄ™ na widok wielbiciela. PoprosiÅ‚, by gość zaklaskaÅ‚, a wówczas kÅ‚aniaÅ‚ siÄ™ swym Å›miesznym kapeluszem. Po piÄ™ciu minutach zabawa ta znudziÅ‚a siÄ™ podróżnikowi. Próżny nie usÅ‚yszaÅ‚ pytania, co Książę ma zrobić, by kapelusz spadÅ‚ – byÅ‚ otwarty jedynie na pochwaÅ‚y. UważaÅ‚, że jest najpiÄ™kniejszy i najmÄ…drzejszy na planecie, mimo że nikogo poza nim nie byÅ‚o. ChÅ‚opiec uznaÅ‚, że to Å›mieszne.
strona: 1 2 3 4 5
a) z nieodkrytej planety
b) z planety B-612
c) z gwiazdy 3787
d) z asteroidy 112
RozwiÄ…zanie
Co według pustynnego kwiatu przeszkadza ludziom?
a) brak wody do picia
b) silny wiatr
c) słoneczny żar
d) brak korzeni
RozwiÄ…zanie
Ile wulkanów było na planecie Małego Księcia?
a) trzy wygasłe
b) trzy czynne
c) dwa wygasłe i jeden czynny
d) dwa czynne i jeden wygasły
RozwiÄ…zanie
Więcej pytań
Partner serwisu: 
kontakt | polityka cookies
„MaÅ‚y Książę” - streszczenie szczegółowe
VI
Czwartego dnia pilot zrozumiał smutek Małego Księcia. Dowiedział się, czym były dla niego zachody słońca. Mógł oglądać je tak często, jak tylko chciał, przesuwając jedynie krzesełko o parę kroków. Pewnego dnia oglądał go czterdzieści trzy razy.
VII
PiÄ…tego dnia pilot odkryÅ‚ kolejny sekret chÅ‚opca, który spytaÅ‚ go, czy baranki zjadajÄ… kwiaty. NastÄ™pnie chciaÅ‚ siÄ™ dowiedzieć, po co różom kolce. Lotnik, skupiony na naprawie, stwierdziÅ‚, że to wyraz zÅ‚oÅ›liwoÅ›ci kwiatów. Książę nie zgadzaÅ‚ siÄ™ – uważaÅ‚ kwiaty za sÅ‚abe i naiwne istoty, którym kolce dajÄ… wrażenie, że sÄ… groźne. Mężczyzna go zbywaÅ‚, uważajÄ…c za najważniejsze naprawÄ™ samolotu. RozgniewaÅ‚o to MaÅ‚ego KsiÄ™cia. WspomniaÅ‚ o czÅ‚owieku o czerwonej twarzy, który nie znaÅ‚ uczuć, zapachów, widoku gwiazd. Dla niego byÅ‚ grzybem. Ze zÅ‚oÅ›ciÄ… stwierdziÅ‚, że poważnÄ… rzeczÄ… jest posiadanie od tysiÄ…cleci kolców przez róże i ich walka z barankami. Na jego planecie istniaÅ‚ jedyny kwiat, dziÄ™ki któremu do szczęścia wystarczaÅ‚o mu patrzenie w gwiazdy. Gdyby kwiat zostaÅ‚ zjedzony – gwiazdy zgasÅ‚yby dla niego. Pilot porzuciÅ‚ swÄ… pracÄ™ i pocieszyÅ‚ MaÅ‚ego KsiÄ™cia, który rozpÅ‚akaÅ‚ siÄ™.
VIII
Kwiaty na planecie MaÅ‚ego KsiÄ™cia byÅ‚y skromne i żyÅ‚y bardzo krótko. Pewnego dnia wykieÅ‚kowaÅ‚ nieznany krzak. Bardzo dÅ‚ugo rozkwitaÅ‚, co z uwagÄ… Å›ledziÅ‚ Książę. NazwaÅ‚ kwiat zalotnicÄ…. Róża urodziÅ‚a siÄ™ równoczeÅ›nie ze sÅ‚oÅ„ce. Książę doceniÅ‚ jej urodÄ™. Róża byÅ‚a próżna, jednak wzruszajÄ…ca. StawiaÅ‚a coraz to nowe żądania, uciekajÄ…c nawet do naiwnych kÅ‚amstw. Celowo wpÄ™dzaÅ‚a go w wyrzuty sumienia, dlatego, mimo swego uczucia, Książę przestaÅ‚ jej wierzyć i czuÅ‚ siÄ™ nieszczęśliwy. StwierdziÅ‚, że powinien upajać siÄ™ jej zapachem, a nie sÅ‚uchać kwiatu. Docenić czyny – piÄ™kno i zapach – a nie sÅ‚owa.
IX
Przed ucieczkÄ… z planety, do której chÅ‚opiec wykorzystaÅ‚ odlot wÄ™drownych ptaków, wyczyÅ›ciÅ‚ dwa czynne wulkany i jeden wygasÅ‚y. WyrwaÅ‚ także ostatnie pÄ™dy baobabów. Przy pożegnaniu z kwiatem chciaÅ‚o mu siÄ™ pÅ‚akać. Róża przeprosiÅ‚a go. PrzyznaÅ‚a, że byÅ‚a niemÄ…dra i życzyÅ‚a mu szczęścia. WyznaÅ‚a mu miÅ‚ość i kazaÅ‚a odlecieć. Nie baÅ‚a siÄ™ już przeciÄ…gów, ani dzikich bestii. NakazaÅ‚a KsiÄ™ciu poÅ›piech – nie chciaÅ‚a, by widziaÅ‚, ze pÅ‚acze. X
MaÅ‚y Książę postanowiÅ‚ zwiedzić nieodlegÅ‚e planety, by zająć siÄ™ czymÅ› i czegoÅ› nauczyć. Na pierwszej planecie mieszkaÅ‚ majestatyczny Król, który nazwaÅ‚ go swym poddanym. ByÅ‚ dumny, że może nad kimÅ› panować. CaÅ‚a planeta zajÄ™ta byÅ‚a przez jego gronostajowy pÅ‚aszcz. Gdy Książę ziewnÄ…Å‚, wÅ‚adca zakazaÅ‚ mu ziewania – zabraniaÅ‚a tego etykieta. Potem jednak rozkazaÅ‚ mu ziewnąć, lecz chÅ‚opcu odechciaÅ‚o siÄ™. Król chciaÅ‚ by szanowano jego autorytet, byÅ‚ wÅ‚adcÄ… absolutnym, ale dobrym, wiÄ™c wydawaÅ‚ rozsÄ…dne rozkazy. Gdy MaÅ‚y Książę chciaÅ‚ usiąść nakazaÅ‚ mu to, podobnie jak zadawać pytania. Na planecie nie byÅ‚o nikogo, jednak wÅ‚adca uważaÅ‚, że rzÄ…dzi wszystkim, nawet ruchem ciaÅ‚ niebieskich. WÄ™drowiec poprosiÅ‚ go, by rozkazaÅ‚ sÅ‚oÅ„cu zajść. Król przytoczyÅ‚ przykÅ‚ady nierozsÄ…dnych rozkazów i wspomniaÅ‚, że należy wymagać tego, co można otrzymać. Zachód sÅ‚oÅ„ca miaÅ‚ być dopiero wieczorem. MaÅ‚y Książę nudziÅ‚ siÄ™ i chciaÅ‚ opuÅ›cić planetÄ™. Król zaproponowaÅ‚ mu posadÄ™ ministra sprawiedliwoÅ›ci – z braku innych poddanych miaÅ‚ sÄ…dzić siebie, co uważaÅ‚ za wielce trudne. Król wspomniaÅ‚ o istnieniu starego szczura, którego mógÅ‚ skazywać na Å›mierć i uÅ‚askawiać. MaÅ‚y Książę postanowiÅ‚ opuÅ›cić planetÄ™, żegnany propozycjÄ… posady ambasadora.
XI
KolejnÄ… planetÄ™ jakÄ… odwiedziÅ‚ MaÅ‚y Książę zamieszkiwaÅ‚ Próżny, który ucieszyÅ‚ siÄ™ na widok wielbiciela. PoprosiÅ‚, by gość zaklaskaÅ‚, a wówczas kÅ‚aniaÅ‚ siÄ™ swym Å›miesznym kapeluszem. Po piÄ™ciu minutach zabawa ta znudziÅ‚a siÄ™ podróżnikowi. Próżny nie usÅ‚yszaÅ‚ pytania, co Książę ma zrobić, by kapelusz spadÅ‚ – byÅ‚ otwarty jedynie na pochwaÅ‚y. UważaÅ‚, że jest najpiÄ™kniejszy i najmÄ…drzejszy na planecie, mimo że nikogo poza nim nie byÅ‚o. ChÅ‚opiec uznaÅ‚, że to Å›mieszne.
strona: 1 2 3 4 5
Szybki test:
Skąd według narratora przybył Mały Książę?a) z nieodkrytej planety
b) z planety B-612
c) z gwiazdy 3787
d) z asteroidy 112
RozwiÄ…zanie
Co według pustynnego kwiatu przeszkadza ludziom?
a) brak wody do picia
b) silny wiatr
c) słoneczny żar
d) brak korzeni
RozwiÄ…zanie
Ile wulkanów było na planecie Małego Księcia?
a) trzy wygasłe
b) trzy czynne
c) dwa wygasłe i jeden czynny
d) dwa czynne i jeden wygasły
RozwiÄ…zanie
Więcej pytań
Zobacz inne artykuły:

kontakt | polityka cookies