Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Quo vadis

„Quo vadis”- streszczenie szczegółowe

Autor: Dorota Blednicka

Winicjusza przeniesiono do domu Makrynusa, który potwierdził słowa Chilona. Linus wraz ze starszym kapłanem Klemensem udali się do Ostrianum, gdzie Piotr miał chrzcić zwolenników nowej wiary. Młodzieniec uspokoił się na myśl, że dziewczyny podczas pożaru nie było w Rzymie. Postanowił jak najszybciej przedostać się na cmentarz, by odnaleźć narzeczoną. Chilon obiecał, że przeprowadzi go przez pożogę. Makrynus dał im dwa muły i po chwili wyruszyli w drogę. Chilonides rozmyślał nad płonącym miastem, kiedy Marek zapytał go, gdzie był, kiedy zaczął się pożar. Starzec odparł, że szedł do Eurycjusza. Widział ludzi wpadających w obłęd, uciekających i walczących ze sobą. Winicjusz zapytał go, co robił w Ostrianum. Chilon wyjaśnił, że chodził tam, ponieważ jest na wpół chrześcijaninem, czasami również żebrał pod murami cmentarza. Winicjusz obiecał mu, że jeśli odnajdą Ligię, to podaruje mu dom z winnicą. Nagle Grek przypomniał sobie, że za ogrodami Agrypiny są podziemia, gdzie mogą się modlić chrześcijanie. Liczył na to, że tam zdobędą informacje, gdzie może przebywać dziewczyna. Winicjusz przyznał mu rację i ruszyli ku podziemiom. W ciemnościach dojrzał setki migających latarek. Podążając z chrześcijanami, dotarli do obszernej jaskini, w której znajdował się tłum ludzi, klęczących z rękoma wyciągniętymi do góry. Wszyscy oczekiwali na kogoś i po jakimś czasie młodzieniec ujrzał Kryspusa, który zaczął przemawiać do zebranych. Starzec obwieścił, że właśnie wybiła godzina sądu a Bóg zesłał na miasto zbrodni i rozpusty płomień zniszczenia. W tym samym czasie w oddali usłyszeli huk walących się w Rzymie domów. Chrześcijanie zaczęli modlić się w trwodze. Niektórzy w uniesieniu wzywali Pana. Kryspus nakazywał zebranym wyrzeczenia się dobra ziemskiego i miłości. Nagle nastała cisza i ujrzeli Piotra, który zaczął uspokajać zebranych. Jego kojące słowa wypełniły miłością dusze chrześcijan. Wszystkich ogarnęło uczucie ulgi. Winicjusz zbliżył się do niego i powiedział, że wszędzie szukał Ligii i wierzy, że Piotr może mu ją zwrócić. Starzec położył mu rękę na głowie i kazał iść ze sobą.
XLVI. Z rozkazu Tygellina rozpoczyna się akcja ratowania miasta. Wśród przerażonych ludzi zaczyna rozprzestrzeniać się nauka chrześcijan i przekonanie o rychłym końcu świata. Neron wyrusza do Rzymu.
Rzym ciągle płonął. Nadszedł już jednak ratunek. Z rozkazu Tygellina, który trzeciego dnia pożaru przybył z Ancjum, zaczęto burzyć domy, by ocalić resztę miasta. Wokół murów koczowali mieszkańcy, którzy stracili cały majątek. Drugiego dnia zapanował głód, co jeszcze bardziej wzburzyło ludzi. Dom, w którym mieszkał Tygellinus, otaczały tłumy kobiet, wołających o chleb i dach nad głową. Pretorianie nie byli w stanie zapanować nad wszystkim. Złorzeczono cezarowi, augustianom i żołnierzom. Ściągnięto do miasta zapasy mąki i chleba, lecz tłum wszystko rozkradł. Nad miastem wisiała dodatkowo klęska chorób. Opowiadano o ogromnych zapasach żywności i odzieży, które miały być sprowadzone i rozdawane za darmo. Krążyły również pogłoski, że Neron rozkazał zatruć wodę i chce zniszczyć miasto, aby móc przenieść się do Grecji lub Egiptu. Wśród mieszkańców wieści te rozchodziły się bardzo szybko, wzbudzając nadzieję lub gniew. W końcu między koczownikami zaczęła rozprzestrzeniać się nauka chrześcijan i jej przekonanie o rychłym końcu świata. Ludzie popadali w odrętwienie lub szaleństwo. Tymczasem żołnierze burzyli domy, dzięki czemu ocalała duża część Zatybrza. W centrum miasta płonęły nadal ogromne skarby i wspaniałe świątynie. Przewidywano, że ocaleje zaledwie kilka dzielnic, położonych na krańcach Rzymu. Tygellin wysyłał listy do Nerona, błagając, aby władca jak najszybciej przybył i uspokoił lud. Władca wyruszył dopiero wówczas, gdy pożar osiągnął apogeum.

XLVII. Neron przybywa do Rzymu i podziwia płonące miasto. Zaczyna recytować Priama. Wzburzony tłum grozi cezarowi. Petroniusz przemawia do Rzymian i uspokaja ich, obiecując, że miasto zostanie odbudowane, a władca niedługo przygotuje igrzyska.

strona:    1    2    3    4    5    6    7    8    9    10    11    12    13    14    15    16    17    18    19    20    21    22    23    24    25    26    27    28    29    30    31    32    33    34    35    36    37    38    39    40    41    42    43    44    45  

Szybki test:

Ustęp jakiego dzieła Nerona Petroniusz nazwał niegodziwym?
a) Uczty Trymalchiona
b) Satyriconu
c) Iliady
d) Troiki
Rozwiązanie

Winicjusz po walce z Ursusem:
a) miał złamana noge i rane klatki piersiowej
b) miał wybity bark i ranę na stopie
c) miał połamane zebra
d) miał złamana rękę i ranę na głowie
Rozwiązanie

Pomponię Grecynę za wyznawanie chrześcijańskiej wiary w Chrystusa:
a) rzucono lwom na pożarcie
b) zamknięto w więzieniu
c) sądzono sądem domowym
d) skazano na ukrzyżowanie
Rozwiązanie

Więcej pytań

Zobacz inne artykuły:

Inne
„Quo vadis”- streszczenie szczegółowe
„Quo vadis”- krótkie streszczenie
Geneza „Quo vadis”
Biografia Henryka Sienkiewicza
Marek Winicjusz – charakterystyka postaci
Ideologiczna wymowa „Quo vadis”
Artyzm „Quo vadis”
Chilon Chilonides – charakterystyka postaci
Neron – charakterystyka postaci
Ligia – charakterystyka postaci
Petroniusz – charakterystyka postaci
Prawda historyczna w „Quo vadis”
Charakterystyka pozostałych bohaterów
Plan wydarzeń „Quo vadis”
Obraz dwóch światów w „Quo vadis” – chrześcijańskiego i rzymskiego
Kalendarium życia Sienkiewicza
Ekranizacje „Quo vadis”
Krytyka literacka o „Quo vadis”
Kalendarium twórczości Sienkiewicza
„Quo vadis” - najważniejsze cytaty
O Sienkiewiczu powiedzieli…
Ciekawostki o Sienkiewiczu
Bibliografia



Partner serwisu:

kontakt | polityka cookies