Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Faust

„Faust” – streszczenie szczegółowe

Autor: Dorota Blednicka

Bohater otwiera księgę i przygląda się znakowi makrokosmosu, odczuwając moc, dzięki której może poznać świat duchów. Niechętnie przegląda karty księgi i natrafia na znak Ducha ziemi. Czuje, że sfera tego ducha jest mu bliższa. Przyzywa go do siebie, chce go ujrzeć, choćby miał to przypłacić życiem. W płomieniach ognia ukazuje mu się zjawa. Faust jest przerażony. Duch mówi, że przecież chciał ujrzeć jego twarz i poznać brzmienie jego głosu. Pyta, dlaczego mężczyzna jest tak przerażony i kpi z jego lęku. Faust odpowiada, że uważa się za równego duchowi. Duch mówi, że może być równy duchowi, którego może pojąć, a nie jemu i znika. Faust jest przygnębiony świadomością, że on – podobizna Bóstwa, nie może równać się Duchowi ziemi. Rozlega się pukanie do drzwi, co denerwuje Fausta. Do izby wchodzi Wagner, zaciekawiony dźwiękami, dochodzącymi z pokoju doktora. Pyta, czy uczony recytuje jakąś tragedię grecką. Faust odwraca się do niego niechętnie. Odpowiada, że mężczyzna nie zrozumie tego, co mówi i każe skupić mu się na uczciwym zysku. Wagner narzeka, że życie jest zbyt krótkie, by zdobyć wiedzę, a kiedy człowiek sądzi, że znalazł się w połowie drogi do poznania, umiera. Faust uważa, że przeszłość jest niedostępna dla ludzi i tylko nieliczni zgłębili wszystkie tajemnice, a kiedy chcieli podzielić się nimi z innymi, zostali straceni na stosach i krzyżach. Żegna się z Wagnerem, który niechętnie opuszcza izbę, prosząc o rozmowę z doktorem następnego dnia, w pierwsze święto Wielkanocy. Zawsze chętnie uczył się i chciałby wiedzieć wszystko. Faust zostaje sam i drwi z nadziei Wagnera na poznanie tajemnic nauki. Jest zły na gościa, który przeszkodził mu w chwili, kiedy czuł się bliski poznania wszystkich prawd. Czuje się zagubiony w „zmienności ludzkich ścieżek”. Przeraża go świadomość, że ludzki żywot składa się z kłamstw i ziemskich spraw, wśród których gubią się ludzkie uczucia. Każde szczęście niszczone jest przez troski, zmartwienia i niepokoje, a człowiek drży przeczuwając nowe straty. Rozgląda się po izbie, dostrzega narzędzia, które niegdyś służyły jego ojcu, a które nie pomogły mu w zdobyciu upragnionej wiedzy. Nagle dostrzega niewielką buteleczkę z sokiem z ziół. Wyciąga puchar, wlewa do niego napój i chce wypić truciznę, w chwili, kiedy wschodzi słońce. Nagle słyszy dźwięk dzwonów i chóralny śpiew, który raduje się zmartwychwstaniem Chrystusa. Faust jest zaskoczony, czuje, że jakaś siła odciąga go od kielicha. Słowa pieśni upajają go, lecz nie wierzy w żaden cud. Pieśń, którą pamięta z czasów dzieciństwa i młodości, przyzywa go do życia. Zaczyna płakać ze wzruszenia.
Przed bramą miasta

Przed bramą miasta zbiera się tłum ludzi, wyruszających na przechadzkę. Kilku czeladników zastanawia się, dokąd mają się udać. Jedni chcą iść do młyna, inni radzą, by wybrać się do leśniczówki. Jeden z młodzieńców chce, by poszli do Burgdorf, gdzie zbierają się najładniejsze dziewczyny i można się napić najlepszego piwa. Tuż obok słychać rozmowę służących. Jedna chce wrócić do miasta, inna namawia ją, by poszły pod topolę, gdzie czeka na nią ukochany. Razem z nim ma być jeszcze jeden mężczyzna. Patrzy na nie student, zachwycony urodą dziewcząt. Drugi student chce, aby szli za kobietami. Jakiś mieszczanin narzeka na nowego burmistrza, słychać śpiew żebraka, który błaga o litość bogatych przechodniów. W tłumie są również Faust i Wagner. Faust zachwyca się wiosną i ludźmi, którzy opuszczają miasto, by rozkoszować się słońcem i świętem Wielkiej Nocy. Wśród tych ludzi czuje się człowiekiem. Wagner uważa możliwość towarzyszenia uczonemu za zaszczyt. Sam nigdy nie poszedłby za miasto, ponieważ jest wrogiem wszelkiej wulgarności i nie lubi wrzasków i śpiewów. Pod lipą dostrzegają tańczących chłopów. Stary wieśniak zwraca się do Fausta, dziękując mu, że pojawił się wśród zwykłych ludzi i nie gardzi ich towarzystwem. Wręcza mu w prezencie dzban z winem. Faust wznosi toast za zdrowie zebranych, a lud gromadzi się wokół niego. Wieśniak wspomina czasy, kiedy Faust, jako młody lekarz, nie bał się zarazy i pomagał chorym. Zebrani wiwatują na cześć Fausta. Mężczyzna radzi, by podziękowali raczej Bogu i odchodzi ze swym towarzyszem.

strona:    1    2    3    4    5    6    7    8    9    10    11    12    13    14    15    16    17    18    19    20    21    22  

Szybki test:

Faust mówi, że odda swą duszę i będzie mógł umrzeć, jeśli: przeżyje chwilę, którą się zachwyci
a) zgłębi tajemnicę istnienia Boga
b) zdobędzie wszystkie bogactwa świata
c) będzie najmędrszym z ludzi
d) przeżyje chwilę, którą się zachwyci
Rozwiązanie

Mefistofeles miał usunąć staruszków i podarować im:
a) wieczną młodość
b) skrzynię złota
c) pałacyk
d) folwark
Rozwiązanie

Za udzielone w walce wsparcie Faust otrzymuje od Cesarza:
a) pałac
b) skrzynię złota
c) ogromne ziemie
d) rękę jego córki
Rozwiązanie

Więcej pytań

Zobacz inne artykuły:

StreszczeniaOpracowanie
„Faust” – streszczenie szczegółowe
Johann Wolfgang Goethe – biografia
Geneza „Fausta”
Problematyka i uniwersalizm dzieła Goethego
Czas i miejsce akcji „Fausta”
Faust jako bohater romantyczny
„Faust” jako dramat romantyczny. Kompozycja
Główne wątki w „Fauście”
Plan wydarzeń „Fausta”
Johann Wolfgang Goethe – kalendarium życia i twórczości
Symbole w „Fauście”
Sztuka i zadania artysty – trzy koncepcje poezji w „Fauście”
„Faust” – najważniejsze cytaty
Bibliografia




Bohaterowie
Faust – charakterystyka bohatera
Mefistofeles - charakterystyka bohatera
Małgorzata - charakterystyka bohaterki



Partner serwisu:

kontakt | polityka cookies