Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Faust

„Faust” – streszczenie szczegółowe

Autor: Dorota Blednicka

Piwnica Auerbacha w Lipsku

Przy stole w karczmie siedzi wesoła gromada. Frosz zachęca towarzyszy do zabawy i śmiechu, dziwiąc się, że nikt nie żartuje i nie pije. Brander odpowiada, że winny temu jest właśnie Frosz, który tego dnia nie wyprawia żadnych głupstw. Frosz wylewa mu na głowę szklankę wina. Siebel nawołuje wszystkich do śpiewania. Mężczyźni zaczynają żartować, a do karczmy wchodzą Faust i Mefistofeles. Diabeł oznajmia uczonemu, że najpierw musi zaznajomić go z wesołym towarzystwem, by poznał co znaczy żyć z dala od smutku. Brander i Frosz zauważają przybyszy, sądząc, że są oni wysoko urodzeni, ponieważ na ich twarzach maluje się duma i niezadowolenie. Faust wita ich, a Siebel spogląda nieufnie na diabła, który dziwnie chodzi. Mefistofeles pyta, czy mogą przysiąść się do ich stołu, ponieważ zachęcił ich śpiew mężczyzn. Zaczyna śpiewać wesołą piosenkę, czym rozbawia zebranych. Następnie proponuje mężczyznom poczęstunek winem, które przywieźli ze sobą. Frosz oświadcza, że chętnie napiłby się wina reńskiego, a diabeł wierci świdrem dziurę w stole.

Mężczyźni są zaskoczeni sztuczką diabła. Brander pragnie napić się szampana, a Mefistofeles wierci kolejną dziurę. Dla Siebela drąży otwór, z którego ma płynąć tokaj. Potem wymawia zaklęcie, wykonując dziwaczne gesty, a z dziur zaczyna płynąć alkohol. Mefistofeles zwraca się do Fausta, by patrzył, jak mężczyźni się bawią, lecz uczony chce opuścić pomieszczenie. Nieoczekiwanie Siebel rozlewa trunek, który zamienia się w płomień. Towarzystwo przy stole postanawia pozbyć się przybyszy. Diabeł nakazuje im milczenie, co drażni mężczyzn. Z dziur w stołach wybucha płomień, a mężczyźni rzucają się z nożami na Mefistofelesa. Diabeł wymawia kolejne zaklęcie i sprawia, że mężczyźni przenoszą się do winnic, pozostając jednocześnie w karczmie. Oszołomieni mężczyźni na rozkaz diabła chwytają się za nosy i podnoszą noże. Mefistofeles zdejmuje zaklęcie i znika razem z Faustem. Towarzystwo przy stole nie wie, co się wydarzyło i gdzie się podziali tajemniczy goście. Zaczynają rozumieć, że zostali oszukani i ulegli złudzeniu.
Kuchnia Czarownicy

W oparach wydobywających się z kotła pojawiają się różne postacie. Przy kotle siedzi Koczkodanica, czuwając, by wywar nie wykipiał. Tuż obok siedzi Koczkodan z młodymi. Faust spogląda na dziwne przyrządy i mówi, że czuje odrazę do wszelkich guseł. Nie wierzy, że dzięki magii wiedźmy odmłodnieje o trzydzieści lat. Mefistofeles zapewnia go, że muszą skorzystać z pomocy czarownicy. Doktor prosi, aby sam przygotował mu magiczny napój, lecz diabeł uważa, iż jest to bardzo nudne zajęcie i nie ma cierpliwości, by się tego podjąć. Potem zwraca się z pytaniem do zwierząt, gdzie jest ich pani. W odpowiedzi słyszy, że wiedźma wyleciała przez komin, a one przygotowują żebraczą zupę. Faust przegląda się w magicznym zwierciadle, w którym dostrzega postać pięknej dziewczyny.

Mefistofeles obiecuje mu, że znajdzie dla niego równie piękną kobietę. Rozsiada się na zydlu i stwierdza, że czuje się jak król. Zwierzęta przynoszą mu koronę, która pęka. Faust ma wrażenie, że zaczyna tracić zmysły i chce jak najszybciej opuścić chatę czarownicy. Kocioł zaczyna kipieć, a przez komin wpada Czarownica. Rozgniewana nieudolnością zwierząt i obecnością obcych ludzi, tryska na nich płomieniem. Mefistofeles wpada we wściekłość i rozbija naczynia wiedźmy, która cofa się przed nim z lękiem. Wiedźma rozpoznaje diabła i przeprasza go za swoje zachowanie. Diabeł nakazuje, aby nazywała go baronem, ponieważ czuje się równym szlachcicom i oświadcza, że przybył po magiczny napój, który zdwaja czas.

Czarownica napełnia puchar napojem, wykonując nad nim dziwaczne gesty i wypowiadając zaklęcia, po czym wzywa do siebie Fausta. Doktor nie wierzy w jej magię, lecz Mefistofeles zmusza go, aby wszedł w magiczny krąg. Wiedźma wypowiada zaklęcia, a uczony ma wrażenie, że słucha jakiegoś bredzenia. Znudzony diabeł przerywa rytuał i każe Czarownicy, by podała napój Faustowi. Mędrzec podnosi puchar do ust i w tym samym momencie pojawiają się płomienie. Wypija płyn, a diabeł obiecuje mu, że wkrótce odmłodnieje. Faust chce jeszcze raz spojrzeć w lustro, lecz Mefistofeles nie pozwala mu na to, ponieważ odurzony haszyszem mógłby ujrzeć w każdej kobiecie piękną Helenę.

strona:    1    2    3    4    5    6    7    8    9    10    11    12    13    14    15    16    17    18    19    20    21    22  

Szybki test:

Mefistofeles miał usunąć staruszków i podarować im:
a) folwark
b) wieczną młodość
c) skrzynię złota
d) pałacyk
Rozwiązanie

Po śmierci Fausta Mefistofeles przywołuje do pomocy:
a) Lucyfera
b) Gwałtowników
c) najstarsze diabły
d) chóry anielskie
Rozwiązanie

Buteleczka z sokiem z ziół, którą pragnie wypić Faust to:
a) antidotum
b) trucizna
c) eliksir młodości
d) lekarstwo
Rozwiązanie

Więcej pytań

Zobacz inne artykuły:

StreszczeniaOpracowanie
„Faust” – streszczenie szczegółowe
Johann Wolfgang Goethe – biografia
Geneza „Fausta”
Problematyka i uniwersalizm dzieła Goethego
Czas i miejsce akcji „Fausta”
Faust jako bohater romantyczny
„Faust” jako dramat romantyczny. Kompozycja
Główne wątki w „Fauście”
Plan wydarzeń „Fausta”
Johann Wolfgang Goethe – kalendarium życia i twórczości
Symbole w „Fauście”
Sztuka i zadania artysty – trzy koncepcje poezji w „Fauście”
„Faust” – najważniejsze cytaty
Bibliografia




Bohaterowie
Faust – charakterystyka bohatera
Mefistofeles - charakterystyka bohatera
Małgorzata - charakterystyka bohaterki



Partner serwisu:

kontakt | polityka cookies