JesteÅ› w: Ostatni dzwonek -> Giaur
UcichÅ‚y wreszcie wiatry na brzegu Grecji, przy grobowcowej skale Temistokla, legendarnego bohatera wojny o wolność ojczyzny, zwyciÄ™zcy Persów pod SalaminÄ…. Krajobraz jest tam przepiÄ™kny, przypomina niegdysiejszÄ… potÄ™gÄ™ Grecji („(…) ojczyzna mężów nieÅ›miertelnej chwaÅ‚y…kolebka swobód”). PaÅ„stwo jest zniewolone przez Turków, i nic już nie jest takie, jak dawniej. Narrator wzywa mieszkaÅ„ców Grecji do powstania i walki o wolność swej ojczyzny: „Walka o wolność, gdy siÄ™ raz zaczyna, / Z ojca krwiÄ… spada dziedzictwem na syna”.
Przecież nikt ani nic nie może sprawić, że czÅ‚owiek przestanie pragnąć swobody. Może to uczynić jedynie: „- chyba on sam siebie, / Bo wÅ‚asne tylko upodlenie ducha / Ugina wolnych szyjÄ™ do Å‚aÅ„cucha”. Na nic siÄ™ jednak nie przydarzÄ… gorÄ…ce nawoÅ‚ywania do walki, ponieważ zniewoleni mieszkaÅ„cy Grecji nie chcÄ… podnieść siÄ™ i stanąć do walki. Nie można siÄ™ litować nad nimi: „Nie – Grecy! – nie mam litoÅ›ci nad wami”.
Nagle narrator zauważa na morzu szybko pÅ‚ynÄ…cy statek. Rybacy mówiÄ…, że to łódź piratów lub mieszkaÅ„ców dawnej Lakonii – Majnotów, po czym uciekajÄ… przerażeni na swoich barkach peÅ‚nych ryb do Porto-Leone (Pireneus). MajÄ… nadziejÄ™, że odnajdÄ… tam bezpieczne schronienie.
W sercu Giaura, czyli niewiernego, trwa burza. Jeździec przystaje na wzgórzu, skąd obserwuje morze, by po chwili popędzić przed siebie, jakby goniony przez śmierć i ciemne moce.
Po skalistej drodze, wÅ›ród nocnej ciszy, pÄ™dzi na czarnym koniu tajemniczy jeździec – to Giaur, czyli niewierny (tak muzuÅ‚manie nazywajÄ… chrzeÅ›cijan). Choć jego twarz Å›wiadczy o mÅ‚odym wieku, to jednak rysuje siÄ™ na niej wielkie wzburzenie, a jego oczy majÄ… straszliwy, dziki i zÅ‚y wyraz. W jego sercu trwa groźna burza.
Po zatrzymaniu konia, spoglÄ…da w stronÄ™ miasta bÅ‚yszczÄ…cego tysiÄ…cem Å›wiateÅ‚ z powodu Å›wiÄ™ta muzuÅ‚maÅ„skiego – Bajramu. Potem patrzy badawczo w dal, jakby kogoÅ› oczekiwaÅ‚ i Å›ledziÅ‚ ruch Å‚odzi. Dlaczego patrzy tak uważnie? Czyżby kogoÅ› oczekiwaÅ‚? ChwilÄ™ stoi na drodze, a potem pÄ™dzi przez siebie, jakby go Å›mierć gnaÅ‚a, i znika. Powinien wiedzieć, że: „Kto nienawidzi, kocha siÄ™ lub boi, / Temu za piekÅ‚o jedna chwila stoi”.
Od czasu znikniÄ™cia Giaura minęła godzina. W „czarnej godzinie” przybyÅ‚ jak kara zesÅ‚ana przez niebiosa za grzechy baszy Hassana i zamieniÅ‚ jego dwór w cmentarz.„Giaur” - streszczenie szczegółowe
Autor: Karolina MarlêgaUcichÅ‚y wreszcie wiatry na brzegu Grecji, przy grobowcowej skale Temistokla, legendarnego bohatera wojny o wolność ojczyzny, zwyciÄ™zcy Persów pod SalaminÄ…. Krajobraz jest tam przepiÄ™kny, przypomina niegdysiejszÄ… potÄ™gÄ™ Grecji („(…) ojczyzna mężów nieÅ›miertelnej chwaÅ‚y…kolebka swobód”). PaÅ„stwo jest zniewolone przez Turków, i nic już nie jest takie, jak dawniej. Narrator wzywa mieszkaÅ„ców Grecji do powstania i walki o wolność swej ojczyzny: „Walka o wolność, gdy siÄ™ raz zaczyna, / Z ojca krwiÄ… spada dziedzictwem na syna”.
Przecież nikt ani nic nie może sprawić, że czÅ‚owiek przestanie pragnąć swobody. Może to uczynić jedynie: „- chyba on sam siebie, / Bo wÅ‚asne tylko upodlenie ducha / Ugina wolnych szyjÄ™ do Å‚aÅ„cucha”. Na nic siÄ™ jednak nie przydarzÄ… gorÄ…ce nawoÅ‚ywania do walki, ponieważ zniewoleni mieszkaÅ„cy Grecji nie chcÄ… podnieść siÄ™ i stanąć do walki. Nie można siÄ™ litować nad nimi: „Nie – Grecy! – nie mam litoÅ›ci nad wami”.
Nagle narrator zauważa na morzu szybko pÅ‚ynÄ…cy statek. Rybacy mówiÄ…, że to łódź piratów lub mieszkaÅ„ców dawnej Lakonii – Majnotów, po czym uciekajÄ… przerażeni na swoich barkach peÅ‚nych ryb do Porto-Leone (Pireneus). MajÄ… nadziejÄ™, że odnajdÄ… tam bezpieczne schronienie.
W sercu Giaura, czyli niewiernego, trwa burza. Jeździec przystaje na wzgórzu, skąd obserwuje morze, by po chwili popędzić przed siebie, jakby goniony przez śmierć i ciemne moce.
Po skalistej drodze, wÅ›ród nocnej ciszy, pÄ™dzi na czarnym koniu tajemniczy jeździec – to Giaur, czyli niewierny (tak muzuÅ‚manie nazywajÄ… chrzeÅ›cijan). Choć jego twarz Å›wiadczy o mÅ‚odym wieku, to jednak rysuje siÄ™ na niej wielkie wzburzenie, a jego oczy majÄ… straszliwy, dziki i zÅ‚y wyraz. W jego sercu trwa groźna burza.
Po zatrzymaniu konia, spoglÄ…da w stronÄ™ miasta bÅ‚yszczÄ…cego tysiÄ…cem Å›wiateÅ‚ z powodu Å›wiÄ™ta muzuÅ‚maÅ„skiego – Bajramu. Potem patrzy badawczo w dal, jakby kogoÅ› oczekiwaÅ‚ i Å›ledziÅ‚ ruch Å‚odzi. Dlaczego patrzy tak uważnie? Czyżby kogoÅ› oczekiwaÅ‚? ChwilÄ™ stoi na drodze, a potem pÄ™dzi przez siebie, jakby go Å›mierć gnaÅ‚a, i znika. Powinien wiedzieć, że: „Kto nienawidzi, kocha siÄ™ lub boi, / Temu za piekÅ‚o jedna chwila stoi”.
W paÅ‚acu i twierdzy baszy Hassana, miejscu jego dzieciÅ„stwa i mÅ‚odoÅ›ci spÄ™dzonej pod okiem matki, jest pusto. W stajniach nie ma już koni, komnaty sÄ… pokryte pajÄ™czynami, fontanny dzikimi zielskami, a w haremach – zamiast piÄ™knych kobiet – znajduje siÄ™ gniazdo nietoperzy. WÅ›ród tego otoczenia sÅ‚ychać jedynie gÅ‚os puszczyka. A dawniej byÅ‚o tam gwarno i gÅ‚oÅ›no, fontanny ochÅ‚adzaÅ‚y swÄ… zimnÄ… wodÄ… rozgrzane powietrze…
KiedyÅ› sÅ‚uchaÅ‚ tam uroczego Å›piewu biaÅ‚ej niewolnicy w haremie – odaliski, a teraz wszÄ™dzie panuje cisza: „Z serca Hassana wyszÅ‚a krew gorÄ…ca. / PaÅ‚ac, goÅ›cina wiernego narodu, / StaÅ‚ siÄ™ jaskiniÄ… zniszczenia i gÅ‚odu (…) / Od czasu gdy miecz Giaura ciÄ…Å‚ w turban Hassana”. PaÅ‚ac odstrasza pielgrzymów wiejÄ…cÄ… od niego pustkÄ… i grozÄ…, spotÄ™gowanÄ… faktem, że niegdyÅ› tryskaÅ‚o w nim życie.
Tajemniczy tureccy podróżni wyrzucają do morza ciężki pakunek. Przewoźnikowi zdaje się, że przed zatonięciem worek poruszył się. Cała scena rozgrywa się w blasku księżyca.
Do brzegu morza zbliża się bogaty orszak turecki z ciężkim ładunkiem. Przywódca wyprawy - emir ubrany w zielony strój, nakazuje mi, czyli przewoźnikowi ciche odbicie łódki od brzegu. Turcy wypływają pod osłoną nocy, bez rozpiętych żagli, między skały i wyrzucają do morza ciężki ładunek. W pewnym momencie wydaje mi się, że wyrzucony ciężar poruszył się przed pochłonięciem go przez wodę.
strona: 1 2 3
Szybki test:
Byron wspomina w utworze, że mnich przebywa w klasztorze:a) ponad 6 lat
b) ponad 5 lat
c) od 5 lat
d) od 6 lat
RozwiÄ…zanie
Hassan to:
a) kalif
b) mułła
c) basza
d) omar
RozwiÄ…zanie
Tajemniczy mnich przybył do klasztoru:
a) z zachodu
b) z północy
c) ze wschodu
d) z południa
RozwiÄ…zanie
Więcej pytań
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies