Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Kordian

„Kordian” – streszczenie szczegółowe

Autor: Ewa Petniak

Prawdziwie małpi talent wziął od urodzenia”

– ów jest ulicznym aktorem, bawi przechodniów jednoosobowymi występami. Po usłyszeniu kilku różnych scenariuszy życiowych, Kordian, przeświadczony o dominacji pieniądza, odchodzi zasmucony.

Dower. (Dover - Anglia)

Kordian siedzi na skale nad morzem i czyta „Króla Leara” Szekspira. Ceni twórczość poety, ale świat poezji wydaje mu się zbyt idealny, nieprzystający do rzeczywistości:
„Próżno myśl genijuszu świat cały pozłaca,
Na każdym szczeblu życia rzeczywistość czeka.”


Włochy.
Osoby: Kordian i Wioletta


W willi, w pokoju pełnym zwierciadeł znajdują się piękna Włoszka Wioletta i Kordian. Młodzieniec opowiada dziewczynie o namiętności, a ona zapewnia go o swoich uczuciach. Wówczas wystawia kochankę na próbę, informuje, że stracił majątek, przegrał w karty nawet jej diamenty. Wioletta mówi: „Przegrałeś moje serce razem z klejnotami!”. Kordian drwi z dziewczyny, gardzi fałszywym uczuciem. Za złote końskie podkowy gotów wyprawić wspaniałą ucztę, a potem popełnić samobójstwo. Kłamliwa Włoszka złorzeczy Kordianowi:

„(...) Niechaj cię głód zabije, zapali pragnienie!...”
Rozczarowany pozorowana miłością chłopak odjeżdża.

Watykan.
Osoby: Kordian i Papież


Kordian pojawia się na audiencji i Papieża. W podarku ma dla niego relikwię - garść ziemi, w której „dziesięć tysięcy wyrżnięto/ Dziatek, starców, niewiast...”, ale zwierzchnik kościoła nie wydaje się być zainteresowany podarunkiem. Jego uwagę skupia gadająca papuga – Luterek (zdrobnienie od nazwiska znanego twórcy Reformacji – Marcina Lutra). Papież ignoruje młodzieńca, doradza, by Polacy byli narodem posłusznym, uległym carowi Mikołajowi I. Nie chce udzielić błogosławieństwa narodowi polskiemu, grozi potępieniem buntownikom, którzy ośmielą się sprzeniewierzyć carskiemu majestatowi:

„Na pobitych Polaków pierwszy klątwę rzucę.
Niechaj wiara jak drzewo oliwkowe buja,
A lud pod jego cieniem żyje.”
Rozmowę kilkakrotnie przerywa papuga, wtrącając łacińskie zwroty i podsumowując spotkanie okrzykiem: „Alleluja!...”
Smutny i zawiedziony papieską postawą Kordian opuszcza Watykan.

Znaczenie sceny. Scena watykańska ukazuje reakcję Słowackiego na zajęte przez Stolicę Apostolską stanowisko wobec powstania listopadowego. Watykan potępił zbrojny bunt Polaków. Papież Grzegorz XVI w encyklice z 9 czerwca 1832 skierowanej do biskupów polskich wyraził swój krytyczny stosunek do polskiego zrywu niepodległościowego. Słowa zawarte w liście pasterskim nie były wyrazem niechęci wobec Polaków, niemniej Watykan nie mógł opowiedzieć się po stronie buntu ze względu na istniejącą współzależność „ołtarza i tronu”. Słowacki jednak bardzo dotkliwie odczuł ignorancję Kościoła, co wyraźnie zaakcentował w powyższej scenie.

Mont - Blanc. Kordian – monolog.



Bohater znajduje się na najwyższym wzniesieniu góry Mont Blanc. Stojąc na lodowym szczycie, czuje się bliżej Boga:

„ (...) o te lody się ociera
Modlitwa ludzka, po tych lodach droga
Myślom płynącym do Boga.”


Mont Blanc – czyli Biała Góra, najwyższy szczyt alpejskiego pasma gór (tutaj: Alpy szwajcarskie), wysokość to 4811 metrów nad poziomem morza. Zwany też Dachem Europy. Pierwszym Polakiem na Mont Blanc był Antoni Malczewski – autor poematu „Maria”. Wejścia na szczyt dokonał 4 sierpnia 1818 roku. U Słowackiego góra jawi się jako „posąg świata” – niezwykłe dzieło boskich rąk.

Wzbierają w nim siły. Mówi: „Jam jest posąg człowieka na posągu świata.” Pragnie stać się kimś, kto będzie oddziaływał na ludzkie myśli i uczucia – chce być wieszczem, „myślą wcieloną”. Dojrzewa, widzi siebie jako jednostkę kreującą postawy i rzeczywistość. Mimo wielu rozczarowań, rozpiera go miłość do świata i ludzi;

„Uczucia po światowych opadały drogach...
Gorzkie pocałowania kobiety – kupiłem...
Wiara dziecinna padła na papieskich progach...”


Ma poczucie ogromnej mocy, odnalazł ją w górskim „powietrza błękicie”. Formułuje myśl filozoficzną – indywidualny światopogląd. Nawiązuje do postaci dzielnego rycerza – Winkelrieda. Krzyczy:

„Polska Winkelriedem narodów!
Poświeci się, choć padnie jak dawniej! Jak nieraz!”


Po chwilach wewnętrznej refleksji, czując się wystarczająco dojrzały psychicznie i gotów do działania, siada na Chmurze, a ta unosi go do kraju – do Polski.

strona:    1    2    3    4    5    6    7    8    9    10    11  

Szybki test:

Za zbrodnią podczas spotkania spiskowców głosowało:
a) piętnaście osób
b) dziesięć osób
c) pięć osób
d) dwadzieścia osób
Rozwiązanie

Kordian idąc do sypialni cara przechodzi kolejno przez sale:
a) kolumnową, audiencyjną, rycerską
b) audiencyjną, kolumnową, rycerską,
c) rycerską, kolumnową, audiencyjną
d) kolumnową, rycerską, audiencyjną
Rozwiązanie

Car przypomina Konstantemu historię z piękną:
a) Rosjanką
b) Polką
c) Angielką
d) Francuzką
Rozwiązanie

Więcej pytań

Zobacz inne artykuły:

StreszczeniaOpracowanie
„Kordian” – streszczenie szczegółowe
Streszczenie „Kordiana” w pigułce
Geneza „Kordiana”
Juliusz Słowacki życiorys
Obraz polskiego społeczeństwa w „Kordianie” Słowackiego (sąd nad Polakami)
Losy Kordiana
Artyzm „Kordiana” - stylistyka i język
Konflikt wartości w „Kordianie” Słowackiego
Spór Słowackiego i Mickiewiczem o rolę poezji
„Kordian” jako dramat romantyczny
Kompozycja i struktura „Kordiana”
Obraz narodów europejskich w „Kordianie”
O roli poety i poezji w „Kordianie”
Motyw spisku w „Kordianie” Słowackiego
Plan wydarzeń „Kordiana”
Nawiązania historyczne „Kordiana” - powstanie listopadowe i jego słynne bitwy
„Kordian” na deskach teatrów – najciekawsze inscenizacje i opinie o nich
Skok Kordiana w aspekcie historycznym
Twórczość Słowackiego - kalendarium
Krytyka literacka o „Kordianie”
Najważniejsze cytaty z „Kordiana” Słowackiego
Bibliografia




Bohaterowie
Charakterystyka Kordiana - kliniczny przypadek romantyka
„Kordian” charakterystyka pozostałych bohaterów



Partner serwisu:

kontakt | polityka cookies