„Sklepy cynamonowe” – krótkie streszczenie

Sierpień

Jest środek lata. Bohater wraz z matką udaje się na spacer w sobotnie popołudnie. Obserwuje ulice miasteczka zalane słońcem. Na przedmieściach rozrosły się chwasty. Na śmietnisku mieszka szalona dziewczyna – Tuja. Bohaterowie odwiedzają ciotkę Agatę. Spotykają jej męża – wuja Marka i dzieci – Łucję i Artura. Młody mężczyzna wrócił z egzotycznych podróży. Pokazuje bohaterowi zdjęcia nagich kobiet.

Nawiedzenie

Ojciec Jakub wraz z początkiem zimy zaczął dziwnie się zachowywać. Leżał w swoim pokoju i zajmował się rachunkami. Zaczął rozmawiać z Bogiem i sam ze sobą. ... więcej

* * *

„Sierpień” – streszczenie

1

Ojciec wyjeżdża w lipcu do wód. Bohater zostaje z matką i bratem. Mieszkają na pierwszym piętrze kamienicy. Jest pełnia lata. Świadczy o tym bogactwo owoców. Codziennie do mieszkania przychodzi służąca – Adela. Przynosi zakupy. Sprząta. W mieszkaniu jest jasno od pełnego słońca. Po sprzątaniu Adela zasłania story.

Bohater w sobotnie popołudnia wychodzi z matką na spacer. Jest szabas. Żydowski dzień odpoczynku trwający od piątkowego do sobotniego zachodu słońca. Na rynku jest pusto, jak na biblijnej pustyni. Omiata go tylko gorący wiatr. Okna domów odbijają światło. W kąci... więcej

* * *

„Nawiedzenie” – streszczenie

1

Miasto chyliło się ku upadkowi. Bohater mieszkał w jednej z wielu podobnych do siebie domów przy rynku. Łatwo było tam zabłądzić. Mieszkanie popadało w stan zaniedbania. Matka spędzała czas w sklepie, a służąca – Adela spędzała dnie przed lustrem. Część z pokojów wynajmowano. Na dole mieszkali subiekci ze sklepu. Zimą ojciec budził ich rano przy blasku świecy. W kątach siedziały nieruchome wielkie karakony.

Ojciec na początku zimy zaczął chorować. Denerwował się na matkę o prowadzone rachunki sklepu. Raz był pobudzony, innym razem skupiony. Wciąż zajmował się pracą, czyli p... więcej

* * *

„Ptaki” – streszczenie

Nastały nudne i senne zimowe dni. Śnieg skąpo pokrywał dachy domów. W nocy dął wicher. Wrony obsiadały kominy. Ojciec nie wychodził z domu. Palił w piecu i zgłębiał tajemnice ognia. Oddalał się od spraw praktycznego życia. Wielką wagę przykładał do sprzątania przez Adelę domu. Nadawał mu znaczenie ceremoniału. Jej władza nad nim była nieograniczona.

Ojciec zaczął przejawiać dziwne zainteresowanie zwierzętami. Sprowadzał z całego świata jaja do wylęgu. Po wykluciu zajmowały przestrzeń całego domu. Ptaki miały bardzo kolorowe upierzenie. Ciekawym egzemplarzem był kondor, który przypom... więcej

* * *

„Manekiny” – streszczenie

Zajmowanie się ojca ptakami było lekarstwem na zimową nudę. Po wygonieniu ptaków przez Adelę zaszył się w samotności. Domownicy zapomnieli o nim. Zrobiło się znów szaro. Tęskniono za bogactwem ptasich egzemplarzy. Zapanowała dziwna senność. Nikt nie mógł nic znaleźć. Subiekci co dzień otwierali sklep. Słychać było tylko krzątanie Adeli. Jedynie podczas obiadu wracała normalność.

Wieczorem w pokoju zasiadały do szycia Polda i Paulina. Przynosiły z sobą manekina z czarną drewnianą gałką zamiast głowy. Autor nadaje mu cech ludzkich. Manekin jest krytyczny i w milczeniu nadzoruje pracę ... więcej

* * *

„Traktat o manekinach albo wtóra księga rodzaju” – streszczenie

Ojciec stwierdził, że Demiurgos nie miał wyłączności na tworzenie. Materii dana jest nieskończona płodność. Wciąż się zmienia i przetwarza. Jest bierna i plastyczna. Każdy może ją dowolnie formować. Zabójstwo nie jest grzechem. Może stanowić ważny eksperyment.

Ojciec wciąż mówił o materii. Pod martwą materią kryły się nieznane formy życia. Jeśli znikłyby klasyczne formy kreacji zastąpiłaby je herezja. Ojciec, gdy brnął w swój wywód szeptał. Dążył do porozumienia z słuchającymi go dziewczynami. Ojciec mówił, że ludzi krępowała doskonałość stworzyciela. Jednak w niższej sferze wszyscy... więcej

* * *

„Traktat o manekinach. Ciąg dalszy” – streszczenie

Kolejnego dnia ojciec podjął swój wywód. Mówił z chytrością i ironią. Manekiny są tragiczne. Uwięzione raz na zawsze w narzuconej im formie. Tłum śmieje się z nich. Ojciec drżał z powodu wewnętrznego wzburzenia. Adela podeszła do niego i zażądała dobitnie… Dziewczyny popadły w odrętwienie.... więcej

* * *

„Traktat o manekinach. Dokończenie” – streszczenie

Po kilku dniach czasie ojciec znów zaczął swą prelekcję. Znów wspomniał o manekinach jako o fantastycznych istotach żyjących na niby. Nie posiadały wewnętrznej struktury. Były niższymi się w szczególnych okolicznościach w starych mieszkaniach. Rodziły się z rojeń tapet niczym fantastyczny nalot.

W starych domach istniały zapomniane pokoje. Ojciec wspomniał, że raz wszedł do takiego miejsca. Miało atmosferę fałszywej i wybujałej wiosny. Pełne było rozkwitu. Zachodził on w przyspieszonym tempie. Do wieczora wszystko zniknęło.

Mówca stwierdził, że wszędzie pełno jest okaleczonych bytów. Są zak... więcej

* * *

„Nemrod” – streszczenie

Cały sierpień bohater bawił się z małym pieskiem. Pojawił się w kuchni zanim bohater wstał. Narrator wspomina, że zwierzęta zaspokajają ciekawość człowieka. Pokazują bogactwo życia. Nie stawiają siebie w centrum.

Piesek był ciepły i aksamitny. Miał niezgrabny chód. Pił mleko z miski. Był bezbronny. Drżał przez sen. Z czasem Nemrod zaczął interesować się światem. Próbować nowych pokarmów. Eksperymentować. Nowe sytuacje zaczyna przyjmować świadomie. Jakby były zakodowane w jego pamięci. Nemrod zadomowił się. Boi się tylko gwałtownych momentów, gdy Adela sprząta.

Gdy pewnego razu dostrzega karakan... więcej

* * *

„Pan” – streszczenie

Na podwórku między komorą, wychodkiem a kurnikiem znajdował się zaułek. Zbierało się tam gęste błoto. Bohater wraz z kolegami wyłamali jedną deskę. Tak powstało przejście do dzikiego sadu. Rosły tam stare jabłonie i grusze. Ziemie porastała niekoszona łąka. Część ogrodu promieniała w słońcu. Druga część znajdowała się w cieniu opuszczonej fabryki.

Bohater spędzał tam latem czas łapiąc motyle. Pewnego dnia w zapadlisku ujrzał przykucniętego człowieka. Miał niechlujne ubranie. Przypominał włóczęgę lub pijaka. Miał czarne oczy a na jego twarzy pojawił się grymas. Nagle mężczyzna zakaszl... więcej

* * *

„Pan Karol” – streszczenie

... więcej

* * *

„Sklepy cynamonowe” – streszczenie

Trwają najkrótsze senne zimowe dni. Miasto przypomina labirynt. Ojciec bohatera jest zatracony. Przypomina nastroszonego lisa. Ma wyostrzony wzrok i węch. Pomaga mu to w poznawaniu do miejskich zakamarków. Słyszy tajemnicze odgłosy nocy. Mówił sam do siebie. Zachowywał się dziwnie.

Pewnego dnia matka wyciągnęła go do teatru. Bohater udał się tam wraz z nimi. Olbrzymia kurtyna przypominała sklepienie niebieskie. Wprowadzała aurę tajemniczości. Odznaczały się na niej twarze zebranych widzów. Okazało się, że ojciec zapomniał portfela. Chłopiec udał się po niego do domu. Zimowa noc kusiła tajemnicą.

Poszc... więcej

* * *

„Ulica Krokodyli” – streszczenie

Ojciec bohatera przechowywał w biurku mapę. Była to panorama miasta z ptasiej perspektywy. Po rozłożeniu zajmowała niemal całą ścianę. Miasto wynurzało się z peryferii i rosło ku przodowi. Widać było zgiełk ulic i zakamarków. Także pojedyncze kamienice. Wszystko pogrążone było w złocie i cieniach.

Okolica ulicy Krokodylej świeciła pustą bielą. Jak miejsce niezbadane. Ulica ta stanowiła dystrykt przemysłowo-handlowy. Była dzielnicą pasożytniczą. Rozwinęły się tu nowoczesne formy komercjalizmu. „Pseudoamerykanizm” cechowała tandeta. Kamienice miały karykaturalne fasady. Były imitacją. Przypom... więcej

* * *

„Karakony” – streszczenie

Po przegonieniu kolorowych ptaków ojca nastąpiły szare dni. Ojca już wówczas nie było. Jedyną pamiątką tamtych czasów był wypchany i rozsypujący się kondor. Ojciec zawsze był na peryferiach życia. Jego życie było dziwaczne i wątpliwe. W pokoju matki panował wzorowy porządek. Dbała o niego Adela. Spokój burzyły jedynie pawie pióra w wazonie.

Bohater spytał matkę o kłamstwa, jakie mówi o ojcu. Chłopiec przypuszczał, że ojcem jest kondor. Wspomnieli o inwazji karakonów. Podczas rozplenienia się czarnych owadów ojciec oszalał z odrazy. Biegał, krzyczał i polował na insekty.

Jego zachowanie z czase... więcej

* * *

„Wichura” – streszczenie

Podczas długiej zimy w mieście zadomowiła się ciemność. Pojawiała się na pełnych rupieci strychach. Stare naczynia zaczęły oblegać miasto. Piętrzyły się garnki, wiadra i beczki. Nad miasto nadciągnęła wichura. Szalała trzy dni i trzy noce.

Bohater z powodu nawałnicy nie poszedł do szkoły. Za oknem walczyły z sobą siły natury. Ulice i place były puste. Na niebie dominowały zimne i martwe kolory. Wicher napełniał wszystko zgiełkiem i przerażeniem. Nie udało się rozpalić pod kuchnią. Wieczorem w mieście wybuchł pożar. Nocą wicher wzmógł się. Ojciec nie wrócił do domu. Na ratunek wyruszyli brat bo... więcej

* * *

„Noc wielkiego sezonu” – streszczenie

Pośród lat normalnych rodzą się lata osobliwe i wyrodne. Pojawia się trzynasty miesiąc. Lato przedłuża swoje panowanie rodząc niepotrzebne dni. Można je porównać do apokryfów lub białych niezadrukowanych kartek.

Narrator wspomina wielką księgę kalendarza. Pragnie, by, by historie o jego ojcu wrosły w nią. Opowiada o wydarzeniach, które rozegrały się w trzynastym miesiącu. Powietrze było orzeźwiające. Pod nowym niebem, w okolicę nowego Bożego Roku, czuło się jak w nowym mieszkaniu. Ojciec siedział za kontuarem sklepu. Przeglądał rachunki. Zachowywał się niczym w ptaszarni. Czuć było nadchodzącą jesień... więcej

* * *



Partner serwisu:

kontakt | polityka cookies