Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Sklepy cynamonowe
Po przegonieniu kolorowych ptaków ojca nastąpiły szare dni. Ojca już wówczas nie było. Jedyną pamiątką tamtych czasów był wypchany i rozsypujący się kondor. Ojciec zawsze był na peryferiach życia. Jego życie było dziwaczne i wątpliwe. W pokoju matki panował wzorowy porządek. Dbała o niego Adela. Spokój burzyły jedynie pawie pióra w wazonie.
Bohater spytał matkę o kłamstwa, jakie mówi o ojcu. Chłopiec przypuszczał, że ojcem jest kondor. Wspomnieli o inwazji karakonów. Podczas rozplenienia się czarnych owadów ojciec oszalał z odrazy. Biegał, krzyczał i polował na insekty.
Jego zachowanie z czasem się zmieniło. Zaczął unikać domowników. Przyglądał się swojemu ciału zmieniającemu się na wzór karakona. Poruszał się także, jak owad. Zaczął coraz częściej znikać.
Chłopiec zastanawiał się, czy któryś z owadzich szczątek wyrzucanych przez Adelę nie należał do jego ojca. Matka twierdziła jednak, że ojciec pracuje jako komiwojażer. Jeździ po kraju i nieraz wraca do domu w nocy.
Partner serwisu:
kontakt | polityka cookies
„Karakony” – streszczenie
Autor: Jakub RudnickiPo przegonieniu kolorowych ptaków ojca nastąpiły szare dni. Ojca już wówczas nie było. Jedyną pamiątką tamtych czasów był wypchany i rozsypujący się kondor. Ojciec zawsze był na peryferiach życia. Jego życie było dziwaczne i wątpliwe. W pokoju matki panował wzorowy porządek. Dbała o niego Adela. Spokój burzyły jedynie pawie pióra w wazonie.
Bohater spytał matkę o kłamstwa, jakie mówi o ojcu. Chłopiec przypuszczał, że ojcem jest kondor. Wspomnieli o inwazji karakonów. Podczas rozplenienia się czarnych owadów ojciec oszalał z odrazy. Biegał, krzyczał i polował na insekty.
Jego zachowanie z czasem się zmieniło. Zaczął unikać domowników. Przyglądał się swojemu ciału zmieniającemu się na wzór karakona. Poruszał się także, jak owad. Zaczął coraz częściej znikać.
Chłopiec zastanawiał się, czy któryś z owadzich szczątek wyrzucanych przez Adelę nie należał do jego ojca. Matka twierdziła jednak, że ojciec pracuje jako komiwojażer. Jeździ po kraju i nieraz wraca do domu w nocy.
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies