Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Folwark zwierzęcy

Streszczenie „Folwarku zwierzęcego”

Autor: Dorota Blednicka

Boxer długo wracał do zdrowia. Nazajutrz po zakończeniu uroczystości ku czci zwycięstwa, zwierzęta przystąpiły do odbudowy wiatraka. Koń z uporem postanowił, że nie straci ani jednego dnia pracy i będzie robił wszystko, aby nikt nie zauważył jego cierpienia. Wieczorem żalił się Clover, że chore kopyto bardzo go boli. Klacz leczyła go okładami z ziół i prosiła, aby nie pracował tak ciężko. Boxer nie chciał jej słuchać. Pragnął przed dojściem do wieku emerytalnego ujrzeć ukończony wiatrak.

Na początku, kiedy ustalano prawa obowiązujące w Folwarku Zwierzęcym, postanowiono, że konie i świnie mogą przechodzić na emeryturę po ukończeniu dwunastu lat, krowy – po czternastu latach, psy – po dziesięciu, owce – po siedmiu, a kury i gęsi – po pięciu. Do tej pory jednak żadne zwierzę nie przeszło w stan spoczynku i coraz głośniej o tym mówiono. Po tym, jak świnie przeznaczyły część pola pod uprawę jęczmienia, liczono, że część łąki zostanie przeznaczona dla starych zwierząt. Opowiadano, że koń na emeryturze będzie otrzymywał dwa i pół kilograma zboża dziennie, zimą – siedem kilogramów siana, a w święta – marchew lub jabłko. Boxer miał ukończyć dwanaście lat życia w nadchodzące lato.

Tymczasem życie na Folwarku Zwierzęcym stawało się coraz trudniejsze. Zima był mroźna, a racje żywieniowe mniejsze niż w poprzednim roku. Nie dotyczyło to jednak świń i psów, ponieważ – jak dowodził Squealer – było to zgodne z zasadami Animalizmu. Przekonywał zwierzęta, że w gospodarstwie wbrew pozorom nie występują niedostatki żywności. Musiano co prawda wprowadzić regulację przydziałów, jednak nawet teraz zwierzęta żyją lepiej niż za czasów pana Jonesa. Zwierzęta wierzyły w każde słowo wieprza i zapominały niemal całkowicie o tym, jak wyglądało ich życie, kiedy gospodarstwem rządził człowiek. Wiedziały, że choć teraz jest ciężko, że często cierpią głód i chłód, a dni wypełnione mają wyłącznie pracą, to i tak dawniej było im na pewno gorzej. Pocieszały się jak mogły tą myślą i dodawały, że dawniej były niewolnikami. W gospodarstwie przybywało „gęb do wyżywienia”. Jesienią cztery maciory oprosiły się, wydając na świat trzydzieści jeden prosiąt. Łatwo było się domyślić, że ich ojcem jest Napoleon, jedyny knur rozpłodowy w gospodarstwie. Planowano już zakup cegieł na budowę szkółki, a na razie Przywódca uczył świnki w kuchni pana Jonesa. Prosięta biegały po ogrodzie i nie mogły bawić się z innymi zwierzętami. W tamtych dniach wydano dekret, który nakazywał zwierzętom ustępowanie z drogi przed każdą napotkaną świnią. Świnie otrzymały dodatkowo przywilej noszenia w niedzielę zielonej wstążki na ogonie.
Rok okazał się pomyślny, lecz na folwarku wciąż brakowało pieniędzy. Należało zakupić materiały na budowę szkółki dla prosiąt, a także gromadzić gotówkę na maszyny do wiatraka. Wzrosło zapotrzebowanie na olej do lamp, świece do domu świń, cukier dla Napoleona, który miał wyłączne prawo do spożywania słodyczy oraz na narzędzia. Sprzedano stóg siana oraz część zbiorów ziemniaków, a dostawy jaj zwiększono do sześciuset sztuk tygodniowo. Racje żywieniowe zmniejszono jeszcze bardziej w lutym, a ze stajni zabrano latarnie, aby zaoszczędzić na oleju. Jedynie świniom powodziło się lepiej i przybierały na wadze. Pod koniec lutego, z niewielkiej szopy pod kuchnią, zwierzęta poczuły zapach, jakiego do tej pory nie znały. Ktoś powiedział, że tak właśnie pachnie warzony jęczmień. Liczono na smaczną kolację. W niedzielę wydano dekret, stanowiący, że cały jęczmień zostaje przeznaczony wyłącznie dla świń. Wkrótce zwierzęta dowiedziały się, że świnie piją po pół litra piwa dziennie, a Napoleon dwa i pół litra podawanego mu w porcelanowej wazie.

Trud łagodziła nieco świadomość, że życie zwierząt na folwarku nabrało godności. Było więcej wspólnych śpiewów, więcej przemówień i pochodów. Napoleon ogłosił, że raz w tygodniu będzie odbywać się coś, co nazwał Spontaniczną Demonstracją, która miała na celu uczczenie osiągnięć Folwarku. O wyznaczonej porze zwierzęta w szyku wojskowym defilowały po całym gospodarstwie – na przedzie szły świnie, za nimi konie, kozy, owce i drób. Przed wszystkimi kroczył czarny kogucik. Boxer i Clover trzymali zielony sztandar z kopytem i rogiem oraz napisem: „Niech żyje towarzysz Napoleon!”. Po paradzie deklamowano wiersze ułożone na cześć Przywódcy, wysłuchiwano przemowy Squealera o wzroście produkcji żywności i czasami strzelano na wiwat. Zagorzałymi zwolenniczkami Spontanicznych Demonstracji były owce, które zagłuszały swoim beczeniem, każdego kto zaczynał narzekać, że traci czas. Na ogół jednak zwierzęta lubiły te pochody, ponieważ przypominały im, że nadal są wolne i pracują wyłącznie dla własnego dobra. Maszerując w szeregach, łatwiej zapominały przynajmniej na jakiś czas o głodzie.

strona:    1    2    3    4    5    6    7    8    9    10    11    12    13    14    15    16    17    18    19    20    21    22    23    24    25  

Szybki test:

Snowball przed bitwą przestudiował książkę o kampaniach:
a) Aleksandra Macedońskiego
b) Napoleona
c) Cezara
d) Hannibala
Rozwiązanie

Pan Whymper był:
a) właścicielem Foxwood
b) pośrednikiem między folwarkiem a światem zewnętrznym
c) właścicielem ubojni
d) właścicielem Pinchfield
Rozwiązanie

W kwietniu Folwark Zwierzęcy został ogłoszony:
a) monarchią
b) republiką
c) związkiem
d) federacją
Rozwiązanie

Więcej pytań

Zobacz inne artykuły:

Inne
Streszczenie „Folwarku zwierzęcego”
Geneza „Folwarku zwierzęcego”
Charakterystyka bohaterów „Folwarku zwierzęcego”
Czas i miejsce akcji „Folwarku zwierzęcego”
„Folwark zwierzęcy” - streszczenie w pigułce
Od buntu do totalitaryzmu – schemat przejęcia władzy na podstawie powieści Georga Orwella „Folwark Zwierzęcy”
Artyzm powieści „Folwark zwierzęcy”– kompozycja, narracja, język
Obraz państwa totalitarnego w „Folwarku Zwierzęcym”
Motywy literackie w „Folwarku zwierzęcym”
Główne wątki w powieści „Folwark Zwierzęcy”
Uniwersalna wymowa powieści „Folwark Zwierzęcy”
„Folwark Zwierzęcy” jako powieść – parabola
George Orwell – biografia
Plan wydarzeń „Folwarku zwierzęcego”
Cechy systemu totalitarnego na przykładzie „Folwarku Zwierzęcego”
Rewolucja Październikowa jako inspiracja – aluzje polityczne w powieści Georga Orwella „Folwark Zwierzęcy”
George Orwell – kalendarium życia i twórczości
Adaptacje „Folwarku Zwierzęcego”
Najważniejsze cytaty z „Folwarku zwierzęcego”
Bibliografia



Partner serwisu:

kontakt | polityka cookies