Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Folwark zwierzęcy
W niedzielę wszystkie zwierzęta odpoczywały. Po śniadaniu organizowano specjalną uroczystość. Wciągano wówczas na maszt flagę, którą Snowball zrobił ze starego, zielonego obrusu i namalował na nim kopyto i róg. Zieleń według knura symbolizowała pola Anglii, a kopyto i róg oznaczały przyszłą Republikę Zwierząt, która miała powstać po tym, kiedy zostanie obalona cała ludzka rasa. Następnie zwierzęta zbierały się w stodole na wspólne obrady, które nazywano wiecem. Na zebraniach planowano zajęcia na kolejny tydzień i rozpatrywano rozmaite propozycje. Wnioski zgłaszały wyłącznie świnie. Pozostali mieszkańcy Folwarku nigdy nie miały własnych propozycji. Najczęściej głos zabierali Napoleon i Snowball, lecz wkrótce zauważono, że obaj nie zgadzają się ze sobą. Na jednym z wieców podjęto decyzję o wydzieleniu części sadu na przytułek dla starych zwierząt, co zostało przyjęte jednogłośne, lecz pomiędzy przywódcami rozgorzał spór o właściwy wiek emerytalny dla poszczególnych gatunków. Zebranie kończyło się odśpiewaniem hymnu „Zwierzęta Anglii”, a popołudnia przeznaczone były wyłącznie na odpoczynek.
W siodlarni świnie urządziły kwaterę główną. Wieczorami uczyły się tam kowalstwa, stolarki i innych przydatnych rzemiosł, korzystając z książek, które znalazły w pokoju pana Jonesa. Snowball zajął się organizowaniem zwierząt w grupy, które nazywał Komitetami Zwierzęcymi. Kurom utworzył Komitet Produkcji Jaj, krowom – Ligę Czystych Ogonów, Komitet Reedukacji Dzikich Towarzyszy dla szczurów i królików, Ruch Walki o Bielszą Wełnę dla owiec i wiele innych. Organizował również kursy pisania i czytania. Jego pomysły okazały się chybione. Jedynie kursy zwalczające analfabetyzm osiągnęły skutek. Jesienią prawie każde zwierzę na folwarku potrafiło lepiej lub gorzej czytać i pisać. Świnie opanowały tę sztukę do perfekcji. Psy nauczyły się przede wszystkim Siedmiu Przykazań. Koza Muriel czasami czytała na głos wiadomości ze skrawków starych gazet. Boxer opanował jedynie cztery pierwsze litery alfabetu, które każdego dnia wypisywał na piasku kopytem. Mollie nauczyła się wyłącznie pisać swoje imię, które ozdabiała kwiatami. Okazało się również, że większość zwierząt nie potrafi zapamiętać siedmiu zasad Animalizmu. Snowball uznał, że mają zapamiętać wyłącznie jedno zdanie: „cztery nogi: dobrze, dwie nogi: źle”, które zawierało w sobie podstawową myśl głoszonej przez nich idei. Zdanie to zostało wypisane nad Siedmioma Przykazaniami na drzwiach stodoły. Napoleon nie wykazywał żadnego zainteresowania działaniami przeciwnika. Uważał, że należało skupić się przede wszystkim na odpowiednim wychowaniu młodych zwierząt.
Wkrótce po zakończeniu sianokosów Jessie i Bluebell oszczeniły się, wydając na świat dziewięć silnych szczeniąt. Kiedy pieski podrosły, Napoleon odebrał je matkom, zapewniając, że od tej pory sam zajmie się ich wychowaniem. Umieścił je na strychu, na który tylko on wchodził i trzymał w odosobnieniu. Po jakimś czasie zwierzęta zapomniały o ich istnieniu. Streszczenie „Folwarku zwierzęcego”
Autor: Dorota BlednickaW niedzielę wszystkie zwierzęta odpoczywały. Po śniadaniu organizowano specjalną uroczystość. Wciągano wówczas na maszt flagę, którą Snowball zrobił ze starego, zielonego obrusu i namalował na nim kopyto i róg. Zieleń według knura symbolizowała pola Anglii, a kopyto i róg oznaczały przyszłą Republikę Zwierząt, która miała powstać po tym, kiedy zostanie obalona cała ludzka rasa. Następnie zwierzęta zbierały się w stodole na wspólne obrady, które nazywano wiecem. Na zebraniach planowano zajęcia na kolejny tydzień i rozpatrywano rozmaite propozycje. Wnioski zgłaszały wyłącznie świnie. Pozostali mieszkańcy Folwarku nigdy nie miały własnych propozycji. Najczęściej głos zabierali Napoleon i Snowball, lecz wkrótce zauważono, że obaj nie zgadzają się ze sobą. Na jednym z wieców podjęto decyzję o wydzieleniu części sadu na przytułek dla starych zwierząt, co zostało przyjęte jednogłośne, lecz pomiędzy przywódcami rozgorzał spór o właściwy wiek emerytalny dla poszczególnych gatunków. Zebranie kończyło się odśpiewaniem hymnu „Zwierzęta Anglii”, a popołudnia przeznaczone były wyłącznie na odpoczynek.
W siodlarni świnie urządziły kwaterę główną. Wieczorami uczyły się tam kowalstwa, stolarki i innych przydatnych rzemiosł, korzystając z książek, które znalazły w pokoju pana Jonesa. Snowball zajął się organizowaniem zwierząt w grupy, które nazywał Komitetami Zwierzęcymi. Kurom utworzył Komitet Produkcji Jaj, krowom – Ligę Czystych Ogonów, Komitet Reedukacji Dzikich Towarzyszy dla szczurów i królików, Ruch Walki o Bielszą Wełnę dla owiec i wiele innych. Organizował również kursy pisania i czytania. Jego pomysły okazały się chybione. Jedynie kursy zwalczające analfabetyzm osiągnęły skutek. Jesienią prawie każde zwierzę na folwarku potrafiło lepiej lub gorzej czytać i pisać. Świnie opanowały tę sztukę do perfekcji. Psy nauczyły się przede wszystkim Siedmiu Przykazań. Koza Muriel czasami czytała na głos wiadomości ze skrawków starych gazet. Boxer opanował jedynie cztery pierwsze litery alfabetu, które każdego dnia wypisywał na piasku kopytem. Mollie nauczyła się wyłącznie pisać swoje imię, które ozdabiała kwiatami. Okazało się również, że większość zwierząt nie potrafi zapamiętać siedmiu zasad Animalizmu. Snowball uznał, że mają zapamiętać wyłącznie jedno zdanie: „cztery nogi: dobrze, dwie nogi: źle”, które zawierało w sobie podstawową myśl głoszonej przez nich idei. Zdanie to zostało wypisane nad Siedmioma Przykazaniami na drzwiach stodoły. Napoleon nie wykazywał żadnego zainteresowania działaniami przeciwnika. Uważał, że należało skupić się przede wszystkim na odpowiednim wychowaniu młodych zwierząt.
Niebawem okazało się, że świnie codziennie dolewały sobie mleko do karmy. W międzyczasie dojrzała wczesna odmiana jabłek, które zalegały wśród traw w sadzie. Zwierzęta były przekonane, że spad zostanie podzielony sprawiedliwie, jednak pewnego dnia zarządzono, że owoce mają zostać zebrane i złożone w siodlarni dla świń. Niezadowolenie pozostałych zwierząt zostało przyjęte obojętnie. Wszystkie świnie były przekonane, że jabłka należą się wyłącznie im. W tej kwestii zgadzali się Napoleon i Snowball. Squealer wyjaśnił mieszkańcom folwarku, że jedynym celem świń jest zachowanie zdrowia, co nie wynika z samolubstwa i pragnienia przywilejów. Według odkryć naukowych mleko i jabłka zawierały substancje konieczne dla dobrego nastroju świń, które pracowały w dużej mierze wyłącznie umysłami, martwiąc się o dobrobyt pozostałych zwierząt. To dla dobra innych piją mleko i zjadają jabłka. Gdyby zaniedbały swoje obowiązki, na folwark wróciłby pan Jones, a tego nikt sobie nie życzył. Zwierzęta, słysząc tak mocne argumenty, nie protestowały dłużej. Rozumiały konieczność utrzymania świń w jak najlepszym zdrowiu i zgodziły się, by mleko i zebrane owoce przypadły wyłącznie świniom.
strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25
Szybki test:
Boxer został odwieziony do:a) przychodni
b) szpitala
c) stadniny
d) ubojni
Rozwiązanie
Mojżesz to:
a) kruk
b) gołąb
c) szpak
d) papuga
Rozwiązanie
W kwietniu Folwark Zwierzęcy został ogłoszony:
a) republiką
b) federacją
c) związkiem
d) monarchią
Rozwiązanie
Więcej pytań
Zobacz inne artykuły:

kontakt | polityka cookies