„Tango” – streszczenie szczegółowe - strona 12
JesteÅ› w: Ostatni dzwonek -> Tango

„Tango” – streszczenie szczegółowe

Autor: Karolina Marlêga

Wuj wycelowaÅ‚ w pana domu i rozkazaÅ‚ mu siÄ™ zapiąć, ponieważ byÅ‚ Å›wiadkiem zarÄ™czyn wÅ‚asnego syna. Babcia zwróciÅ‚a siÄ™ do EleonorÄ™ o poradÄ™, co ma robić. Córka odpowiedziaÅ‚a, że jak proszÄ… o bÅ‚ogosÅ‚awieÅ„stwo, to nie można odmówić. Wuj postanowiÅ‚ wziąć sprawy w swoje rÄ™ce, wycelowaÅ‚ rewolwerem w swojÄ… siostrÄ™ rozkazaÅ‚ jej pobÅ‚ogosÅ‚awić mÅ‚odym. Ten zabieg poskutkowaÅ‚. Eugenia poÅ‚ożyÅ‚a dÅ‚onie na gÅ‚owach Artura i Ali, mówiÄ…c: „BÅ‚ogosÅ‚awiÄ™ was, moje dzieci... A niech was wszyscy diabli!”. Eugeniusz byÅ‚ oczarowany tÄ… chwilÄ…, wedÅ‚ug niego byÅ‚y to zarÄ™czyny „jak przed laty...”. Bohater ucaÅ‚owaÅ‚ babciÄ™ w rÄ™kÄ™ i podziÄ™kowaÅ‚ jej za bÅ‚ogosÅ‚awieÅ„stwo.

Wtedy wuj zorientowaÅ‚ siÄ™: „Stomil siÄ™ zapiÄ…Å‚! Nowe życie przed nami!”. Pan domu spostrzegÅ‚, że jego małżonka pÅ‚acze. Eleonora nie potrafiÅ‚a powstrzymać Å‚ez wzruszenia, pomimo, że to byÅ‚o staromodne. Rozgniewany Stomil natychmiast zamknÄ…Å‚ siÄ™ w swoim pokoju. Edek wyciÄ…gnÄ…Å‚ rÄ™kÄ™ do Artura z intencjÄ… zÅ‚ożenia gratulacji, lecz bohater rozkazaÅ‚ mu iść do kuchni i czekać, dopóki go nie zawoÅ‚a. Podobnie wuj wskazaÅ‚ palcem drzwi do kuchni i gniewnym wzrokiem spojrzaÅ‚ na mężczyznÄ™ z kwadratowym wÄ…sikiem. Eleonora przez Å‚zy zapytaÅ‚a, kiedy Å›lub. Artur odpowiedziaÅ‚, że nastÄ™pnego dnia. Akt koÅ„czy okrzyk Eugeniusza: „Hurrra! WygraliÅ›my!”.

AKT III

Scena nie przypomina już tej z pierwszych dwóch aktów. Salon jest czysty i wysprzątany. Bohaterowie pozujący do rodzinnego zdjęcia, przynajmniej zewnętrznie, nie przypominają tych z wcześniejszych części dramatu. Babcia, Stomil, Eleonora i wuj są ubrani schludnie, zaś Edek jest lokajem.

Pokój, w którym rozgrywa siÄ™ akcja, nie jest już zagracony i zabaÅ‚aganiony, lecz przypomina prawdziwy mieszczaÅ„ski salon. Panuje w nim porzÄ…dek, nawet katafalk jest starannie przystrojony, przez co przypomina kredens. ZupeÅ‚nie inaczej wyglÄ…dajÄ… też domownicy – ubrana w brÄ…zowÄ…, zapiÄ™tÄ… pod szyjÄ™ sukniÄ™ Eugenia siedzi wytwornie na sofie. W dÅ‚oni trzyma lorgon, którym czÄ™sto siÄ™ posÅ‚uguje. Obok niej widzimy EleonorÄ™, schludnie ubranÄ…, z wÅ‚osami zaczesanymi w kok. Obydwie kobiety siedzÄ… wyprostowane z rÄ™kami na kolanach. Przy nich stoi Stomil. WÅ‚osy ma gÅ‚adko zaczesane z przedziaÅ‚kiem na Å›rodku gÅ‚owy. Mężczyzna jest dostojnie ubrany i tak samo siÄ™ zachowuje. Wuj Eugeniusz znajduje siÄ™ naprzeciw nich i usiÅ‚uje zrobić rodzinne zdjÄ™cie. Jednak nie jest to Å‚atwe - domownicy wciąż siÄ™ wiercÄ…, ponieważ w ich ubraniach znajdujÄ… siÄ™ mole.
Do pokoju wszedł Edek, który pracował teraz w mieszkaniu jako lokaj i tak też był ubrany. Stomil był zdania, że miło zobaczyć mężczyznę z wąsikiem na właściwym miejscu. Pan domu wypytywał Eugeniusza, czy Artur nie przekazał mu jeszcze żadnych poleceń, co do jego eksperymentów. Bardzo chciał je kontynuować, ale syn nie wyraził jeszcze na to swojej zgody. Stomil argumentował swoją prośbę tym, że uzależnił się od swojej pracy i nie może tak od razu z nią skończyć.

Wuj powiedział, że może ewentualnie zamienić kilka słów z Arturem na ten temat. Edek opatrznie zrozumiał polecenie Eleonory i zamiast soli, o które prosiła, przyniósł jej szklankę alkoholu. Oburzony tym Eugeniusz wyrzuca go za drzwi, ale Eugenia patrzy na swojego niedawnego kompana tęsknym wzrokiem. Lokaj oddala się, po drodze pociągając trunek z butelki. Wujowi wreszcie udaje się ustawić wszystkich na miejscach, nastawić samowyzwalacz i wraz z pozostałymi pozować do rodzinnej fotografii.

Po bÅ‚ysku flesza Stomil zapytaÅ‚, czy może w koÅ„cu zdjąć z siebie te stare ubrania, bo nie miaÅ‚ ich na sobie od ponad czterdziestu lat, a przez caÅ‚y ten czas sporo przytyÅ‚. Eleonora zapytaÅ‚a, kiedy bÄ™dzie można zobaczyć zdjÄ™cie, ponieważ obawiaÅ‚a siÄ™, że nie wyszÅ‚a na nim najlepiej. Wuj odpowiedziaÅ‚ jej zaskakujÄ…co: „Nie ma obawy. Ten aparat nie dziaÅ‚a. Już dawno zepsuÅ‚ siÄ™ ze staroÅ›ci”. Zdziwiona kobieta zapytaÅ‚a, po co wiÄ™c byÅ‚o caÅ‚e to pozowanie. Eugeniusz odparÅ‚, że dla zasady i tradycji. Stomil uważaÅ‚, że ten zabieg nie byÅ‚ w niczym lepszy od jego eksperymentów. Pan domu przepowiedziaÅ‚ rychÅ‚e fiasko „kontrrewolucji” Artura. Eugeniusz twierdziÅ‚, że „na razie musimy dbać o formÄ™. TreÅ›ci przyjdÄ… potem”. Nie podobaÅ‚y mu siÄ™ sÅ‚owa sprzeciwu Stomila. UważaÅ‚, że owszem, może mieć on odmienne zdanie, ale tylko w przypadku, gdy zgadzaÅ‚o siÄ™ z ich zdaniem.

strona:    1    2    3    4    5    6    7    8    9    10    11    12    13    14    15    16    17    18    19  

Szybki test:

Wuj za grę w karty został ukarany poprzez założeniem na głowę:
a) koca z wełny
b) peruki clowna
c) klatki na ptaki
d) rycerskiego hełmu
RozwiÄ…zanie

Ala uznaÅ‚a sÅ‚owo „pragmatyka” za nowy rodzaj:
a) zboczenia
b) choroby
c) pozycji erotycznej
d) gry w karty
RozwiÄ…zanie

ObowiÄ…zkiem ludzi wolnych i wyzwolonych jest:
a) święty spokój
b) szczęście
c) miłość
d) bunt
RozwiÄ…zanie

Więcej pytań

Zobacz inne artykuły:

StreszczeniaOpracowanie
„Tango” – streszczenie szczegółowe
Streszczenie „Tanga” w piguÅ‚ce
Geneza „Tanga”
Narodziny totalitaryzmu na przykÅ‚adzie „Tanga”
Przewrotny konflikt pokoleÅ„ ukazany w „Tangu”
„Tango” jako obraz współczesnego Å›wiata
„Tango” jako groteska o wolnoÅ›ci
Komizm w „Tangu”
Budowa i jÄ™zyk „Tanga”
Plan wydarzeÅ„ „Tanga”
O twórczości Mrożka powiedzieli...
Kalendarium twórczości Sławomira Mrożka
Biografia Sławomira Mrożka
„Tango” na deskach Teatru Współczesnego w Warszawie
Bibliografia




Bohaterowie
Charakterystyka Eleonory
Charakterystyka Stomila
Artur (mÅ‚ody czÅ‚owiek) – charakterystyka szczegółowa
„Tango” – charakterystyka pozostaÅ‚ych bohaterów



Partner serwisu:

kontakt | polityka cookies