JesteÅ› w: Ostatni dzwonek -> Tango
Artur jest głównÄ… postaciÄ… dramatu. Syn awangardowego artysty Stomila i piÄ™knej Eleonory ma dwadzieÅ›cia pięć lat: „UrodziÅ‚em siÄ™ dwadzieÅ›cia pięć lat temu (…)”, jak sam mówi. Od jego wuja dowiadujemy siÄ™, że: „UczÄ™szcza na trzy fakultety. Razem z filozofiÄ…”, jednym z nich jest medycyna.
Jego wyglÄ…d zewnÄ™trzny jest opisany na poczÄ…tku pierwszego aktu w nastÄ™pujÄ…cy sposób: „(…) prawidÅ‚owo rozwiniÄ™ty, dorodny i regularny. W standardowym, dobrze i efektownie na nim leżącym ciemnym garniturze, w biaÅ‚ej koszuli z krawatem. Czysty i wyprasowany”.
Usposobienie bohatera wydaje siÄ™ być podyktowane utratÄ… cierpliwoÅ›ci wobec wÅ‚asnej rodziny. CzÄ™sto widzimy go, gdy wybucha gniewem, to wobec Edka, to wobec Babci, czy rodziców. Eugenia mawiaÅ‚a o nim: „Przecież to furiat! Stomilu, dlaczegoÅ› go spÅ‚odziÅ‚? Co za lekkomyÅ›lność!”. Daje też siÄ™ poznać od lepszej strony, zwÅ‚aszcza, gdy znajduje siÄ™ w pobliżu Ali. Staje siÄ™ wtedy Å‚agodny, oczywiÅ›cie do momentu, gdy kuzynka nie doprowadza go do szaÅ‚u.
Artur jest typem człowieka czynu, który nie waha się przedsięwziąć pewnych kroków. Gdy nie skutkują słowa, przechodzi do czynów. Bohater nie spoczywa, dopóki nie osiągnie swojego celu. Dzieje się tak, gdy podejmuje się wykonania wielkiego planu odbudowy norm i zasad wśród domowników. Gdy plan nie skutkuje przechodzi do drastycznych metod i jest gotów do użycia siły, która ostatecznie zostaje użyta przeciwko niemu. Ostatni wybuch szału Artura spowodowany jest innym, niż poprzednie, uczuciem. Zdrada, jakiej dopuściła się Ala, spowodowała, że bohater rozczarował się i poczuł nienawiść do Edka. Zamroczenie powoduje, iż nie dostrzega skradającego się za jego plecami brutalnego napastnika.
Fakt, iż studiuje na trzech fakultetach świadczy o tym, iż jest zdolny, inteligentny i pilny. Dzięki studiom filozoficznym posiada potrzebę poszukiwania odpowiedzi na problemy ówczesnego świata. Jego częste wywody cechują się przejrzystością, błyskotliwością i precyzją myślenia. Jest spostrzegawczy i doskonale potrafi ocenić sytuację.
Bohatera cechuje poczucie humoru. Uwidacznia siÄ™ to w momencie, gdy oznajmia wszem i wobec, że chce zostać lekarzem. Na tÄ™ wieść zaÅ‚amuje siÄ™ jego matka, Eleonora, która miaÅ‚a wielkÄ… nadziejÄ™, że syn zostanie artystÄ…. PowiedziaÅ‚a nawet, że podczas ciąży Å›piewaÅ‚a Bacha, biegajÄ…c nago po lesie. Artur odpowiedziaÅ‚ jej na to: „Widocznie mama faÅ‚szowaÅ‚a”.Artur (mÅ‚ody czÅ‚owiek) – charakterystyka szczegółowa
Autor: Karolina MarlêgaArtur jest głównÄ… postaciÄ… dramatu. Syn awangardowego artysty Stomila i piÄ™knej Eleonory ma dwadzieÅ›cia pięć lat: „UrodziÅ‚em siÄ™ dwadzieÅ›cia pięć lat temu (…)”, jak sam mówi. Od jego wuja dowiadujemy siÄ™, że: „UczÄ™szcza na trzy fakultety. Razem z filozofiÄ…”, jednym z nich jest medycyna.
Jego wyglÄ…d zewnÄ™trzny jest opisany na poczÄ…tku pierwszego aktu w nastÄ™pujÄ…cy sposób: „(…) prawidÅ‚owo rozwiniÄ™ty, dorodny i regularny. W standardowym, dobrze i efektownie na nim leżącym ciemnym garniturze, w biaÅ‚ej koszuli z krawatem. Czysty i wyprasowany”.
Usposobienie bohatera wydaje siÄ™ być podyktowane utratÄ… cierpliwoÅ›ci wobec wÅ‚asnej rodziny. CzÄ™sto widzimy go, gdy wybucha gniewem, to wobec Edka, to wobec Babci, czy rodziców. Eugenia mawiaÅ‚a o nim: „Przecież to furiat! Stomilu, dlaczegoÅ› go spÅ‚odziÅ‚? Co za lekkomyÅ›lność!”. Daje też siÄ™ poznać od lepszej strony, zwÅ‚aszcza, gdy znajduje siÄ™ w pobliżu Ali. Staje siÄ™ wtedy Å‚agodny, oczywiÅ›cie do momentu, gdy kuzynka nie doprowadza go do szaÅ‚u.
Artur jest typem człowieka czynu, który nie waha się przedsięwziąć pewnych kroków. Gdy nie skutkują słowa, przechodzi do czynów. Bohater nie spoczywa, dopóki nie osiągnie swojego celu. Dzieje się tak, gdy podejmuje się wykonania wielkiego planu odbudowy norm i zasad wśród domowników. Gdy plan nie skutkuje przechodzi do drastycznych metod i jest gotów do użycia siły, która ostatecznie zostaje użyta przeciwko niemu. Ostatni wybuch szału Artura spowodowany jest innym, niż poprzednie, uczuciem. Zdrada, jakiej dopuściła się Ala, spowodowała, że bohater rozczarował się i poczuł nienawiść do Edka. Zamroczenie powoduje, iż nie dostrzega skradającego się za jego plecami brutalnego napastnika.
Fakt, iż studiuje na trzech fakultetach świadczy o tym, iż jest zdolny, inteligentny i pilny. Dzięki studiom filozoficznym posiada potrzebę poszukiwania odpowiedzi na problemy ówczesnego świata. Jego częste wywody cechują się przejrzystością, błyskotliwością i precyzją myślenia. Jest spostrzegawczy i doskonale potrafi ocenić sytuację.
W stosunku do czÅ‚onków rodziny jest bardzo surowy i krytyczny. Ponieważ uważa, że wszyscy, poza nim, poddali siÄ™ „nowoczesnoÅ›ci”, ma moralny obowiÄ…zek, by zaprowadzić w domu porzÄ…dek, jaki panowaÅ‚ w nim za dawnych lat. Jego srogość najbardziej odczuwa babcia Eugenia, którÄ… czÄ™stokroć karze za granie w karty przymusowym leżeniem na katafalku. Wuja Eugeniusza, za to samo przewinienie, czekaÅ‚o naÅ‚ożenie klatki dla ptaków na gÅ‚owÄ™.
Za swojego najwiÄ™kszego ideologicznego wroga w mieszkaniu uważa Stomila, swojego ojca. Pan domu reprezentuje awangardystów, którymi bohater gardzi: „ArtyÅ›ci to zaraza. Oni pierwsi nadgryźli epokÄ™”. Dopiero, gdy udaje mu siÄ™ namówić ojca, by wziÄ…Å‚ sprawy w swoje rÄ™ce i rozprawiÅ‚ siÄ™ z Edkiem, który za jego plecami sypiaÅ‚ z EleonorÄ…, nabiera do rodzica szacunku i sympatii. Wszystko jednak wraca do stanu poprzedniego, gdy dowiaduje siÄ™, że Stomil daÅ‚ siÄ™ namówić na partyjkÄ™ pokera z pozostaÅ‚ymi domownikami, zamiast zastrzelić niechcianego goÅ›cia. Nieco inaczej traktuje matkÄ™. Z wielkim bólem przeżywa jej sÅ‚owa: „Ja sypiam z Edkiem od czasu do czasu”. Jego reakcja zadziwiÅ‚a Stomila, który podejrzewaÅ‚ syna nawet o kompleks Edypa. Bohater doskonale wiedziaÅ‚, iż kobieta pozostaje pod wpÅ‚ywem męża i że nie bÄ™dzie mógÅ‚ do niej dotrzeć inaczej, niż wÅ‚aÅ›nie przez niego. Nie obwiniaÅ‚ matki za to, co miaÅ‚o miejsce w domu, caÅ‚Ä… swojÄ… uwagÄ™ skupiÅ‚ na przekonaniu Stomila do swoich racji. W stosunku do najstarszych mieszkaÅ„ców, czyli Eugenii i Eugeniusza, wydaje siÄ™ nie mieć szacunku. Dopiero później, gdy wuj staje siÄ™ jego sprzymierzeÅ„cem, nie szczÄ™dzi mu ciepÅ‚ych słów.
strona: 1 2 3
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies