Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Chłopcy z Placu Broni
Janosz Boka to czternastoletni uczeń jednej z budapesztańskich szkół. Dzięki silnemu charakterowi imponuje innym i jest stworzony do bycia liderem. Bohater miał chłopięcą twarz, jednak gdy przemawiał, wydawał się poważny. Cechował go głęboki, spokojny i łagodny głos. Jego oczy były czarne. Poznać go można było po dłoniach ubrudzonych atramentem z kałamarza, który ciągle mu się wylewał po włożeniu do kieszeni.
Wszystko to, co mówił było spokojne, rozważne i dojrzałe. Nie wtrącał się w drobne spory, interweniował tyko wówczas, gdy kłótnia groziła wybuchem większej awantury wymagającej udziału nauczycieli czy innych starszych osób. Był mądrym chłopcem i zapowiadał się na wartościowego i prawego człowieka, któremu zawsze można było ufać. Budził u kolegów podziw i uznanie, dlatego wybrali go na swego przywódcę.
Boka byÅ‚ urodzonym dowódcÄ… i kapitanem chÅ‚opców z Placu Broni, a podczas wojny z „czerwonymi koszulami” generaÅ‚em. Nie unikaÅ‚ odpowiedzialnoÅ›ci. Gdy zÅ‚amaÅ‚ regulamin nie domykajÄ…c furtki, kazaÅ‚ swoje nazwisko wpisać do czarnej ksiÄ™gi. ChÅ‚opcom podobaÅ‚a siÄ™ taka postawa i fakt, że dowódca potrafi siebie ukarać. ÅšwiadczyÅ‚o to o jego wrodzonym poczuciu sprawiedliwoÅ›ci. W swych dziaÅ‚aniach byÅ‚ konsekwentny – nie przyjÄ…Å‚ poczÄ…tkowo Gereba, który zdradziÅ‚. Mimo że mu współczuÅ‚ jego nieuczciwość zasÅ‚ugiwaÅ‚a na karÄ™. ByÅ‚ opiekuÅ„czy i zachowywaÅ‚ siÄ™ wobec Nemeczka, jak starszy brat. Szczególnie, gdy ten przeziÄ™biÅ‚ siÄ™, dbaÅ‚, by jego stan nie pogarszaÅ‚ siÄ™. Åšwietnie zorganizowaÅ‚ obronÄ™ Placu Broni i dokÅ‚adnie przemyÅ›laÅ‚ strategiÄ™, dziÄ™ki czemu możliwe byÅ‚o zwyciÄ™stwo.
Janosz był wrażliwych chłopcem, choć nie okazywał tego na co dzień. Na wzruszenie pozwolił sobie, gdy po zwycięskiej bitwie został sam pod domem ciężko chorego Nemeczka. Także perspektywa utraty Placu Broni nie pozostawiała go obojętnym. Śmierć Nemeczka, a także wiadomość o budowie na Placu Broni nowej kamienicy sprawiła, że zrozumiał, że w życiu dobre rzeczy i sukcesy przeplatają się ze smutkiem i klęskami.
Janosz Boka to siny i dojrzały młodzieniec. Stanowić może wzór nie tylko dla swych kolegów, ale także dla nas. Ponad wszystko stawiał honor i sprawiedliwość. Z drugiej strony potrafił się wzruszyć i był wrażliwy na krzywdę słabszych.
Partner serwisu: 
kontakt | polityka cookies
Janosz Boka - charakterystyka
Autor: Jakub RudnickiJanosz Boka to czternastoletni uczeń jednej z budapesztańskich szkół. Dzięki silnemu charakterowi imponuje innym i jest stworzony do bycia liderem. Bohater miał chłopięcą twarz, jednak gdy przemawiał, wydawał się poważny. Cechował go głęboki, spokojny i łagodny głos. Jego oczy były czarne. Poznać go można było po dłoniach ubrudzonych atramentem z kałamarza, który ciągle mu się wylewał po włożeniu do kieszeni.
Wszystko to, co mówił było spokojne, rozważne i dojrzałe. Nie wtrącał się w drobne spory, interweniował tyko wówczas, gdy kłótnia groziła wybuchem większej awantury wymagającej udziału nauczycieli czy innych starszych osób. Był mądrym chłopcem i zapowiadał się na wartościowego i prawego człowieka, któremu zawsze można było ufać. Budził u kolegów podziw i uznanie, dlatego wybrali go na swego przywódcę.
Boka byÅ‚ urodzonym dowódcÄ… i kapitanem chÅ‚opców z Placu Broni, a podczas wojny z „czerwonymi koszulami” generaÅ‚em. Nie unikaÅ‚ odpowiedzialnoÅ›ci. Gdy zÅ‚amaÅ‚ regulamin nie domykajÄ…c furtki, kazaÅ‚ swoje nazwisko wpisać do czarnej ksiÄ™gi. ChÅ‚opcom podobaÅ‚a siÄ™ taka postawa i fakt, że dowódca potrafi siebie ukarać. ÅšwiadczyÅ‚o to o jego wrodzonym poczuciu sprawiedliwoÅ›ci. W swych dziaÅ‚aniach byÅ‚ konsekwentny – nie przyjÄ…Å‚ poczÄ…tkowo Gereba, który zdradziÅ‚. Mimo że mu współczuÅ‚ jego nieuczciwość zasÅ‚ugiwaÅ‚a na karÄ™. ByÅ‚ opiekuÅ„czy i zachowywaÅ‚ siÄ™ wobec Nemeczka, jak starszy brat. Szczególnie, gdy ten przeziÄ™biÅ‚ siÄ™, dbaÅ‚, by jego stan nie pogarszaÅ‚ siÄ™. Åšwietnie zorganizowaÅ‚ obronÄ™ Placu Broni i dokÅ‚adnie przemyÅ›laÅ‚ strategiÄ™, dziÄ™ki czemu możliwe byÅ‚o zwyciÄ™stwo.
Janosz był wrażliwych chłopcem, choć nie okazywał tego na co dzień. Na wzruszenie pozwolił sobie, gdy po zwycięskiej bitwie został sam pod domem ciężko chorego Nemeczka. Także perspektywa utraty Placu Broni nie pozostawiała go obojętnym. Śmierć Nemeczka, a także wiadomość o budowie na Placu Broni nowej kamienicy sprawiła, że zrozumiał, że w życiu dobre rzeczy i sukcesy przeplatają się ze smutkiem i klęskami.
Janosz Boka to siny i dojrzały młodzieniec. Stanowić może wzór nie tylko dla swych kolegów, ale także dla nas. Ponad wszystko stawiał honor i sprawiedliwość. Z drugiej strony potrafił się wzruszyć i był wrażliwy na krzywdę słabszych.
Zobacz inne artykuły:

kontakt | polityka cookies