Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Bracia Lwie Serce

„Bracia Lwie Serce” - streszczenie szczegółowe

Autor: Jakub Rudnicki

Jonatan wytłumaczył bratu, co się dzieje. Wspomniał o sąsiedniej Dolinie Dzikich Róż, która została zajęta przez wroga, Tengila. Zły władca niszczył wszystko, co istniało. Jonatan wspomniał, że posiada Katlę, co przeraziło Sucharka. Sofia kierowała tajną walką przeciw Tengilowi, ponieważ, jak Jonatan, nie odczuwała strachu. Jeśli wiadomość dostarczana przez Violantę dostała się w ręce wroga mogło zginąć wiele osób. Po śniadaniu ruszyli w drogę powrotną. Minęli Huberta – najlepszego łucznika w Dolinie Wiśni. Jonatan nauczył otwierać Sucharka tajną skrytkę w ich kredensie. W nocy młodszego brata obudził koszmar. W mroku dostrzegł zdrajcę, który zbiegł.

Rozdział szósty

Gdy bracia leżeli beztrosko na zielonej trawie nad rzeką Jonatan stwierdził, że wybije godzina Tangila tak, jak każdego tyrana. Zapowiedział, że będzie musiał wyruszyć do Doliny Dzikich Róż, a Karol zostanie w Zagrodzie Jeźdźców sam. Mały wybuchnął złością na brata, jednak musiał się z nim zgodzić. Jonatan zdawał sobie sprawę z niebezpieczeństwa, jednak postanowił je podjąć. Przede wszystkim musiał uwolnić Orwara. Nazajutrz Jonatan wyruszył, a Karol postanowił raz jeszcze go zobaczyć i ruszył konno za bratem. Dogonił go przy Zagrodzie Tulipanów, a Jonatan Lwie Serce zapewnił go, że spotkają się na pewno w Nangilimie. Kolejne dni Karol spędził na opiekowaniu się zwierzętami. Nieraz rozmawiał z Sofią o bracie. Gdy nie mógł już wytrzymać samotności udał się do karczmy „Złoty Kogut”. Powiedział, że Jonatan jest na polowaniu. W nocy miał znów koszmary, Jonatan wzywał w nich pomocy. Nazajutrz postanowił wyruszyć na ratunek bratu, choć wcale nie czuł się odważny. Wypuścił na wolność króliki. Spakował się, zostawił wiadomość do Sofii. W swej stajni przy Fialarze ujrzał Huberta. Mężczyzna przyniósł mu barani udziec, chciał nakarmić jego konia, lecz ugryzł go szczur. Sucharek szyfrem ostrzegł przed nim Sofię. Nazajutrz o świcie Zagrodę Jeźdźców opuścił Karol.

Rozdział siódmy
Sucharek przemierzał góry zachwycając się przyrodą. Cały dzień jechał krętą ścieżką, a wieczorem rozbił obóz. Długo rozmyślał przy ognisku. W księżycowej poświacie widział tajemne postaci, a potem usłyszał wicie wilków. Wilki podeszły do niego, a gdy największy z nich przypuścił atak, ktoś przeszył go strzałą. Okazało się, że to Hubert. Wciąż zadawał pytania o Jonatana. Gdy wyjął nóż malec przestraszył się, że chce go zabić, jednak narzędzie służyło do obdzierania wilków ze skóry. Hubert wyśmiał jego posądzenia.

Karol jak najprędzej dosiadł Fialara i ruszył ścieżką wśród gór. Koń nieomylnie stąpał niebezpieczną ścieżką, aż dotarli do małej polany. W olbrzymiej grocie Karol znalazł miejsce dla siebie i konia. Obudziły go głosy obcych. Okazało się, że to dwóch mężczyzn o ordynarnych twarzach. Sucharek podejrzewał ich o służenie Tengilowi. Złoczyńcy czekali na szpiega z Doliny Wiśni. Po długim oczekiwaniu nadjechał. Okazało się, że to karczmarz Jossi.

Rozdział ósmy

Z rozmów mężczyzn dowiedział się, że dwóch z nich to Weder i Kader. Jossi tłumaczył swe spóźnienie obecnością Huberta w górach. Złoczyńcy wypalili mu na piersi piętno Katli. Jossi przedstawił plan złapania Sofii i Huberta. Mężczyźni rzekli, że Jonatana w Dolinie Róż szuka stu ludzi. Karol ucieszył się, że brat żyje. Jossi wspomniał, że Hubert jest zazdrosny o wybór Sofii na przywódczynię w Dolinie Wiśni. Karol zrozumiał, dlaczego jest źle nastawiony do królowej gołębi. Jossi wspomniał, że przynętą dla Sofii będzie porwanie Karola Lwie Serce. Nazwał go tchórzem. Powtórzył jeszcze hasło umożliwiające wejście do Doliny Róż: „Wszelka moc dla Tengila, naszego wybawcy” i odjechał mając nadzieję na nagrodę – zdobycie władzy w Dolinie Wiśni.

Mężczyźni także postanowili ruszyć. Weder wszedł do groty po konie i w ciemności nie zauważył, że jest ich trzy. Wrócił się jednak po krzesiwo. Odnalazł Fialara i Karola. Chłopak skłamał, że nic nie słyszał, a także, że pochodzi z Doliny Dzikich Róż i mieszka z dziadkiem w białej chacie. Wkrótce ujrzał olśniewającą Dolinę Róż otoczoną murem budowanym na rozkaz Tengila. Wszędzie byli jego strażnicy. Dzięki obecności Wedera i Kadera Karol wjechał przez bramę do środka. Miał wskazać swój dom i dziadka. Ludzie w Dolinie Wiśni byli wykończeni pracą i głodem. W końcu dojrzał staruszka karmiącego gołębie wśród których jeden był śnieżnobiały. Rzucił się mężczyźnie na szyję, prosząc o pomoc. Mężczyzna wyściskał go i przyjął naganę od dwóch żołnierzy. Gdy źli ludzie odjechali Karol rozpłakał się. Niechcący wyjawił skąd pochodzi, a wówczas dziadek Mateusz odsunął kredens, za którym znajdował się pokoik. Spał tam Jonatan.

strona:    1    2    3    4    5  

Szybki test:

Karola po śmierci Jonatana pocieszyła:
a) Sofia
b) Elfrida
c) mama
d) śnieżnobiała gołębica
Rozwiązanie

Podczas przeprawy przez góry Karola Lwie Serce zaatakowały:
a) wilki
b) wojska Tengila
c) smoki
d) stada orków
Rozwiązanie

Po skoku w przepaść Sucharek wraz z bratem zobaczył:
a) zieleń i biel cudownej krainy
b) światło
c) niebo
d) pustkę
Rozwiązanie

Więcej pytań

Zobacz inne artykuły:

Inne
„Bracia Lwie Serce” - streszczenie szczegółowe
„Bracia Lwie Serce” - plan wydarzeń
„Bracia Lwie Serce” - streszczenie w pigułce
Tengil - charakterystyka
Jonatan Lwie Serce - charakterystyka
Karol Lwie Serce - charakterystyka
Charakterystyka bohaterów „Braci Lwie Serce”
Astrid Lindgren - biografia
Motywy literackie w powieści „Bracia Lwie Serce”
„Bracia Lwie Serce” jako baśń
„Bracia Lwie Serce” jako utwór fantastyczny
Gatunek i budowa powieści „Bracia Lwie Serce”
Problematyka „Braci Lwie Serce”
Główne wątki „Braci Lwie Serce”
Czas i miejsce akcji „Braci Lwie Serce”
Twórczość Astrid Lindgren
„Bracia Lwie Serce” - cytaty



Partner serwisu:

kontakt | polityka cookies