Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Chłopi

„Chłopi” – streszczenie szczegółowe

Autor: Karolina Marlga

V
Lipeccy chłopi przychodzą do Boryny radzić się w sprawie lasu. Maciej odmawia uczestnictwa w kolejnej naradzie, wykręcając się jutrzejszym wyjazdem do rodziny w ważnej sprawie (obawia się dziedzica, ponieważ liczy na odszkodowania za krowę).
Borynowie wrócili z pasterki dopiero nad ranem. Jagna do południa leżała w łóżku, nie mogąc zasnąć, ponieważ cały czas myślała o Antku. Gdy w końcu wstała, poszła do matki, której jednak nie spotkała (była u rodzącej wójtowej).

Dom Borynów odwiedziła Nastka, którą Jagustynka zapytała o zdrowie Mateusza. Dopiero teraz domownicy dowiedzieli się o bójce Antka z bratem dziewczyny. Jagna po cichu zapytała o powód walki, a poznawszy go – przekonała się, iż Antek miłuje ją tak samo, jak ona jego. W głowie huczały jej słowa kochanka, by wyszła wieczorem pod bróg. Dopiero teraz dostrzegła starość męża, poczuła rodzące się do niego obrzydzenie. Samotnie poszła na wieczorne nieszpory, licząc na spotkanie Antka, lecz w kościele zobaczyła jedynie wychudzoną Hankę.

Do Macieja jako do pierwszego gospodarza we wsi przyszedł Kłąb z sąsiadami z propozycją, by przystąpił do ich grupy. Chłopi dowiedzieli się, że sprzedany przez dziedzica las lada dzień wytną rębacze. Krzyczeli, że nie mogą na to pozwolić. Boryna zaproponował napisanie skargi na dziedzica do komisarza, lecz chłopi nie chcieli tak długo czekać na odpowiedź. Choć zaprosili Macieja na jutrzejszą naradę, odmówił tłumacząc, iż musi jechać do Woli, do krewniaków kłócących się miedzy sobą o gospodarkę (tak naprawdę podróż była wymówką, ponieważ nie chciał wszczynać kolejnej walki z dworem, cały czas mając nadzieję na odszkodowanie w sprawie krowy). Nazajutrz Boryna ubrał się odświętnie i skierował wóz w stronę Woli (musiał tam jechać, by chłopi nie domyślili się niczego), co niewymownie ucieszyło Jagnę (nieświadomą podstępu). Zamierzała wyjść na spotkanie: „Rwała się już jej dusza do wylotu, śmiały się oczy, wyciągały ręce, prężyła pierś i ognie błyskawicami upalnymi chodziły po niej i słodką męka oblewały... Ale z nagła, niespodziewanie chwycił ją dziwny lęk i ścisnął za serce, że zmilkła, przycichła w sobie (…)”. Zmieniła zdanie. Szybko poprosiła męża, by zabrał ją ze sobą - i w kilka minut później już jechali razem.
VI
Borynom składa wizytę nieznajomy (pan Jacek, poszukujący informacji o zmarłym Kubie). Maciej nie jest pewien wierności małżonki (najpierw podejrzewa Mateusza), a gdy znajduje zapaskę Jagny i rzuca jej pod nogi – w jego głowie pojawiają się pierwsze przypuszczenia co do romansu żony z Antkiem.

Witek poinformował Borynę o przyjeździe dziedzica, który udał się do młynarza. Maciej wiedział, że odbywała się tam narada w sprawie lasów z udziałem wójta, sołtysa, kowala i młynarza, na którą nikt go nie zawołał, mimo że był pierwszym gospodarzem we wsi. Założywszy kożuch i czapkę, wyszedł z domu.

Do Jagny i Witka przyszedł jakiś nieznajomy człowiek pytając, czy to dom Borynów i czy może się ogrzać. Uzyskawszy przyzwolenie, usiadł, stając się obiektem bacznej obserwacji młodej gospodyni. Gość był stary i przygarbiony, ubrany w pański ubiór. Siedział zamyślony. W chwilę później przyszły również sąsiadki, chcąc nasycić swoje plotkarskie oczy widokiem obcego.

Wraz z nadejściem wieczoru sąsiadki zrezygnowały z przyglądania się i poszły, a wówczas nieznajomy zapytał Jagnę, czy służył u nich Jakub Socha, którego szukał od powrotu po wszystkich wsiach. Wtedy okazało się, że obcy to brat dziedzica, którym Kuba bardzo się niegdyś opiekował. Tak oto wyjaśnił się powód dziwnej wizyty. Gość dowiedział się, że niestety, Kuba umarł jesienią. Witek opowiedział mu o dobrym sercu Sochy i naukach, jakie dzięki niemu poznał, obiecując pokazanie grobu zmarłego. Przy pożegnaniu brat dziedzica zapowiedział kolejne odwiedziny i prosił Jagnę, by przekazała mężowi jego dane – Jacek z Woli.

strona:    1    2    3    4    5    6    7    8    9    10    11    12    13    14    15    16    17    18    19    20    21    22    23    24    25    26    27    28    29    30    31    32    33    34    35    36    37    38    39    40    41    42    43    44    45    46    47  

Szybki test:

Jagustynka jest powieściowym przykładem:
a) dziedziczki
b) żebraczki
c) komornicy
d) wdowy po zamożnym chłopie
Rozwiązanie

Z pogorzeliska przy stodole Boryny wyjęto kawałek szmaty, w której ludzie rozpoznali:
a) czapkę wójta
b) koszulę Antka
c) szalik Jasia
d) zapaskę Jagusi
Rozwiązanie

Pies Borynów to:
a) Bąbel
b) Burek
c) Azor
d) Łapa
Rozwiązanie

Więcej pytań

Zobacz inne artykuły:

StreszczeniaOpracowanie
„Chłopi” – streszczenie szczegółowe
„Chłopi” – streszczenie w pigułce
Życiorys Stanisława Władysława Reymonta
Geneza „Chłopów”
Język „Chłopów”
Problematyka „Chłopów”
Kompozycja „Chłopów”
Narracja „Chłopów”
Czas i miejsce akcji „Chłopów”
Kalendarium twórczości Reymonta
„Chłopi” jako epopeja
„Chłopi” – młodopolska powieść czy epopeja?
Motywy literackie w „Chłopach”
Konwencje literackie w „Chłopach”
Interpretacja tytułu „Chłopi”
„Chłopi” na dużym ekranie
Najważniejsze cytaty z „Chłopów”
Bibliografia




Bohaterowie
Hanka – szczegółowa charakterystyka
Jagna – szczegółowa charakterystyka
Antek – szczegółowa charakterystyka
Maciej Boryna – szczegółowa charakterystyka
Charakterystyka pozostałych bohaterów „Chłopów”
Jagustynka - charakterystyka postaci



Partner serwisu:

kontakt | polityka cookies