Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Chłopi

„Chłopi” – streszczenie szczegółowe

Autor: Karolina Marlga

Został poczęstowany mlekiem, przyniesionym przez Jagusię, która obserwowała jako każdy krok, zwłaszcza gdy odchodził: „Niewypowiedzianie parło ją cosik za nim i tak strasznie ponosiło, że aby się nie dać pokusić, wpadła do sadu, chyciła się oburącz jakiegoś drzewa i przytulając się do niego stanęła bez tchu prawie i przytomności, nakryta, niby płaszczem, gałęziami, zwisłymi od jabłek; stała z przywartymi powiekami, z uśmiechem zatajonym w kątach warg, pełna szczęśliwości, a zarazem lęku, i pełna jakowychś łez słodkich i lubego dygotu, jak wtedy, kiej patrzała na niego przez okno, w tamtą noc wiośnianą”. Jaś również był pod urokiem Jagny.

Pewnego dnia organiścina posłała po Jagnę, by przyszła do niej poprasować, a ta pojawiła się wystrojona jak do kościoła. Dużo czasu spędzała też w świątyni, ponieważ tam bez skrępowania mogła obserwować ukochanego. Jagna nie wiedziała, że zainteresowany nią był również Mateusz. Gdy spostrzegła to Tereska, zaczęła wdowę po Borynie wyzywać do dziewcząt ze wsi i buntować przeciwko niej kobiety. Nieświadoma niczego Jagna była pochłonięta nową miłością, żyła niczym we śnie i nie miała poczucia czasu (nie wiedziała, czy jest dzień, czy noc). Dominikowa czuła, ze z córką działo się coś złego.

Któregoś razu Jagna niechcący natknęła się na Jasia siedzącego na kopcu i czytającego książkę. Okryła się rumieńcem, po czym zaczęli rozmawiać. Gdy młodzieniec musiał wracać do domu, postanowiła go odprowadzić. Przysiedli jeszcze pod drzewem, gdzie Jasio czytał jej książkę, gdy nagle stanęła przy nich Kozłowa informując, że chłopaka szuka matka. Pobiegł natychmiast do domu, a Jagna poszła w swoją stronę, słysząc za sobą słowa Kozłowej (że jeszcze ją ktoś rozgrzeszy).

X

Do wsi przybywa żandarmeria poszukująca Rocha. Mężczyzna zostaje ukryty przez chłopów, a w końcu opuszcza Lipce.

Po powrocie do chałupy Jagna usłyszała od matki, że do wójta przyjechali wojskowi. Fakt ten wzbudził ogólne poruszenie we wsi, ludzie snuli domysły, o co może chodzić.
Do Antka, siedzącego na ganku, przybiegł przez pola Grzela, aby go ostrzec przed żandarmami, którzy udawali się w kierunku jego domu w poszukiwaniu Rocha. Na szczęście młody Boryna zachował spokój i kazał Rochowi natychmiast schować się do nowego brogu, postawionego przez Mateusza. Przed ucieczką Roch zdążył jeszcze rzucić leżącej na łóżku Józce jakieś papiery, prosząc, aby je ukryła pod sobą, po czym wybiegł na zewnątrz. Gdy wojskowi nadeszli, Hanka z dzieckiem była w izbie, a Antek siedział na ganku. Widok żandarmów spowodował, że z przerażenia serce podskoczyło mu do gardła. Gdy wójt zapytał, czy Rocho jest w domu, odpowiedział, że nie, pewnie poszedł do kogoś we wsi.

Wojskowi weszli do chałupy i zaczęli rewizję. Bali się jednak podejść do Józki, ponieważ Hanka uprzedziła ich, że dziewczyna jest chora na ospę. Po nieudanych poszukiwaniach w udali się do innych domostw. Kiedy odeszli, Antek nakazał Mateuszowi i Grzeli odciągnąć tłum gapiów zebranych pod jego chałupą. Mężczyźni nakłonili zgromadzonych, żeby poszli za nimi do wsi szukać Rocha. Gdy nie było już świadków, Antek przyprowadził Rocha do izby Józki.

Starzec wiedział, że musi opuścić wieś.
Pozbierał wszystkie swoje rzeczy, zjadł coś naprędce i pożegnał się z domownikami. Antek powiedział, że u Szymka na Podlesiu będą czekały na niego konie. Zapewnił, że spotkają się jeszcze przy figurze pod borem. Rocho udał się do Dominikowej po resztę swoich rzeczy. Pożegnał się ze starszą kobietą, a Jagna nalegała, by móc go odprowadzić. Po drodze niosła tobołek Rocha, a ten prosił ją, aby się opamiętała, by wreszcie zmieniała swoje życie. Wypominał jej wszystkich mężczyzn, z którymi coś ją łączyło. Zaczął od Antka, potem mówił o wójcie, a skończył na Jasiu. Bulwersowało go, że o tym ostatnim związku mówił nawet ksiądz. Na dźwięk imienia „Jaś” Jagna oburzyła się, twierdziła, iż nic złego z nim nie robi, jedynie romansuje. Jednocześnie mówiła, że za Jasiem poszłaby na koniec świata. Jednak Rocho już tego nie słyszał.

strona:    1    2    3    4    5    6    7    8    9    10    11    12    13    14    15    16    17    18    19    20    21    22    23    24    25    26    27    28    29    30    31    32    33    34    35    36    37    38    39    40    41    42    43    44    45    46    47  

Szybki test:

Antek planował uciec do:
a) Kanady
b) Prus
c) Australii
d) Ameryki
Rozwiązanie

Pies Borynów to:
a) Łapa
b) Azor
c) Burek
d) Bąbel
Rozwiązanie

Jaś, w którym kocha się Jagna to syn:
a) młynarza
b) kowala
c) wójta
d) organisty
Rozwiązanie

Więcej pytań

Zobacz inne artykuły:

StreszczeniaOpracowanie
„Chłopi” – streszczenie szczegółowe
„Chłopi” – streszczenie w pigułce
Życiorys Stanisława Władysława Reymonta
Geneza „Chłopów”
Język „Chłopów”
Problematyka „Chłopów”
Kompozycja „Chłopów”
Narracja „Chłopów”
Czas i miejsce akcji „Chłopów”
Kalendarium twórczości Reymonta
„Chłopi” jako epopeja
„Chłopi” – młodopolska powieść czy epopeja?
Motywy literackie w „Chłopach”
Konwencje literackie w „Chłopach”
Interpretacja tytułu „Chłopi”
„Chłopi” na dużym ekranie
Najważniejsze cytaty z „Chłopów”
Bibliografia




Bohaterowie
Hanka – szczegółowa charakterystyka
Jagna – szczegółowa charakterystyka
Antek – szczegółowa charakterystyka
Maciej Boryna – szczegółowa charakterystyka
Charakterystyka pozostałych bohaterów „Chłopów”
Jagustynka - charakterystyka postaci



Partner serwisu:

kontakt | polityka cookies