Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Odprawa posłów greckich
- A jeśli komu droga otwarta do nieba,
Tym co służą Ojczyźnie.
- A kiedy cię pocałuję,
Trzy dni w gębie cukier czuję.
- A szkoda zwać człowiekiem, kto bydlęco żyje.
- Biedna starości, wszyscy cię żądamy,
A kiedy przyjdziesz, to zaś narzekamy.
- Bo z nas Fortuna w żywe oczy szydzi,
To da, to weźmie, jako się jej widzi.
- By rozum był przy młodości.
- Chcemy sobie być radzi?
Rozkaż, panie, czeladzi,
Niechaj na stół dobrego wina przynaszają,
A przy tym w złote gęśli albo w lutnią grają.
- Cieszy mię ten rym: Polak mądry po szkodzie:
lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,
nową przypowieść Polak sobie kupi,
że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.
- Co bez przyjaciół za żywot? Więzienie,
W którym niesmaczne żadne dobre mienie.
(...)
Uchowaj Boże takiego żywota,
Daj raczej miłość, a chocia mniej złota!
- Doktor nie puścił, ale drzwi puściły.
- Drożej sram, niźli jadam; złe to obyczaje.
- Dzięki przyjaźni staję się spokojniejszy, dzięki spokojowi bardziej przyjazny.
- Fraszki to wszytko, cokolwiek myślemy,
Fraszki to wszytko, cokolwiek czyniemy.
- Gdzie się myśli nie zgodzą, tam przyjaźń dziurawa.
- Gdzieśkolwiek jest, jeśliś jest, lituj mej żałości,
A nie możesz li w onej dawnej swej całości,
Pociesz mię, jako możesz, a staw się przede mną
Lubo snem, lubo cieniem, lub marą nikczemną!
- Gościu, siądź pod mym liściem, a odpocznij sobie!
- Jakoby też rok bez wiosny mieć chcieli,
Którzy chcą, żeby młodzi nie szaleli.
- Jeśli nie grzeszysz, jako mi powiadasz,
czego się, miła, tak często spowiadasz?
- Kto mi dał skrzydła, kto mię odział pióry
I tak wysoko postawił, że z góry
Wszystek świat widzę, a sam, jako trzeba,
Tykam się nieba?
- Kto tak mądry, że zgadnie,
Co mu jutro przypadnie?
- Miło szaleć, kiedy czas po temu.Cytaty z twórczości Kochanowskiego
Autor: Jakub Rudnicki- A jeśli komu droga otwarta do nieba,
Tym co służą Ojczyźnie.
- A kiedy cię pocałuję,
Trzy dni w gębie cukier czuję.
- A szkoda zwać człowiekiem, kto bydlęco żyje.
- Biedna starości, wszyscy cię żądamy,
A kiedy przyjdziesz, to zaś narzekamy.
- Bo z nas Fortuna w żywe oczy szydzi,
To da, to weźmie, jako się jej widzi.
- By rozum był przy młodości.
- Chcemy sobie być radzi?
Rozkaż, panie, czeladzi,
Niechaj na stół dobrego wina przynaszają,
A przy tym w złote gęśli albo w lutnią grają.
- Cieszy mię ten rym: Polak mądry po szkodzie:
lecz jeśli prawda i z tego nas zbodzie,
nową przypowieść Polak sobie kupi,
że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.
- Co bez przyjaciół za żywot? Więzienie,
W którym niesmaczne żadne dobre mienie.
(...)
Uchowaj Boże takiego żywota,
Daj raczej miłość, a chocia mniej złota!
- Doktor nie puścił, ale drzwi puściły.
- Drożej sram, niźli jadam; złe to obyczaje.
- Dzięki przyjaźni staję się spokojniejszy, dzięki spokojowi bardziej przyjazny.
- Fraszki to wszytko, cokolwiek myślemy,
Fraszki to wszytko, cokolwiek czyniemy.
- Gdzie się myśli nie zgodzą, tam przyjaźń dziurawa.
- Gdzieśkolwiek jest, jeśliś jest, lituj mej żałości,
A nie możesz li w onej dawnej swej całości,
Pociesz mię, jako możesz, a staw się przede mną
Lubo snem, lubo cieniem, lub marą nikczemną!
- Gościu, siądź pod mym liściem, a odpocznij sobie!
- Jakoby też rok bez wiosny mieć chcieli,
Którzy chcą, żeby młodzi nie szaleli.
- Jeśli nie grzeszysz, jako mi powiadasz,
czego się, miła, tak często spowiadasz?
- Kto mi dał skrzydła, kto mię odział pióry
I tak wysoko postawił, że z góry
Wszystek świat widzę, a sam, jako trzeba,
Tykam się nieba?
- Kto tak mądry, że zgadnie,
Co mu jutro przypadnie?
- Nauka skarbem drogim,
Tak bogatym jak ubogim
I bogactwa często giną
Lecz nauki nie przeminą.
- Nic po cierniu, kiedy róża spadnie.
- Nic wiecznego na świecie:
Radość się z troską plecie.
- Nie dbają moje papiery
O przeważne bohatery.
- Nie masz na świecie żadnej pewnej rzeczy,
Próżno tu człowiek ma co mieć na pieczy.
- Nie rzekł jako żyw żaden większej prawdy z wieka,
Jako kto nazwał bożym igrzyskiem człowieka.
- […] nierządne królestwo i zginienia bliskie
Gdzie ani prawa ważą, ani sprawiedliwość
Ma miejsca, ale wszystko złotem kupić trzeba!
- Niezwykłym i nie leda piórem opatrzony
Polecę precz, poeta, ze dwojej złożony
Natury: ani ja już przebywać na ziemi
Więcej będę; a więtszy nad zazdrość, ludnemi
Miasty wzgardzę(...)
- Nigdy, nigdy prawdziwa miłość nie umiera,
lecz i w ogień włożona, do kości przywiera.
- Nikomu, albo raczej wszytkim, swoje księgi
Daję. By kto nie mniemał (strach to bowiem tęgi),
Że za to trzeba co dać, wszyscy darmo miejcie.
O drukarzu nie mówię, z tym się zrozumiejcie.
- Próżno uciec, próżno się przed miłością schronić,
Bo jako lotny nie ma pieszego dogonić?
- Przeto chciejmy wziąć przed się myśli godne siebie,
Myśli ważne na ziemi, myśli ważne w niebie;
Służmy poczciwej sławie, a jako kto może,
Niech ku pożytku dobra spólnego pomoże.
- Serce roście patrząc na te czasy!
- Skryte są Pańskie sądy; co się Jemu zdało,
Najlepiej, żeby się też i nam podobało.
- Szedłem spać trzeźwy, a wstanę pijany.
- Szlachetne zdrowie,
nikt się nie dowie,
jako smakujesz,
aż się zepsujesz.
- Świętym Cię zwać nie mogę; Ojcem się nie wstydzę,
strona: 1 2
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies