„PrzedwioÅ›nie” – szczegółowe streszczenie - strona 20
Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Przedwiośnie

„PrzedwioÅ›nie” – szczegółowe streszczenie

Autor: Karolina Marlêga

Z samego rana Cezary obudziÅ‚ siÄ™ wypoczÄ™ty i usÅ‚yszaÅ‚ donoÅ›ne chrapanie ksiÄ™dza Anastazego i znajome chrapanie Hipolita, który także nocowaÅ‚ w dawnym zborze ariaÅ„skim. Baryka podziwiaÅ‚ budynek, czego nie mógÅ‚ zrobić w nocy. Pokój, w którym spaÅ‚, byÅ‚ dawniej miejscem wspólnych modlitw Arian. ZszedÅ‚ do ogrodu i ujrzaÅ‚ park, który poprzedniej nocy przemierzaÅ‚. Cezary dostrzegÅ‚, że drewniany dworek rodziny Hipolita, widoczny z „Arianki”, stoi na kamiennych fundamentach. DoszedÅ‚ do wniosku, że wczeÅ›niej w tym miejscu staÅ‚a znacznie bardziej okazaÅ‚a budowla. W parkowych alejach zauważyÅ‚ rodzinne nagrobki. Baryka przechadzaÅ‚ siÄ™ pomiÄ™dzy pomnikami przodków swojego przyjaciela, zachwycony urokiem tego miejsca i listopadowym powietrzem. CzuÅ‚ wielkÄ… radość z tego, że jest mÅ‚ody, zdrowy i silny. NucÄ…c radosnÄ… piosenkÄ™ przechadzaÅ‚ siÄ™ uliczkami parku. Jedna ze Å›cieżek prowadziÅ‚a do folwarku. Baryka znalazÅ‚ siÄ™ miÄ™dzy stodoÅ‚ami, stertami zboża, oborami, stajniami, kupami nawozu i zbiornikami z gnojówkÄ…. PracujÄ…cy ludzie kÅ‚aniali siÄ™ Cezaremu, co, jako komuniÅ›cie, nie podobaÅ‚o siÄ™ mu. Zmieszany udaÅ‚ siÄ™ dalej i dotarÅ‚ do ptasiego ogrójca. Baryka przyglÄ…daÅ‚ siÄ™ kaczkom, kurom, pawiom, perliczkom i gÄ™siom.

Z kontemplacji wyrwaÅ‚a go przezabawna scena. ZauważyÅ‚ mÅ‚odÄ… dziewczynÄ™, pensjonariuszkÄ™ z miasta, która nie mogÅ‚a siÄ™ nadziwić wszystkiemu dookoÅ‚a. Młódka weszÅ‚a miÄ™dzy stado perliczek i zostaÅ‚a zaatakowana przez starego samca, a zaraz po tym przez samicÄ™. Dziewczyna rzuciÅ‚a siÄ™ do ucieczki przed agresywnym ptakiem, który, podskakujÄ…c, dziobaÅ‚ jÄ… gdzie popadÅ‚o. Pensjonariuszce wydawaÅ‚o siÄ™, że znalazÅ‚a schronienie w „Ariance”, ale nic z tego. Ptak wpadÅ‚ do Å›rodka goniÄ…c dziewczynÄ™. Parobkowie nie mogli powstrzymać siÄ™ od Å›miechu na widok tej sceny. Cezary postanowiÅ‚, że uda siÄ™ do dworku, aby zobaczyć siÄ™ z pannÄ… KarolinÄ…. WszedÅ‚ do domu i zdziwiÅ‚ siÄ™, że nikogo nie spotkaÅ‚. UdaÅ‚ siÄ™ do sali jadalnej, gdzie ogrzaÅ‚ siÄ™ przy kominku. UsiadÅ‚ wygodnie na sofie i wpatrujÄ…c siÄ™ w ogieÅ„ zamyÅ›liÅ‚ siÄ™.

Nagle do pokoju weszÅ‚a panna Karolina, jej ubiór wskazywaÅ‚, że dopiero co wstaÅ‚a z łóżka. Dziewczyna miaÅ‚a na sobie tylko wyszywanÄ… koronkami, krótkÄ… koszulÄ™ i kapcie. Jej wÅ‚osy byÅ‚y w nieÅ‚adzie. Karolina nie zdawaÅ‚a sobie sprawy z tego, że nie jest sama w pomieszczeniu. PodeszÅ‚a do kominka i zaczęła taÅ„czyć, zadzierajÄ…c raz po raz i tak krótkÄ… koszulÄ™ do góry, ukazujÄ…c piÄ™kne uda. Baryka, siedzÄ…cy na sofie „Nigdy nie miaÅ‚ przed oczyma ksztaÅ‚tów kobiecych tak harmonijnie piÄ™knych i mÅ‚odzieÅ„czo jÄ™drnych”. DÅ‚ugo przyglÄ…daÅ‚ siÄ™ temu fascynujÄ…cemu widowisku, ale w koÅ„cu chrzÄ…knÄ…Å‚ i powiedziaÅ‚, żeby dziewczyna uważaÅ‚a na swoje wÅ‚osy, które mogÅ‚yby siÄ™ zająć ogniem. Zaskoczona panna SzarÅ‚atowiczówna wydaÅ‚a nagÅ‚y okrzyk i gwaÅ‚townie uciekÅ‚a.
Cezary nie wiedział, co ma zrobić, czy zostać na sofie, czy wyjść z dworku. Postanowił, że zostanie. Po pewnym czasie, do pokoju wszedł służący Maciej. Widok Baryki dogłębnie go zasmucił. Nie mógł uwierzyć, że tak znamienity gość czeka na śniadanie. Maciejunio natychmiast wyszedł i po chwili do jadalni zaczęli wchodzić parobkowie i dziewki i w kilka minut przed Cezarym stał stół zastawiony świeżymi przysmakami. Bohater nie czekał na pozostałych domowników i, ku uciesze starego służącego, zabrał się za śniadanie. Młodzieniec zapytał Macieja, czy domownicy jeszcze śpią. Mężczyzna odpowiedział, że tak. Dodał też, iż panna Karolina nie pojawi się na śniadaniu, ponieważ zmogła ją choroba. Barykę zdziwiły, ale i rozbawiły te słowa. Służący tłumaczył, że ciągłe zmiany pogody nie służą pannie Szarłatowiczównej. Po krótkim czasie w jadalni pojawił się Hipolit. Służba natychmiast podała mu jego ulubione sery i wędliny. Przyjaciel Baryki jadł za dwóch. Wielosławski zapytał Macieja, czy panna Karolina jeszcze śpi. Służący odpowiedział, że dziewczyna nie czuje się najlepiej.

Panicz zaproponowaÅ‚ Cezaremu przejażdżkÄ™ konnÄ…. W stajni czekaÅ‚ już na nich JÄ™drek. Hipolit stÄ™skniony za swoimi koÅ„mi przywitaÅ‚ siÄ™ z każdym z osobna, klepiÄ…c je po grzbietach. Baryka zauważyÅ‚, że JÄ™drek jest zapatrzony w panicza i naÅ›laduje każdy jego gest, a nawet grymas twarzy. Stajenny, podczas swego pobytu na wojnie, gdzie obcowaÅ‚ z przedstawicielami wyższej sfery nauczyÅ‚ siÄ™ nowych zwrotów, których notorycznie używaÅ‚, najczęściej w nieodpowiednim momencie. Jego ulubionymi zwrotami byÅ‚y „absolutnie” i „jednakowoż”. O tym, że nie miaÅ‚ pojÄ™cia, co te sÅ‚owa oznaczajÄ… Å›wiadczÄ… niektóre jego wypowiedzi: „Kasztan przychudÅ‚, a jednakowoż «Angielka» także przychudÅ‚a” czy „WyrzucaÅ‚em spod cugowych nawóz, ewentualnie gnój”. Hipolita zaniepokoiÅ‚a wiadomość, że jeden z jego koni straciÅ‚ na wadze. JÄ™drek tÅ‚umaczyÅ‚ siÄ™, że to Namulak – jeden z parobków, jeździÅ‚ na kasztance po pocztÄ™. WielosÅ‚awski wÅ›ciekÅ‚ siÄ™, kiedy usÅ‚yszaÅ‚ te sÅ‚owa. PrzyglÄ…dajÄ…cy siÄ™ z boku Baryka zastanawiaÅ‚ siÄ™: „Kiedyż nadejdzie podÅ‚y dzieÅ„, iż tenże JÄ™drek posiÄ…dzie odwagÄ™ i zdobÄ™dzie siÄ™ na siÅ‚Ä™, żeby jaÅ›nie pana chwycić za gardÅ‚o i bić w kufÄ™, wzglÄ™dnie w mordÄ™? Czy też Maciejunio da radÄ™, czy potrafi wypchnąć jaÅ›nie dziedziczkÄ™ za drzwi główne, wÅ‚aÅ›nie w pazury motÅ‚ochu? Czy potrafi wpuÅ›cić biedÄ™ okolicznych wsi, ażeby nareszcie zobaczyÅ‚a, co to tam jest, co siÄ™ mieÅ›ci w salonie, w Å›rodku tego starego dworu, bardziej niedostÄ™pnym i bardziej tajemniczym dla tÅ‚umu niż Å›wiÄ™ty koÅ›ciół w NawÅ‚oci?”. Cezary odegnaÅ‚ od siebie te straszne myÅ›li. Hipolit nakazaÅ‚ JÄ™drkowi zaprzÄ™gnąć kasztankÄ™ w linijkÄ™, czyli niewielki powóz. Przyjaciel zajÄ…Å‚ miejsce w dorożce i zaprosiÅ‚ Cezarego, by ten usiadÅ‚ plecami do niego. Gdy Baryka zajÄ…Å‚ już swoje miejsce, koÅ„ z miejsca ruszyÅ‚ kÅ‚usem.

strona:    1    2    3    4    5    6    7    8    9    10    11    12    13    14    15    16    17    18    19    20    21    22    23    24    25    26    27    28    29    30    31    32    33    34    35    36    37    38    39    40    41    42  

Szybki test:

Woźnicą w Nawłoci był:
a) Gruboszewski
b) Maciejunio
c) Jędrek
d) Hipolit
RozwiÄ…zanie

Hipolit podczas wojny z bolszewikami został pobity i pozostawiony:
a) pod WarszawÄ…
b) w lesie Rogacz
c) w Radzyminie
d) w Nawłoci
RozwiÄ…zanie

Wanda wyznała miłość Cezaremu:
a) podczas jednego z ich wspólnych koncertów
b) podczas kolacji
c) w "Ariance"
d) nigdy nie okazału mu swych uczuć
RozwiÄ…zanie

Więcej pytań

Zobacz inne artykuły:

StreszczeniaOpracowanie
„PrzedwioÅ›nie” – szczegółowe streszczenie
„PrzedwioÅ›nie” – streszczenie w piguÅ‚ce
Czas i miejsce akcji w „PrzedwioÅ›niu”
Geneza „PrzedwioÅ›nia”
Funkcja mitu szklanych domów w „PrzedwioÅ›niu”
Problemy spoÅ‚eczne w „PrzedwioÅ›niu”
Obraz rewolucji w „PrzedwioÅ›niu”
Interpretacja zakoÅ„czenia „PrzedwioÅ›nia”
Historia w „PrzedwioÅ›niu”
Znaczenie tytułu powieści
Szczegółowy plan wydarzeÅ„ „PrzedwioÅ›nia”
Wizje Polski w „PrzedwioÅ›niu”
Życiorys Stefana Żeromskiego
Problematyka psychologiczna „PrzedwioÅ›nia”
Konstrukcja, kompozycja i narracja „PrzedwioÅ›nia”
Filozofia w „PrzedwioÅ›niu”
Ekranizacje „PrzedwioÅ›nia”
Stefan Żeromski - kalendarium twórczości
Najważniejsze cytaty w „PrzedwioÅ›niu”
Bibliografia




Bohaterowie
Cezary Baryka – szczegółowa charakterystyka
Droga życiowa Cezarego Baryki – od niedojrzaÅ‚ego czternastolatka do wciąż niedojrzaÅ‚ego dwudziestoczterolatka
Charakterystyka pozostaÅ‚ych bohaterów „PrzedwioÅ›nia”
Jadwiga Baryka - charakterystyka
Seweryn Baryka – charakterystyka



Partner serwisu:

kontakt | polityka cookies