Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Przedwiośnie

„Przedwiośnie” – szczegółowe streszczenie

Autor: Karolina Marlga

W tym miejscu Gajowiec przerwał i powiedział, że modlitwa może czynić cuda. Przypomniał sobie, jak kiedyś modlił się wraz z panną Jadwigą przy kapliczce niedaleko Drohiczyna. Prosił wtedy o wyzwolenie Podlasia i tak też się stało.

* * *
Cezary poznaje sylwetki wybitnych polskich patriotów. Jako człowiek z zewnątrz, nie rozumie przesłanek, którymi się kierowali.

Baryka nie skupiał się na pracy, lecz ciągle rozmyślał o Laurze. Tymczasem pan Gajowiec marzył o polskiej walucie. Gdy wymawiała słowo „złoty” jego twarz promieniała szczęściem. Tłumaczył młodzieńcowi, jak trudno jest wprowadzić do obiegu narodowy pieniądz. Im więcej patriotów poznawał Baryka, tym większą czuł do nich niechęć. Nie rozumiał rozdrapywania przez nich ran przeszłości i entuzjastycznego zapatrywania się na przyszłość. Widział Polskę jako kraj odarty z piękna, zapuszczony i obskurny, nie dochodziło do niego to, że stało się to za sprawą polityki zaborców, prowadzonej przez ponad sto lat. Widział błędy ówczesnej władzy, która próbowała być silniejsza niż zaborcza. „Nawet miejsca z pozoru zdrowe, kwitnące począł podejrzewać o wewnętrzną kiłę”. Dobrze poznał polską wieś, teraz poznawał miasto.

* * *
Cezary prowadzi liczne rozmowy z Antonim Lulkiem, zagorzałym komunistą. Weryfikuje jego poglądy i zastanawia się, jak je ulepszyć.

Do wspólnego mieszkania Buławnika i Baryki przychodził często ich kolega - Antoni Lulek, student prawa. Był to młodzieniec schorowany i mizerny. Przez to nie mógł wziąć udziału w wojnie. Był niezwykle oczytanym człowiekiem, ale astma i inne choroby odebrały mu głos. Był więźniem zarówno rosyjskim, jak i niemieckim. Właśnie wtedy, mając dużo czasu opanował języki: angielski, francuski i niemiecki. Cezary wolał rozmowy z nim, aniżeli z Buławnikiem, który był zbyt prostolinijny. Lulek, natomiast, często sam się gubił w swoich długich, naukowych wywodach. Antoni zjawiał się w mieszkaniu Buławnika w celu kolejnych pożyczek. Swoje długi zawsze spłacał punktualnie. W późniejszym okresie było tak, że Lulek rozmawiał z Buławnikiem o pieniądzach, a z Baryką o wszystkim innym. Rozmawiali najczęściej o moskiewskich i bakińskich przejściach Cezarego. Pomimo, że Antoni nigdy nie był w Rosji, to dzięki swojemu oczytaniu i wielkiej wiedzy sprawiał wrażenie, jakby mieszkał tam całe życie. W dodatku posiadał zdolności psychologiczne. Rozumiał wszystkie rozczarowania, o których mówił Baryka. Z czasem „Baryka znalazł się pod urokiem i niepostrzeżenie, z wolna przechodził pod władzę duchową Lulka”. Cezary zwierzał mu się nawet ze swoich perypetii, które miały miejsce w Nawłoci i Leńcu, nie zdradził wszystkiego, ale znaczną część. Chociaż bardzo chciał to nie powiedział Antoniemu o swoich romansach, by nie narazić się na drwiny.
Lulek doszedł do wniosku, że Baryka kieruje się chęcią zemsty wobec szlachty, którą nazywał „burżuazją” czy „nawłocią”. Zepsute kobiety warstwy ziemiańskiej nazywał „laurami, laurynkami”. Grubą, bezmyślną szlachtę nazywał „barwiccy”. Używał tych pojęć, by mocniej podziałać na Cezarego. Mówił mu o wyzysku najniższych klas społeczeństwa oraz o cierpieniach najuboższych. Z czasem w wywodach Lulka pojawiały się słowa „proletariat” i „rewolucja”. Ten schorowany człowiek szczerze nienawidził nowopowstałej Rzeczpospolitej. Każde niepowodzenie rządu lub nawet klęska żywiołowa powodowała uśmiech na jego twarzy. Do książki pisanej przez Gajowca odnosił się z odrazą. Jego mottem życiowym było wtedy: „Tylko przetrzymać do najprędszego końca tę „niepodległość”, a wtedy jeszcze swobodniej pooddycham na świecie!”. Lulek był czystej krwi ideowcem gotowym umrzeć za racje, które wyznawał. Z bólem przyjmował wszelkie wieści o reformach i sukcesach powojennego rządu. „Gajowszczyzną” określał ludzi zapatrzonych w Polskę w jej ówczesnej formie. Jego jedyną radością były informacje dochodzące zza wschodniej granicy o przymusowym wcielaniu haseł rewolucji w życie i o masowych egzekucjach kontrrewolucjonistów.

strona:    1    2    3    4    5    6    7    8    9    10    11    12    13    14    15    16    17    18    19    20    21    22    23    24    25    26    27    28    29    30    31    32    33    34    35    36    37    38    39    40    41    42  

Szybki test:

Pani Laura urządziła wielki piknik charytatywny by zebrać pieniądze:
a) by spłacić swoje długi
b) na wojenne sieroty
c) na odbudowę nawłockiego kościoła
d) na protezy dla ofiar wojny
Rozwiązanie

Wanda wyznała miłość Cezaremu:
a) podczas jednego z ich wspólnych koncertów
b) nigdy nie okazału mu swych uczuć
c) podczas kolacji
d) w "Ariance"
Rozwiązanie

Laura umówiła się z Cezarym w Warszawie:
a) w Ogrodzie Saskim
b) w kawiarni
c) w Parku Praskim
d) w Łazienkach
Rozwiązanie

Więcej pytań

Zobacz inne artykuły:

StreszczeniaOpracowanie
„Przedwiośnie” – szczegółowe streszczenie
„Przedwiośnie” – streszczenie w pigułce
Czas i miejsce akcji w „Przedwiośniu”
Geneza „Przedwiośnia”
Historia w „Przedwiośniu”
Znaczenie tytułu powieści
Szczegółowy plan wydarzeń „Przedwiośnia”
Wizje Polski w „Przedwiośniu”
Życiorys Stefana Żeromskiego
Funkcja mitu szklanych domów w „Przedwiośniu”
Problemy społeczne w „Przedwiośniu”
Obraz rewolucji w „Przedwiośniu”
Interpretacja zakończenia „Przedwiośnia”
Konstrukcja, kompozycja i narracja „Przedwiośnia”
Filozofia w „Przedwiośniu”
Problematyka psychologiczna „Przedwiośnia”
Ekranizacje „Przedwiośnia”
Stefan Żeromski - kalendarium twórczości
Najważniejsze cytaty w „Przedwiośniu”
Bibliografia




Bohaterowie
Cezary Baryka – szczegółowa charakterystyka
Droga życiowa Cezarego Baryki – od niedojrzałego czternastolatka do wciąż niedojrzałego dwudziestoczterolatka
Charakterystyka pozostałych bohaterów „Przedwiośnia”
Jadwiga Baryka - charakterystyka
Seweryn Baryka – charakterystyka



Partner serwisu:

kontakt | polityka cookies