Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Krzyżacy
Nagle zjawili się ludzie księcia, by pomóc podróżnym. Rycerz z Bogdańca zaczął wypytywać ich o pana ze Spychowa, lecz dowiedział się, że nadal na niego czekano. O świecie dojechali do Ciechanowa. Młodzieniec ruszył na zamek. Z niecierpliwością wypatrywał Juranda i Danusi, ciesząc się, że wkrótce zobaczy młodą żonę. Anna Danuta również czekała na Juranda i zaczęła radzić młodzieńcowi, jak ma postąpić z teściem. Ksiądz zaczął dzielić opłatek, kiedy do izby wszedł dworzanin, mówiąc, że na gościńcu zasypało jakichś podróżnych i że to może być poczet Juranda. Książę kazał ruszyć na pomoc.
Rozdział dwudziesty szósty
Zbyszko wyrusza na ratunek. Odnajdują zasypanego śniegiem Juranda. Zrozpaczony młodzieniec szuka żony, lecz Hlawa przekonuje go, że dziewczyna musiała zostać w Spychowie. Jurand odzyskuje przytomność i wzywa córkę, co niepokoi rycerza z Bogdańca.
Zbyszko również ruszył na pomoc. Droga była daleka i utrudniona przez wichurę. Jadący obok de Lorche zaczął go pocieszać, że Danusia na pewno żyje. Okazało się, że orszak zboczył ze szlaku. Najpierw odnaleziono Juranda, którego Zbyszko kazał zawieźć do najbliższej chaty i ratować. Sam rzucił się, by pomagać ludziom, lecz większość służby rycerza ze Spychowa nie żyła, a zrozpaczony młodzieniec nie znalazł między nimi żadnej kobiety.
Szukał wokół, obawiając się, że sanie z Danusią mogły zjechać z traktu. Po jakimś czasie uwierzył w słowa Hlawy, że żona wyznała wszystko ojcu, a ten zostawił ją w domu i przyjechał, by złożyć skargę przed biskupem. Wrócili do Niedzborza, gdzie okazało się, że Jurand przeżył i został zabrany do zamku. Było już po północy. Do Zbyszka przyszła księżna, wypytując go o Danusię. Młodzieniec odpadł, że dziewczyna najwyraźniej została w Spychowie, co zastanowiło Annę. Razem poszli do pana ze Spychowa, przy którym czuwał ksiądz Wyszoniek. Nad ranem chory przebudził się i zaczął wzywać córkę, po czym zasnął. Zbyszko powtórzył słowa ojca Danusi, że dziecko czeka na niego w Ciechanowie, lecz ksiądz uspokoił go, zapewniając, że Jurand najwyraźniej jeszcze nie odzyskał całkowicie świadomości.
„Krzyżacy” – streszczenie szczegółowe
Autor: Dorota BlednickaNagle zjawili się ludzie księcia, by pomóc podróżnym. Rycerz z Bogdańca zaczął wypytywać ich o pana ze Spychowa, lecz dowiedział się, że nadal na niego czekano. O świecie dojechali do Ciechanowa. Młodzieniec ruszył na zamek. Z niecierpliwością wypatrywał Juranda i Danusi, ciesząc się, że wkrótce zobaczy młodą żonę. Anna Danuta również czekała na Juranda i zaczęła radzić młodzieńcowi, jak ma postąpić z teściem. Ksiądz zaczął dzielić opłatek, kiedy do izby wszedł dworzanin, mówiąc, że na gościńcu zasypało jakichś podróżnych i że to może być poczet Juranda. Książę kazał ruszyć na pomoc.
Rozdział dwudziesty szósty
Zbyszko wyrusza na ratunek. Odnajdują zasypanego śniegiem Juranda. Zrozpaczony młodzieniec szuka żony, lecz Hlawa przekonuje go, że dziewczyna musiała zostać w Spychowie. Jurand odzyskuje przytomność i wzywa córkę, co niepokoi rycerza z Bogdańca.
Zbyszko również ruszył na pomoc. Droga była daleka i utrudniona przez wichurę. Jadący obok de Lorche zaczął go pocieszać, że Danusia na pewno żyje. Okazało się, że orszak zboczył ze szlaku. Najpierw odnaleziono Juranda, którego Zbyszko kazał zawieźć do najbliższej chaty i ratować. Sam rzucił się, by pomagać ludziom, lecz większość służby rycerza ze Spychowa nie żyła, a zrozpaczony młodzieniec nie znalazł między nimi żadnej kobiety.
Szukał wokół, obawiając się, że sanie z Danusią mogły zjechać z traktu. Po jakimś czasie uwierzył w słowa Hlawy, że żona wyznała wszystko ojcu, a ten zostawił ją w domu i przyjechał, by złożyć skargę przed biskupem. Wrócili do Niedzborza, gdzie okazało się, że Jurand przeżył i został zabrany do zamku. Było już po północy. Do Zbyszka przyszła księżna, wypytując go o Danusię. Młodzieniec odpadł, że dziewczyna najwyraźniej została w Spychowie, co zastanowiło Annę. Razem poszli do pana ze Spychowa, przy którym czuwał ksiądz Wyszoniek. Nad ranem chory przebudził się i zaczął wzywać córkę, po czym zasnął. Zbyszko powtórzył słowa ojca Danusi, że dziecko czeka na niego w Ciechanowie, lecz ksiądz uspokoił go, zapewniając, że Jurand najwyraźniej jeszcze nie odzyskał całkowicie świadomości.
Rozdział dwudziesty siódmy
Jurand wypytuje o córkę i na wieść, że dziewczyna na jego polecenie pojechała do Spychowa, zaprzecza. Domyśla się, że to Krzyżacy porwali Danusię. Zbyszko postanawia towarzyszyć mu w drodze do domu. Mają nadzieję, że wkrótce zjawią się posłańcy z żądaniami Niemców.
Jurand rozbudził się po dwóch dniach i pytał, kto go uratował. Księżna odparła, że Zbyszko z Bogdańca. Potem pytał o córkę. Jego słowa zdumiały księżnę i młodego rycerza. Anna Danuta odpowiedziała, że jakiś czas temu Jurand przysłał ludzi po dziewczynę, lecz ten zaprzeczył. Wówczas księżna pobladła, a Jurand zerwał się gwałtownie z łóżka, mówiąc, że nie posyłał żadnych ludzi. Ksiądz pokazał mu list, a stary rycerz zaczął rwać włosy, wołając, że porwano mu dziecko. Księżna wybiegła z izby. Stary rycerz zaczął się ubierać, a Zbyszko siedział jak skamieniały.
Ojciec Danusi domyślił się, że to Krzyżacy zabrali dziewczynę. Zbyszko kazał zaprzęgać konie, by jak najszybciej wyruszyć na ratunek żonie. Wrócił do Juranda, pewien, że starzec będzie chciał z nim jechać. W izbie zastał również księcia z żoną, pana de Lorche, Mikołaja z Długolasu i księdza, którzy naradzali się, jak teraz postąpić. Mikołaj radził, aby jak najszybciej poskarżyć się wielkiemu mistrzowi i chciał jechać z listem do Malborka. Książę zapytał o jeńców niemieckich w Spychowie. Zrozumieli, że Krzyżakom chodziło głównie o Bergowa, o którego wcześniej się upominali. Janusz wybuchnął gniewem, mówiąc, że bracia zakonni okryli hańbą również jego dwór.
Wyszoniek obawiał się, że Niemcy wyprą się wszystkiego i nie oddadzą porwanej. Mikołaj zasugerował, by Jurand wrócił do Spychowa i czekał na wiadomości od zakonników. Książę zapewnił, że nie zaniecha zemsty. Rozesłano natychmiast ludzi, żeby dowiedzieli się, gdzie Jurandówna została wywieziona. Jurand zaczął jęczeć z rozpaczy, lecz podszedł do niego Zbyszko i powiedział, że muszą wyruszyć do Spychowa.
strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44
Szybki test:
Hugo von Danveld to:a) dworzanin księcia Janusza
b) Czech
c) zakonnik
d) starosta ze Szczytna
RozwiÄ…zanie
Samobójstwo popełnia:
a) Zygfryd de Löve
b) Hugo von Danveld
c) Fulko de Lorche
d) Kuno Lichtenstein
RozwiÄ…zanie
Zbyszko składa przysięgę, że złoży u stóp swojej damy trzy:
a) miecze krzyżackie
b) czuby z pawich piór z hełmów Krzyżaków
c) płaszcze z czarnym krzyżem
d) podkowy z krzyżackich koni
RozwiÄ…zanie
Więcej pytań
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies