Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Krzyżacy
Nazajutrz wyruszyli w drogę. De Lorche jechał, rozpamiętując urodę Jagienki z Długolasu, a Zbyszko oznajmił Hlawie, że zostawia go w Spychowie. Czech zmartwił się i zaczął błagać, by zabrał go ze sobą, a później przypomniał, że przysięgał Jagience, iż nie zostawi swego pana. Rycerz wspomniał mu o grożącym niebezpieczeństwie. W milczeniu wjechali do Spychowa. W kasztelu przyjął ich ksiądz Kaleb i po wieczerzy pokazał spisaną na pergaminie ostatnią wolę Juranda. Pan ze Spychowa zapisywał wszystkie swoje dobra i ziemie Danusi i jej potomstwu, a w razie jej śmierci Zbyszkowi. Czech zaczął wspominać Maćka, który na pewno ucieszyłby się z dziedzictwa bratanka, a młodzieńca ogarnęła tęsknota za stryjem.
Wysłał giermka z listem do Bogdańca. Wtedy po raz kolejny pomyślał o Jagience i jej smutku, kiedy dowie się o jego zaślubinach. Hlawa zapytał, co ma odpowiedzieć Zychównie, kiedy będzie wypytywała o Zbyszka. Młodzieniec odparł, że ma przekazać prawdę. W nocy przyszedł do niego Sanderus i oświadczył, że wyruszy do Prus i będzie chodził po wszystkich zamkach, by się dowiedzieć, gdzie jest przetrzymywana Jurandówna. Rycerz po zastanowieniu dał mu pieniądze.
Rozdział siódmy
Do Szczytna przybywają posłańcy z ciałem Rotgiera. Zygfryd rozpacza nad trumną syna i poprzysięga mu zemstę. Potem udaje się z katem do celi, w której przebywa Jurand i każe okaleczyć rycerza. Składa w trumnie Rotgiera odciętą dłoń i język jeńca, a następnie chce skrzywdzić Danusię, lecz ktoś spycha go ze schodów wiodących na wieżę.
Zygfryd de Löve miaÅ‚ wyjechać do Malborka, kiedy otrzymaÅ‚ list od Rotgiera z wiadomoÅ›ciami z mazowieckiego dworu. W pierwszej chwili byÅ‚ zadowolony ze sposobu, w jaki posÅ‚aniec przedstawiÅ‚ zajÅ›cie z Jurandem, później zmartwiÅ‚ siÄ™, że mąż Danusi podjÄ…Å‚ rÄ™kawicÄ™.
Zaniepokoiło go również to, że w Spychowie mógł osiąść nowy właściciel i mścić się za doznane krzywdy. Obawa, że książę mógłby stanąć w wojnie przeciwko Zakonowi była większa niż chęć zemsty na Jurandzie. W pierwszej chwili chciał wypuścić jeńców, lecz przypomniał sobie, ilu braci zakonnych zabił rycerz. Po pięciu dniach o zmroku przed bramą zamku stanęli posłańcy z ciałem Rotgiera. Zygfryd zszedł na dziedziniec i ujrzał na wozie ciało ulubieńca. Na twarzy komtura pojawiła się nienawiść. Kazał przygotować pogrzeb i wróciwszy do izby, samotnie przesiedział w niej wiele godzin.
„Krzyżacy” – streszczenie szczegółowe
Autor: Dorota BlednickaNazajutrz wyruszyli w drogę. De Lorche jechał, rozpamiętując urodę Jagienki z Długolasu, a Zbyszko oznajmił Hlawie, że zostawia go w Spychowie. Czech zmartwił się i zaczął błagać, by zabrał go ze sobą, a później przypomniał, że przysięgał Jagience, iż nie zostawi swego pana. Rycerz wspomniał mu o grożącym niebezpieczeństwie. W milczeniu wjechali do Spychowa. W kasztelu przyjął ich ksiądz Kaleb i po wieczerzy pokazał spisaną na pergaminie ostatnią wolę Juranda. Pan ze Spychowa zapisywał wszystkie swoje dobra i ziemie Danusi i jej potomstwu, a w razie jej śmierci Zbyszkowi. Czech zaczął wspominać Maćka, który na pewno ucieszyłby się z dziedzictwa bratanka, a młodzieńca ogarnęła tęsknota za stryjem.
Wysłał giermka z listem do Bogdańca. Wtedy po raz kolejny pomyślał o Jagience i jej smutku, kiedy dowie się o jego zaślubinach. Hlawa zapytał, co ma odpowiedzieć Zychównie, kiedy będzie wypytywała o Zbyszka. Młodzieniec odparł, że ma przekazać prawdę. W nocy przyszedł do niego Sanderus i oświadczył, że wyruszy do Prus i będzie chodził po wszystkich zamkach, by się dowiedzieć, gdzie jest przetrzymywana Jurandówna. Rycerz po zastanowieniu dał mu pieniądze.
Rozdział siódmy
Do Szczytna przybywają posłańcy z ciałem Rotgiera. Zygfryd rozpacza nad trumną syna i poprzysięga mu zemstę. Potem udaje się z katem do celi, w której przebywa Jurand i każe okaleczyć rycerza. Składa w trumnie Rotgiera odciętą dłoń i język jeńca, a następnie chce skrzywdzić Danusię, lecz ktoś spycha go ze schodów wiodących na wieżę.
Zygfryd de Löve miaÅ‚ wyjechać do Malborka, kiedy otrzymaÅ‚ list od Rotgiera z wiadomoÅ›ciami z mazowieckiego dworu. W pierwszej chwili byÅ‚ zadowolony ze sposobu, w jaki posÅ‚aniec przedstawiÅ‚ zajÅ›cie z Jurandem, później zmartwiÅ‚ siÄ™, że mąż Danusi podjÄ…Å‚ rÄ™kawicÄ™.
Zaniepokoiło go również to, że w Spychowie mógł osiąść nowy właściciel i mścić się za doznane krzywdy. Obawa, że książę mógłby stanąć w wojnie przeciwko Zakonowi była większa niż chęć zemsty na Jurandzie. W pierwszej chwili chciał wypuścić jeńców, lecz przypomniał sobie, ilu braci zakonnych zabił rycerz. Po pięciu dniach o zmroku przed bramą zamku stanęli posłańcy z ciałem Rotgiera. Zygfryd zszedł na dziedziniec i ujrzał na wozie ciało ulubieńca. Na twarzy komtura pojawiła się nienawiść. Kazał przygotować pogrzeb i wróciwszy do izby, samotnie przesiedział w niej wiele godzin.
O północy wezwał do siebie kata Diedericha, po czym udał się do kaplicy i klęknąwszy przy trumnie Rotgiera, zapłakał. Poprzysiągł zemstę na Jurandzie. Wrócił do siebie. Oczekującemu katowi kazał zaprowadzić się do celi, w której siedział polski rycerz. Tam, skuty kajdanami, na słomie leżał Jurand. Zygfryd zbliżył się do niego i rozkazał, aby kat wypalił mu oko. Twarz jeńca skurczyła się z bólu, lecz nie wydał nawet jęku. Później kazał wyrwać mu język i odciąć prawą rękę. Po jakimś czasie opuścił podziemia. Postanowił uwolnić jeńca, ciesząc się, że wypełnił to, co postanowili niegdyś z Rotgierem. Wszedł do kaplicy i złożył w trumnie rękę rycerza. Poprzysiągł zemstę na Zbyszku i obiecał, że dopóki żyje, zada mu mękę gorszą od śmierci. Spojrzał na twarz zmarłego i zdawało mu się, że Rotgier się uśmiecha.
Wrócił do izby, lecz jakiś głos nakazał mu wyjść i dokonać tego, co obiecał. Zaczął wspinać się po schodach na wieżę, kiedy nagle usłyszał nad sobą czyjś oddech. Przerażony cofnął się i wtedy jakaś siła wypchnęła go na zewnątrz. Z budynku wyszła tajemnicza postać i uciekła ku stajniom, a na dziedzińcu pojawił się odźwierny. Zauważył leżącego komtura i zaczął wzywać pomocy.
Rozdział ósmy
Hlawa wyrusza do Bogdańca. Opowiada Maćkowi o ślubie Zbyszka i porwaniu Danusi. Dowiaduje się o śmierci Zycha. Do izby wbiega zaniepokojona Jagienka. Maćko postanawia udać się do bratanka.
Hlawa wyruszył ze Spychowa w lutym, lecz pogoda utrudniała podróż i dopiero w połowie marca znalazł się w okolicach Zgorzelic. Cieszył się, że wkrótce ujrzy swoją panią, lecz najpierw udał się do Maćka, ponieważ prowadził ze sobą ludzi, którzy mieli zostać w Bogdańcu. Stary rycerz przeraził się, myśląc, że Zbyszko został zabity. Czech wyjaśnił, że młodzieniec pojechał do Malborka po swoją żonę.
strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44
Szybki test:
Hlawa to pachołek:a) królowej Jadwigi
b) księżnej Anny
c) Jagienki
d) Jurandówny
RozwiÄ…zanie
Zych ze Zgorzelic zalecił Maćkowi na jego dolegliwości:
a) sadło niedźwiedzia
b) skórę z wilka
c) napój z miodem
d) tłuszcz z bobra
RozwiÄ…zanie
Dzierżawcą Spychowa zostaje:
a) Jan z Czarnkowa
b) Zych ze Zgorzelic
c) Hlawa
d) Maćko
RozwiÄ…zanie
Więcej pytań
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies