Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Stary człowiek i morze

„(…) człowiek nie jest stworzony do klęski - powiedział. - Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać”


To wspaniałe zdanie, które zdaje się być mottem opowiadania, jest wielką nauką życiową dla każdego czytelnika. Stary Santiago w momencie, gdy wielki marlin chwycił za jego przynętę, był w beznadziejnej sytuacji. Przez osiemdziesiąt cztery dni nie złowił żadnej ryby, przez co stał się pośmiewiskiem rybackiej wioski, której mieszkańcy nazwali go salao, co oznaczało wielkiego pechowca.

Jednakże, Kubańczyk nie przejmował się opinią innych i każdego dnia wypływał w morze w nadziei, że złowi swoją wymarzoną wielką rybę. Co więcej, autor opisując bohatera słowami: „Wszystko w nim było stare
prócz oczu, które miały tę samą barwę co morze i były wesołe i niezłomne”
, podkreślił, iż starzec z natury był człowiekiem triumfu i zwycięstwa. Z metaforycznego punktu widzenia, jeśli czyjeś oczy, które są odzwierciedleniem ludzkiej duszy, są jasne i błyszczące, oznacza to, że ich posiadacz jest obdarzony silną wolą i samozaparciem, pozwalającym trwać pomimo fizycznego bólu. W przypadku Santiago obydwie te cechy stanowiły największe atuty jego charakteru.

Pomimo wielu kłopotów i przeciwności losu, starzec nie poddawał się i wciąż wracał na morze. Poza tym, że pokładał wielką wiarę w Manolinie, Wielkim DiMaggio, przede wszystkim wierzył w siebie. Być może właśnie to było jego największą zaletą, ponieważ bez tego nie byłby w stanie stoczyć wspaniałego zwycięskiego pojedynku z rybą większą od jego łodzi, a później z rekinami.

Niektórzy mogą twierdzić, że Santiago został pokonany, podobnie uważał on sam: „Pobiły mnie, Manolin (…) Pobiły mnie zupełnie”. Jednak należy podkreślić, iż Kubańczyk mówił jedynie o fizycznej porażce, która dała mu się mocno we znaki. Jeśli chodziło o jego wiarę, ducha walki, wytrwałość, to wciąż był w stanie stawiać czoła jeszcze większym przeciwnościom losu, jak sam mawiał: „Będę z nimi walczył, póki nie skonam”. Poza tym powiedział on również: „Głupio jest nie mieć nadziei (...) Poza tym to pewnie grzech”.
Ta niecodzienna i niesamowita opowieść może służyć ludziom potrzebującym motywacji i wigoru do przeciwstawienia się złemu losowi, który opanował ich życie. Dzięki lekturze mogliby z pewnością powiedzieć jak Manolin: „Do diabła ze szczęściem (…) Szczęście przyniosę ze sobą”. W tym utworze Hemingway zaprezentował odbiorcom rozróżnienie pomiędzy dwoma typami sukcesu: zewnętrznym – materialnym oraz wewnętrznym – duchowym. Dla Santiago chęć osiągnięcia tego pierwszego została przesłonięta przez dokonanie drugiego. Jego triumf był zwycięstwem ducha nad wycieńczonym ciałem i złym losem.

Hemingway przekazał czytelnikowi poprzez ukazanie postawy starca, iż aby być człowiekiem, należy postępować honorowo i z godnością, nie poddawać się cierpieniu, akceptować swoje obowiązki bez narzekania i, co najważniejsze, zachować maksimum samokontroli. Pod koniec opowiadania Santiago wspomina: „(…) człowiek nie jest stworzony do klęski (…) Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać”. Zupełnie niczym Chrystus, starzec reprezentuje wszystkich ludzi, którzy pokonali trudności i osiągnęli zdolność do przemiany porażki w zwycięstwo.

Santiago to postać, której należy się szacunek, ponieważ jego poświęcenie jest dla wielu ludzi niemożliwe do poniesienia. Opowiadanie Hemingwaya jest dowodem na to, że nawet jeśli człowiekowi wydaje się, że jest na straconej pozycji, w beznadziejnej sytuacji, to dzięki wierze i hartowi ducha będzie on w stanie poradzić sobie ze wszystkim.

Zobacz inne artykuły:

Inne
Charakterystyka Santiago - „Był starym człowiekiem, który łowił ryby w Golfsztromie (…)”
„Stary człowiek i morze” – streszczenie szczegółowe
Czas i miejsce akcji opowiadania „Stary człowiek i morze”
Geneza „Starego człowieka i morze”
„Stary człowiek i morze” jako opowiadanie - parabola
Problematyka opowiadania „Stary człowiek i morze”
Charakterystyka pozostałych bohaterów opowiadania „Stary człowiek i morze”
„(…) człowiek nie jest stworzony do klęski - powiedział. - Człowieka można zniszczyć, ale nie pokonać”
Motywy literackie w „Starym człowieku i morze”
Symbolika „Starego człowieka i morza”
Motyw przyjaźni w opowiadaniu „Stary człowiek i morze”
Problem dumy, zwycięstwa i klęski w opowiadaniu „Stary człowiek i morze”
Kompozycja i struktura opowiadania „Stary człowiek i morze”
Styl i narracja opowiadania „Stary człowiek i morze”
Plan wydarzeń opowiadania „Stary człowiek i morze”
Biografia Ernesta Hemingwaya
Pierwowzór Santiago?
Ekranizacje opowiadanie "Stary człowiek i morze"
Kalendarium twórczości Ernesta Hemingwaya
„Szczęście jest czymś, co przychodzi pod wieloma postaciami, więc któż je może rozpoznać?”
Kim był Joe DiMaggio?
Wielcy o Hemingwayu
Najważniejsze cytaty – „Stary człowiek i morze”
Bibliografia



Partner serwisu:

kontakt | polityka cookies