Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Zbrodnia i kara
Filozofia ujawnia się głównie w poglądach Rodiona Raskolnikowa, który przedstawia swój światopogląd we fragmencie dotyczącym omawiania artykułu jego autorstwa.
Różne aspekty jego postrzegania świata:
- radykalizm społeczny, czyli dopuszczanie wszystkich środków do osiągnięcia zamierzonego celu;
- religia jako czynnik hamujący postęp nauki i dający podstawę feudalnym instytucjom stosunkom społecznym;
- wpływ anarchizmu Bakunina, czyli nieograniczona wolność jednostki;
rewolucja społeczna, której celem jest zniesienie ucisku społecznego władzy państwowej;
- racjonalizm Kanta, czyli ślepe zaufanie do własnego rozumu;
- za Heglem dawał prawo wybitnej jednostce do zbrodni dla dobra ludzkości: „(…)bynajmniej nie nastaję, jakoby ludzie niezwykli koniecznie musieli i byli obowiązani wyczyniać wszelkie łotrostwa, jak pan [Porfiry] to nazwał. Sądzę nawet, że takiego artykułu nie ogłoszono by drukiem. Po prostu napomknąłem, że człowiek >>niezwykły<< ma prawo… właściwie nie prawo urzędowe, tylko sam sobie może w sumieniu pozwolić na przekroczenie… niektórych zapór, i to jedynie w razie, gdy tego wymaga urzeczywistnienie jego idei (niekiedy może zbawiennej dla całej ludzkości). (…) Moim zdaniem, gdyby odkrycia kuplera i Newtona, wskutek jakiś okoliczności, żadną miarą nie mogły stać się wiadome ludziom inaczej niż przez ofiarę życia jednego człowieka, dziesięciu, stu i tak dalej, ludzi, którzy by temu odkryciu przeszkadzali lub stawali mu w poprzek, wówczas Newton miałby prawo, owszem, byłby obowiązany… u s u n ą ć tych dziesięciu czy stu ludzi, ażeby całą ludzkość zapoznać ze swymi odkryciami. Ale bynajmniej nie wynika stąd, by Newton miał prawo zabijać, kogo mu się spodoba, ani dzień w dzień kraść ze straganów. Dalej, o ile pamiętam, snuję w swoim artykule myśl, że wszyscy… na przykład prawodawcy i założyciele fundamentów ludzkości, poczynając od najstarożytniejszych, poprzez Likurgów, Solonów, Mahometów aż do Napoleonów i tak dalej, wszyscy co do jednego byli przestępcami już choćby przez to, że dając nowe prawo, tym samym naruszali dawne, święcie czczone przez społeczeństwo i odziedziczone po ojcach… no i nie wzdragali się przed rozlewem krwi, jeśli tylko ta krew (czasem niewinna całkiem i bohatersko przelana w obronie dawnego prawa) mogła być im pomocna. (…) Słowem, wywodzę, że wszyscy – nie tylko najwięksi, lecz również ludzie choć trochę nietuzinkowi, choć trochę zdolni powiedzieć coś nowszego, muszą na mocy swej natury koniecznie być przestępcami – w stopniu większym lub mniejszym (…)”.
Nie tylko w postaci głównego bohatera widoczne są poglądy filozoficzne. W poglądach Swidrygajłowa odnajdujemy elementy nihilizmu: odrzuca normy, zasady i wartości obowiązujące w społeczeństwie.Filozofia w „Zbrodni i karze”
Autor: Karolina MarlgaFilozofia ujawnia się głównie w poglądach Rodiona Raskolnikowa, który przedstawia swój światopogląd we fragmencie dotyczącym omawiania artykułu jego autorstwa.
Różne aspekty jego postrzegania świata:
- radykalizm społeczny, czyli dopuszczanie wszystkich środków do osiągnięcia zamierzonego celu;
- religia jako czynnik hamujący postęp nauki i dający podstawę feudalnym instytucjom stosunkom społecznym;
- wpływ anarchizmu Bakunina, czyli nieograniczona wolność jednostki;
rewolucja społeczna, której celem jest zniesienie ucisku społecznego władzy państwowej;
- racjonalizm Kanta, czyli ślepe zaufanie do własnego rozumu;
- za Heglem dawał prawo wybitnej jednostce do zbrodni dla dobra ludzkości: „(…)bynajmniej nie nastaję, jakoby ludzie niezwykli koniecznie musieli i byli obowiązani wyczyniać wszelkie łotrostwa, jak pan [Porfiry] to nazwał. Sądzę nawet, że takiego artykułu nie ogłoszono by drukiem. Po prostu napomknąłem, że człowiek >>niezwykły<< ma prawo… właściwie nie prawo urzędowe, tylko sam sobie może w sumieniu pozwolić na przekroczenie… niektórych zapór, i to jedynie w razie, gdy tego wymaga urzeczywistnienie jego idei (niekiedy może zbawiennej dla całej ludzkości). (…) Moim zdaniem, gdyby odkrycia kuplera i Newtona, wskutek jakiś okoliczności, żadną miarą nie mogły stać się wiadome ludziom inaczej niż przez ofiarę życia jednego człowieka, dziesięciu, stu i tak dalej, ludzi, którzy by temu odkryciu przeszkadzali lub stawali mu w poprzek, wówczas Newton miałby prawo, owszem, byłby obowiązany… u s u n ą ć tych dziesięciu czy stu ludzi, ażeby całą ludzkość zapoznać ze swymi odkryciami. Ale bynajmniej nie wynika stąd, by Newton miał prawo zabijać, kogo mu się spodoba, ani dzień w dzień kraść ze straganów. Dalej, o ile pamiętam, snuję w swoim artykule myśl, że wszyscy… na przykład prawodawcy i założyciele fundamentów ludzkości, poczynając od najstarożytniejszych, poprzez Likurgów, Solonów, Mahometów aż do Napoleonów i tak dalej, wszyscy co do jednego byli przestępcami już choćby przez to, że dając nowe prawo, tym samym naruszali dawne, święcie czczone przez społeczeństwo i odziedziczone po ojcach… no i nie wzdragali się przed rozlewem krwi, jeśli tylko ta krew (czasem niewinna całkiem i bohatersko przelana w obronie dawnego prawa) mogła być im pomocna. (…) Słowem, wywodzę, że wszyscy – nie tylko najwięksi, lecz również ludzie choć trochę nietuzinkowi, choć trochę zdolni powiedzieć coś nowszego, muszą na mocy swej natury koniecznie być przestępcami – w stopniu większym lub mniejszym (…)”.
Szybki test:
Anarchizm Bakunina nie był związany z:a) uległością wobec władzy
b) zniesieniem ucisku społecznego władzy państwowej
c) nieograniczoną wolnością jednostki
d) rewolucją społeczną
Rozwiązanie
Dopuszczanie wszystkich środków do osiągnięcia zamierzonego celu wiąże się z koncepcją:
a) radykalizmu społecznego
b) ateizmu
c) racjonalizmu
d) anarchizmu
Rozwiązanie
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies