Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Kamienie na szaniec
Do końca życia, mimo sławy wśród kolegów oraz dowódców Armii Krajowej, pozostał osobą niezwykle skromną, która od mówienia o miłości do Ojczyzny woli działać, a od perorowania o oddaniu dla drugiego człowieka jest gotowa poświęcić mu swoje życie (w akcji pod Arsenałem mimo odniesionych poważnych ran nadal rzucał granatami w Niemców, ratując tym samym towarzyszy), nigdy nie akceptując idei zabijania w walce (nie mogąc się z tym pogodzić, poszedł nawet do spowiedzi).
Alek Dawidowski jest postacią pozytywną. Wiecznie towarzyszący mu uśmiech, szacunek zdobyty dzięki dowodzeniu w zakończonych sukcesem akcjach oraz gotowość do oddania życia w imię miłości do Ojczyzny i przyjaciół sprawiają, że słowa o odwadze, dobrym sercu i „normalności” pokolenia Kolumbów przestają być pustymi frazesami, czego dowodzi epizod ze skórzaną kurtką. Otóż ciuch ten śnił się Alkowi po nocach. Aby zapracować na pożądaną w czasach jego młodości kurtkę, mimo nawału obowiązków podjął pracę w jednej fabryce. Pewnego dnia w końcu udało mu się spieniężyć swój „deputat” i odkupić kurtkę od przypadkowego handlarza. Nowy ciuch był jego dumą i ogromnym szczęściem. Cały czas chwalił się nim Basi i kolegom, którzy wkrótce zaczęli go traktować jak swój. Zaczęła wędrować z rąk do rąk po całym plutonie, aż na koniec jakiś kolega po prostu w niej zginął. Alek nosił ją tylko parę dni, stała się symbolem jego młodzieńczych pragnień.
strona: 1 2
Partner serwisu: 
kontakt | polityka cookies
Charakterystyka Alka
Autor: Karolina MarlgaDo końca życia, mimo sławy wśród kolegów oraz dowódców Armii Krajowej, pozostał osobą niezwykle skromną, która od mówienia o miłości do Ojczyzny woli działać, a od perorowania o oddaniu dla drugiego człowieka jest gotowa poświęcić mu swoje życie (w akcji pod Arsenałem mimo odniesionych poważnych ran nadal rzucał granatami w Niemców, ratując tym samym towarzyszy), nigdy nie akceptując idei zabijania w walce (nie mogąc się z tym pogodzić, poszedł nawet do spowiedzi).
Alek Dawidowski jest postacią pozytywną. Wiecznie towarzyszący mu uśmiech, szacunek zdobyty dzięki dowodzeniu w zakończonych sukcesem akcjach oraz gotowość do oddania życia w imię miłości do Ojczyzny i przyjaciół sprawiają, że słowa o odwadze, dobrym sercu i „normalności” pokolenia Kolumbów przestają być pustymi frazesami, czego dowodzi epizod ze skórzaną kurtką. Otóż ciuch ten śnił się Alkowi po nocach. Aby zapracować na pożądaną w czasach jego młodości kurtkę, mimo nawału obowiązków podjął pracę w jednej fabryce. Pewnego dnia w końcu udało mu się spieniężyć swój „deputat” i odkupić kurtkę od przypadkowego handlarza. Nowy ciuch był jego dumą i ogromnym szczęściem. Cały czas chwalił się nim Basi i kolegom, którzy wkrótce zaczęli go traktować jak swój. Zaczęła wędrować z rąk do rąk po całym plutonie, aż na koniec jakiś kolega po prostu w niej zginął. Alek nosił ją tylko parę dni, stała się symbolem jego młodzieńczych pragnień.
strona: 1 2
Zobacz inne artykuły:

kontakt | polityka cookies