Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Pieśń o Rolandzie
51.
Podskarbi Maldwit zameldował królowi Marsylowi, że siedemset wielbłądów objuczonych srebrem i złotem i dwudziestu najszlachetniejszych zakładników są już przygotowane dla cesarza.
52.
Król Marsyl, biorÄ…c Ganelona za rÄ™kÄ™, rzekÅ‚: „JesteÅ› bardzo waleczny i mÄ…dry. Na tÄ™ wiarÄ™, którÄ… uważasz za naj Å›wiÄ™tszÄ…, nie odbieraj nam już swego serca!”. ObiecaÅ‚ mu wiele bogactw, gdy przyczyni siÄ™ do skierowania Rolanda do tylnej straży. Ganelon, wraz z zakÅ‚adnikami i darami, wyruszyÅ‚ w drogÄ™ powrotnÄ… do króla Karola.
53.
Cesarz powrócił do miasta Galny, do swej kwatery, by czekać na powrót Ganelona. Okolicę tę zdobył i zniszczył dla niego wierny Roland.
54.
Rankiem cesarz wraz z Rolandem, Oliwierem i innymi Frankami wysÅ‚uchaÅ‚ mszy. Potem przybyÅ‚ Ganelon (zdrajca i wiaroÅ‚omca). ZameldowaÅ‚ królowi Karolowi: „PrzynoszÄ™ ci klucze Saragossy, oto sÄ…; a oto wielki skarb, który ci przywożę; i dwudziestu zakÅ‚adników”. OkÅ‚amaÅ‚ go, mówiÄ…c że Algalif (wuj króla Marsyla) uciekÅ‚ z wojskiem od swego wÅ‚adcy, gdyż nie chciaÅ‚ przyjąć wiary chrzeÅ›cijaÅ„skiej, a na koniec utonÄ…Å‚ w morzu. PrzekazaÅ‚, że za miesiÄ…c król Marsyl podąży do Francji, gdzie przyjmie nowe wyznanie.
Cesarz, sÅ‚yszÄ…c te wieÅ›ci, odparÅ‚: „Bogu niech bÄ™dÄ… dziÄ™ki! Dobrze mi usÅ‚użyÅ‚eÅ›, wielkÄ… otrzymasz nagrodÄ™!”. Frankowie zwinÄ™li obóz, zabrali bydÅ‚o, bogactwa i wyruszyli w drogÄ™ do Francji.
55.
Król Karol wracał do Francji. Wojna z Hiszpanami dobiegła końca. Roland podążał obok niego, wraz z chorągwią przywiązana do włóczni. Nikt z nich nie przypuszczał, że poganie są tuż za nimi. W lesie na szczycie góry czterdzieści tysięcy wojska pogan czekało w ukryciu na Franków.
56.
ZapadÅ‚a noc. Król Karol miaÅ‚ dziwny sen: „byÅ‚ w najgÅ‚Ä™bszych wÄ…wozach Cizy, w dÅ‚oniach dzierżyÅ‚ jesionowÄ… włóczniÄ™. Hrabia Ganelon pochwyciÅ‚ jÄ…, potrzÄ…snÄ…Å‚ niÄ… tak gwaÅ‚townie, że drzazgi poleciaÅ‚y ku niebu”.
57.„Pieśń o Rolandzie” – streszczenie
Autor: Karolina Marlêga51.
Podskarbi Maldwit zameldował królowi Marsylowi, że siedemset wielbłądów objuczonych srebrem i złotem i dwudziestu najszlachetniejszych zakładników są już przygotowane dla cesarza.
52.
Król Marsyl, biorÄ…c Ganelona za rÄ™kÄ™, rzekÅ‚: „JesteÅ› bardzo waleczny i mÄ…dry. Na tÄ™ wiarÄ™, którÄ… uważasz za naj Å›wiÄ™tszÄ…, nie odbieraj nam już swego serca!”. ObiecaÅ‚ mu wiele bogactw, gdy przyczyni siÄ™ do skierowania Rolanda do tylnej straży. Ganelon, wraz z zakÅ‚adnikami i darami, wyruszyÅ‚ w drogÄ™ powrotnÄ… do króla Karola.
53.
Cesarz powrócił do miasta Galny, do swej kwatery, by czekać na powrót Ganelona. Okolicę tę zdobył i zniszczył dla niego wierny Roland.
54.
Rankiem cesarz wraz z Rolandem, Oliwierem i innymi Frankami wysÅ‚uchaÅ‚ mszy. Potem przybyÅ‚ Ganelon (zdrajca i wiaroÅ‚omca). ZameldowaÅ‚ królowi Karolowi: „PrzynoszÄ™ ci klucze Saragossy, oto sÄ…; a oto wielki skarb, który ci przywożę; i dwudziestu zakÅ‚adników”. OkÅ‚amaÅ‚ go, mówiÄ…c że Algalif (wuj króla Marsyla) uciekÅ‚ z wojskiem od swego wÅ‚adcy, gdyż nie chciaÅ‚ przyjąć wiary chrzeÅ›cijaÅ„skiej, a na koniec utonÄ…Å‚ w morzu. PrzekazaÅ‚, że za miesiÄ…c król Marsyl podąży do Francji, gdzie przyjmie nowe wyznanie.
Cesarz, sÅ‚yszÄ…c te wieÅ›ci, odparÅ‚: „Bogu niech bÄ™dÄ… dziÄ™ki! Dobrze mi usÅ‚użyÅ‚eÅ›, wielkÄ… otrzymasz nagrodÄ™!”. Frankowie zwinÄ™li obóz, zabrali bydÅ‚o, bogactwa i wyruszyli w drogÄ™ do Francji.
55.
Król Karol wracał do Francji. Wojna z Hiszpanami dobiegła końca. Roland podążał obok niego, wraz z chorągwią przywiązana do włóczni. Nikt z nich nie przypuszczał, że poganie są tuż za nimi. W lesie na szczycie góry czterdzieści tysięcy wojska pogan czekało w ukryciu na Franków.
56.
ZapadÅ‚a noc. Król Karol miaÅ‚ dziwny sen: „byÅ‚ w najgÅ‚Ä™bszych wÄ…wozach Cizy, w dÅ‚oniach dzierżyÅ‚ jesionowÄ… włóczniÄ™. Hrabia Ganelon pochwyciÅ‚ jÄ…, potrzÄ…snÄ…Å‚ niÄ… tak gwaÅ‚townie, że drzazgi poleciaÅ‚y ku niebu”.
Później cesarzowi Å›niÅ‚o siÄ™, że byÅ‚ już w swej ojczyźnie, w kaplicy w Akwizgranie: „Bardzo okrutny niedźwiedź gryzÅ‚ go w prawe ramiÄ™. Od strony Ardenów ujrzaÅ‚ zbliżajÄ…cego siÄ™ lamparta, który bardzo zuchwale dobieraÅ‚ mu siÄ™ do ciaÅ‚a. Z gÅ‚Ä™bi sali wypada chart, biegnie w wielkich susach do Karola; odgryza niedźwiedziowi prawe ucho i wÅ›ciekle walczy z lampartem. Francuzi powiadajÄ…: "Oto wielka bitwa!" Który zwycięży?”.
Niedźwiedź ze snu cesarza był symbolem Marsyla, lampart Algalifa, chart Rolanda, a ucho niedźwiedzia było onirycznym odpowiednikiem ręki Marsyla.
Król Karol spał dalej.
58.
NastÄ™pnego dnia wojsko króla Karola jechaÅ‚o dalej przez przesmyki i wÄ…wozy. Cesarz rozkazaÅ‚, by wybrać mu tylnÄ… straż, a wówczas Ganelon wytypowaÅ‚ swego pasierba – dzielnego Rolanda. PrzedniÄ… straż miaÅ‚ przejąć za owego rycerza baron Ogier DuÅ„ski.
59.
Roland, usÅ‚yszawszy sÅ‚owa ojczyma, powiedziaÅ‚, że ma nadziejÄ™, że tym wyborem król Karol nie straci „nic” podczas drogi, że bÄ™dzie bezpieczny.
60.
Gdy Roland usłyszał, że będzie w tylnej straży, wykrzyczał Ganelonowi, że jest on nikczemnikiem i łajdakiem.
61.
Roland poprosiÅ‚ cesarza o Å‚uk, który wÅ‚adca trzymaÅ‚ w rÄ™ce: „Nikt nie zarzuci mi, sÄ…dzÄ™, żem go upuÅ›ciÅ‚, jak upuÅ›ciÅ‚ Ganelon laskÄ™, kiedy mu jÄ… wetkniÄ™to w prawicÄ™!”. Karol spuÅ›ciÅ‚ gÅ‚owÄ™, a z jego oczu spÅ‚ynęły Å‚zy.
62.
Wszyscy wiedzieli, że nie istniał baron mogący zmienić wybór Ganelona w zgłoszeniu kandydatury Rolanda. Naim poprosił cesarza, by dał swój łuk Rolandowi. Rycerz przyjął broń od władcy.
63.
Cesarz oÅ›wiadczyÅ‚ Rolandowi, że zostawia mu poÅ‚owÄ™ wojska (dwadzieÅ›cia tysiÄ™cy ludzi), które miaÅ‚o być jego „zbawieniem”. Siostrzeniec zapewniÅ‚ Karola, że może spokojnie wracać do Francji, ponieważ, póki on żyje – nic mu nie grozi.
strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24
Szybki test:
Na emisariusza do króla Marsyla Roland zaproponował:a) Arcybiskupa Turpina
b) Naima
c) Oliwiera
d) Ganelona
RozwiÄ…zanie
Frankowie dopadli pogan pod SaragossÄ…:
a) w Leśnym Zakątku
b) w Ciemnej Dolinie
c) Na Kamienistej Równinie
d) pod Białym Strumieniem
RozwiÄ…zanie
Emira Baliganta nazywano:
a) Szanownym
b) Szanowanym
c) Najmężniejszym
d) Szacownym
RozwiÄ…zanie
Więcej pytań
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies