Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Faraon
W początkach miesiąca Misori (maj – czerwiec) Hiram powiadomił księcia, że wieczorem może przyjść do świątyni fenickiej Astoreth. Po zachodzie słońca następca tronu wymknął się do pałacu Fenicjanina. Ramzes powiedział Hiramowi, że jakiś czas temu słyszał opowieść o tym, jak przed świątynią Baala na rozkaz kapłanów matki fenickie składały ofiarę bogu z chłopców. Następnie kapłani wkładali dzieci do ogromnej paszczy posągu, gdzie je palono. Hiram wyjaśnił, że ubogie matki oddają synów do świątyń na wychowanie, a cała ceremonia jest symbolicznym powierzeniem dzieci bogu. Hiram przysiągł erpatre, że Fenicjanie zawsze będą mu wierni i ofiarował mu złoty medal, mówiąc, że to amulet, dzięki któremu gdziekolwiek spotka Fenicjanina, zawsze uzyska pomoc.
Razem udali się do świątyni Astoreth. Kiedy minęli niewielki pałacyk przewodnik wyjaśnił, że mieszka w nim Kama, kapłanka pilnująca ognia przed ołtarzem Astoreth. Każdego dnia pod jej domem zbierali się liczni wielbiciele, lecz nie mogła żadnego przyjąć, ponieważ musiałaby umrzeć. Tajemnicza dziewczyna zaintrygowała Ramzesa. Rozległ się piękny głos mężczyzny, który śpiewał po grecku miłosną pieśń.
Ramzes usłyszał trzykrotny odgłos spiżu. Samotnie wszedł do świątyni i zatrzymał się przed posągiem skrzydlatej bogini, patronki zemsty i rozpusty. Niespodziewanie poczuł, że coś przesunęło się po jego nogach, a w chwilę później usłyszał cichy szept, wzywający go po imieniu. Jakieś delikatne dłonie dotknęły jego głowy. Odwrócił się zaskoczony i w smudze światła dostrzegł mężczyznę łudząco do niego podobnego. Ktoś go pocałował, a sobowtór zniknął. Rozgniewany książę zapytał, kto jest z nim w świątyni. Usłyszał imię Kamy i jego oczom ukazała się naga, prześliczna kobieta w złotej przepasce. Ramzes przypomniał sobie, że już wcześniej widział kapłankę i że to właśnie ją przysłał Dagon, by uzyskać jego przebaczenie. Spytał ją, kim jest Grek, który śpiewał dla niej pieśń. Dziewczyna wyjaśniła, że mieszka przy świątyni. Ramzes był oczarowany jej urodą i zaskoczony, że kilka miesięcy temu dziewczyna nie zrobiła na nim żadnego wrażenia, a teraz gotów był dla niej popełnić szaleństwo. Ich rozmowę przerwał głos, wzywający kapłankę. Dziewczyna zniknęła, a całą świątynię zalał krwawy płomień, wśród którego książę dostrzegł dziwaczne stwory.
Po powrocie do pałacu, książę zastał Tutmozisa, który przyniósł mu wiadomość, że Sara urodziła syna. Ramzes nakazał, żeby nikt z jego dworu nie interesował się jego nieobecnością. Nie ucieszyła go wiadomość o dziecku. Cały czas zastanawiał się nad tym, co widział tego wieczoru w fenickiej świątyni.„Faraon” - TOM I – szczegółowe streszczenie
Autor: Dorota BlednickaW początkach miesiąca Misori (maj – czerwiec) Hiram powiadomił księcia, że wieczorem może przyjść do świątyni fenickiej Astoreth. Po zachodzie słońca następca tronu wymknął się do pałacu Fenicjanina. Ramzes powiedział Hiramowi, że jakiś czas temu słyszał opowieść o tym, jak przed świątynią Baala na rozkaz kapłanów matki fenickie składały ofiarę bogu z chłopców. Następnie kapłani wkładali dzieci do ogromnej paszczy posągu, gdzie je palono. Hiram wyjaśnił, że ubogie matki oddają synów do świątyń na wychowanie, a cała ceremonia jest symbolicznym powierzeniem dzieci bogu. Hiram przysiągł erpatre, że Fenicjanie zawsze będą mu wierni i ofiarował mu złoty medal, mówiąc, że to amulet, dzięki któremu gdziekolwiek spotka Fenicjanina, zawsze uzyska pomoc.
Razem udali się do świątyni Astoreth. Kiedy minęli niewielki pałacyk przewodnik wyjaśnił, że mieszka w nim Kama, kapłanka pilnująca ognia przed ołtarzem Astoreth. Każdego dnia pod jej domem zbierali się liczni wielbiciele, lecz nie mogła żadnego przyjąć, ponieważ musiałaby umrzeć. Tajemnicza dziewczyna zaintrygowała Ramzesa. Rozległ się piękny głos mężczyzny, który śpiewał po grecku miłosną pieśń.
Ramzes usłyszał trzykrotny odgłos spiżu. Samotnie wszedł do świątyni i zatrzymał się przed posągiem skrzydlatej bogini, patronki zemsty i rozpusty. Niespodziewanie poczuł, że coś przesunęło się po jego nogach, a w chwilę później usłyszał cichy szept, wzywający go po imieniu. Jakieś delikatne dłonie dotknęły jego głowy. Odwrócił się zaskoczony i w smudze światła dostrzegł mężczyznę łudząco do niego podobnego. Ktoś go pocałował, a sobowtór zniknął. Rozgniewany książę zapytał, kto jest z nim w świątyni. Usłyszał imię Kamy i jego oczom ukazała się naga, prześliczna kobieta w złotej przepasce. Ramzes przypomniał sobie, że już wcześniej widział kapłankę i że to właśnie ją przysłał Dagon, by uzyskać jego przebaczenie. Spytał ją, kim jest Grek, który śpiewał dla niej pieśń. Dziewczyna wyjaśniła, że mieszka przy świątyni. Ramzes był oczarowany jej urodą i zaskoczony, że kilka miesięcy temu dziewczyna nie zrobiła na nim żadnego wrażenia, a teraz gotów był dla niej popełnić szaleństwo. Ich rozmowę przerwał głos, wzywający kapłankę. Dziewczyna zniknęła, a całą świątynię zalał krwawy płomień, wśród którego książę dostrzegł dziwaczne stwory.
Rozdział trzydziesty drugi
Do Pi-Bast przybywa Sargon. Ramzes wieczorami wymyka się pod pałacyk Kamy i, marząc o niej, obserwuje wielbicieli kapłanki. Sargon stara się zdobyć kapłankę.
Następnego dnia Ramzes wezwał Tutmozisa i zaczął wypytywać o nowonarodzonego syna. Dowiedział się, że wiadomości o dziecku przekazał Mefres. Sara i chłopiec czuli się dobrze. Książę wciąż rozpamiętywał wydarzenia poprzedniego wieczoru, które miały miejsce w fenickiej świątyni. Postanowił, że kochanka i dziecko mają jak najszybciej przyjechać do niego. Coraz bardziej był przekonany, że kapłani oszukali go, żeby odwieść go od wojny z Asyryjczykami. Narastał w nim gniew, ponieważ posiadali w Egipcie najlepsze ziemie i niezliczone bogactwa. Uważał za hańbę to, że on, syn i następca faraona, musiał pożyczać pieniądze od tyryjskiego księcia. Zastanawiał się, czy kapłani w podobny sposób nie okłamywali jego ojca i czy Herhor nie dąży do obalenia tronu.
Niespodziewanie usłyszał w oddali odgłos fletów i rogów. W ten sposób Azjaci witali pielgrzyma z Babilonu, Sargona. Ramzes zaczął się śmiać, słysząc od Tutmozisa, że przybysz przyjechał, aby pokłonić się cudownej bogini Astoreth. Już od kilku dni wiedział od Hirama, jaki jest prawdziwy cel podróży Sargona. Zapowiedział przyjacielowi, że wkrótce skończą się złe czasy dla arystokracji. Ulubieniec zapewnił go, że szlachta zawsze pozostanie mu wierna.
strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37
Szybki test:
Nomarcha nomesu Aa wyjaśnił Ramzesowi, że państwo ubożeje, gdyż:a) Nil nierównomiernie wylewa
b) pustynia zabiera żyzne grunty
c) panoszą się cudzoziemcy
d) państwu zagrażają inne ludy
Rozwiązanie
Ramzes zrozumiał, że państwo nie jest potężnym gmachem, do którego każdy władca musi dołożyć przynajmniej jeden kamień chwały, lecz przypomina:
a) gliniane naczynie
b) fale na wodzie
c) kupę piasku
d) fatamorganę
Rozwiązanie
Syn Sary I Ramzesa to:
a) Izaak
b) Jakub
c) Mojżesz
d) Dawid
Rozwiązanie
Więcej pytań
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies