Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Faraon
Ramzes w samotności rozmyślał o sytuacji w państwie. Byłby zachwycony wrogim nastawieniem szlachty do kapłanów, lecz wiedział, że za tym wszystkim kryją się Fenicjanie. Instynkt podpowiadał mu ufać patriotyzmowi arcykapłanów. Fenicjanie kierowali się wyłącznie własnym interesem. Z drugiej strony nie chciał wierzyć, że kapłani dopuściliby się zdrady państwa. Zrozumiał, że przede wszystkim musi być ostrożnym i nikomu nie może zanadto ufać. Z całego serca pragnął wojny z Asyrią, lecz kierował się głównie potrzebami upadającego państwa. Postanowił działać rozważnie. Chciał najpierw przekonać do swoich planów stan kapłański i dopiero w razie oporu – zniszczyć go przy pomocy wojska i szlachty.
Aby odpocząć od trosk, poszedł do Sary. Zabawa z synkiem uspokajała go i cieszyła. Zastał jednak kochankę znów we łzach. Matka dziecka następcy tronu uznała Hirama za zbrodniarza, który zwabia młode dziewczęta na statki i wywozi je, a potem sprzedaje. Uprowadzona została jedna z jej niewolnic. Zmarła z tęsknoty za swoją ojczyzną. Opowiedziała o odkryciach Żydów. Okazało się, że Fenicja celowo chce wywołać wojnę między Egiptem a Asyrią, żeby później czerpać ogromne zyski, dostarczając broń obu stronom. Przestrzegała ukochanego przed Fenicjanami, którzy byli jak jadowita żmija. Ramzes, patrząc na Sarę, porównał jej szczerą miłość i oddanie do wyrachowania Kamy i jej podstępnego chłodu. Mimo tego coraz bardziej pożądał kapłanki.
Pożegnał Żydówkę i nagle przypomniał sobie, że Sargon podejrzewał go o udział w napadzie. Zrozumiał, że wśród atakujących musiał być jego sobowtór. Jeśli Fenicjanie próbowali wmieszać go w zajście, to rzeczywiście powinien się ich wystrzegać. Rozgniewany udał się do Kamy, żeby wszystko wyjaśnić. W pokoju kapłanki zastał Hirama. Nieoczekiwane wejście księcia zaskoczyło rozmawiającą parę. Powitał ich chłodno i zapytał o napad na posła asyryjskiego. Dziewczyna błagała go o przebaczenie. Hiram wyjaśnił, że do tej pory hojnie opłacali Greka Lykona, ponieważ mógł się przydać w chwili zagrożenia. Lecz sprowadził na nich nieszczęście, a potem uciekł. Obiecał, że wkrótce zostanie schwytany i postawiony przed obliczem erpatre. Kamie oznajmił, że Fenicja wybaczy nawet największy występek temu, kto zdobędzie przychylność następcy tronu. Odszedł, a jego słowa uszczęśliwiły Ramzesa. Zrozumiał, że teraz już nic nie stało na przeszkodzie, aby kapłanka została jego kochanką. Dziewczyna zgodziła się, lecz ubłagała, aby uszanował dom, należący do bogini Astoreth. W ten sposób Fenicja dała księciu największy dowód czci i przywiązania, jakiego nikt nigdy wcześniej nie dostał.
Rozdział trzydziesty ósmy„Faraon” - TOM I – szczegółowe streszczenie
Autor: Dorota BlednickaRamzes w samotności rozmyślał o sytuacji w państwie. Byłby zachwycony wrogim nastawieniem szlachty do kapłanów, lecz wiedział, że za tym wszystkim kryją się Fenicjanie. Instynkt podpowiadał mu ufać patriotyzmowi arcykapłanów. Fenicjanie kierowali się wyłącznie własnym interesem. Z drugiej strony nie chciał wierzyć, że kapłani dopuściliby się zdrady państwa. Zrozumiał, że przede wszystkim musi być ostrożnym i nikomu nie może zanadto ufać. Z całego serca pragnął wojny z Asyrią, lecz kierował się głównie potrzebami upadającego państwa. Postanowił działać rozważnie. Chciał najpierw przekonać do swoich planów stan kapłański i dopiero w razie oporu – zniszczyć go przy pomocy wojska i szlachty.
Aby odpocząć od trosk, poszedł do Sary. Zabawa z synkiem uspokajała go i cieszyła. Zastał jednak kochankę znów we łzach. Matka dziecka następcy tronu uznała Hirama za zbrodniarza, który zwabia młode dziewczęta na statki i wywozi je, a potem sprzedaje. Uprowadzona została jedna z jej niewolnic. Zmarła z tęsknoty za swoją ojczyzną. Opowiedziała o odkryciach Żydów. Okazało się, że Fenicja celowo chce wywołać wojnę między Egiptem a Asyrią, żeby później czerpać ogromne zyski, dostarczając broń obu stronom. Przestrzegała ukochanego przed Fenicjanami, którzy byli jak jadowita żmija. Ramzes, patrząc na Sarę, porównał jej szczerą miłość i oddanie do wyrachowania Kamy i jej podstępnego chłodu. Mimo tego coraz bardziej pożądał kapłanki.
Pożegnał Żydówkę i nagle przypomniał sobie, że Sargon podejrzewał go o udział w napadzie. Zrozumiał, że wśród atakujących musiał być jego sobowtór. Jeśli Fenicjanie próbowali wmieszać go w zajście, to rzeczywiście powinien się ich wystrzegać. Rozgniewany udał się do Kamy, żeby wszystko wyjaśnić. W pokoju kapłanki zastał Hirama. Nieoczekiwane wejście księcia zaskoczyło rozmawiającą parę. Powitał ich chłodno i zapytał o napad na posła asyryjskiego. Dziewczyna błagała go o przebaczenie. Hiram wyjaśnił, że do tej pory hojnie opłacali Greka Lykona, ponieważ mógł się przydać w chwili zagrożenia. Lecz sprowadził na nich nieszczęście, a potem uciekł. Obiecał, że wkrótce zostanie schwytany i postawiony przed obliczem erpatre. Kamie oznajmił, że Fenicja wybaczy nawet największy występek temu, kto zdobędzie przychylność następcy tronu. Odszedł, a jego słowa uszczęśliwiły Ramzesa. Zrozumiał, że teraz już nic nie stało na przeszkodzie, aby kapłanka została jego kochanką. Dziewczyna zgodziła się, lecz ubłagała, aby uszanował dom, należący do bogini Astoreth. W ten sposób Fenicja dała księciu największy dowód czci i przywiązania, jakiego nikt nigdy wcześniej nie dostał.
Fenicjanie oddają Kamę następcy tronu. Faraon wzywa syna do złożenia raportu z podróży. W imieniu Ramzesa do Memfisu udaje się Tutmozis. Kama zostaje uprowadzona i zwolniona od ślubów. Ramzes dowiaduje się, że jego syn jest Żydem. Wypędza Sarę do budynku dla niewolników i rozkazuje, aby służyła Fenicjance. Na wieść o tym, że Kama uderzyła Żydówkę, przenosi dziewczynę do osobnej izby.
Po tym, jak Hiram powiedział, że Fenicjanie podarowali księciu kapłankę, Ramzes chciał mieć Kamę jak najszybciej w swoim pałacu. Dziewczyna jednak opóźniała przeprowadzkę, prosząc, żeby poczekał do czasu, aż do Pi-Bast będzie przybywać mniej pielgrzymów. Następca zajął się innymi sprawami i nie nalegał na jej przyjazd.
Tymczasem Sargon i Istubar wyjechali do Memfisu, aby podpisać traktat. Jednocześnie faraon wezwał syna do złożenia raportu z podróży. Książę nakazał pisarzowi, by dokładnie opisał wszystko, co zdarzyło się od chwili, kiedy opuścił pałac królewski. Do przekazania sprawozdania wyznaczył Tutmozisa. Miał on na pytanie Herhora o przyczyny nędzy Egiptu i skarbu, odpowiedzieć, by Pentuer wszystko wyjaśnił tak, jak to uczynił w świątyni Hator. Na pytanie, co Ramzes sądzi o traktacie z Asyrią, miał powiedzieć, że obowiązkiem następcy jest spełnienie rozkazów faraona. Kiedy jednak adiutant zostanie sam z władcą, ma upaść mu do stóp i wyjawić, że prawdziwą przyczyną klęsk państwa jest ubytek ziemi urodzajnej i ludności, która umiera z wysiłku i biedy. Najbardziej szkodzą Egiptowi kapłani, którzy mają najbogatsze folwarki, a ich świątynie są wypełnione złotem. Asyryjczycy to silni i olbrzymi wojownicy, lecz źle musztrowani. Szlachta burzy się przeciwko układom między państwami, a Asyria jest osłabiona prowadzoną na północy wojną i, gdyby Egipt ją napadł, zyskałby wielkie skarby oraz niewolników. Tutmozis miał również prosić w imieniu erpatre o to, aby Ramzes XII nie oddawał Fenicji, gdyż przyczyni się to do zagłady ojczyzny.
strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37
Szybki test:
Gdy Ramzes XII udał się wraz ze świtą do Teb, by podziękować bogom za przypływ zarządzanie sprawami państwowymi na czas nieobecności powierzył:a) Pentuerowi
b) synowi
c) Mefresowi
d) Herhorowi
Rozwiązanie
Ojciec Sary – Gedeon był:
a) dowódca wojskowym
b) kapłanem
c) rządcą folwarku
d) namiestnikiem prowincji
Rozwiązanie
Największa słabość Ramzesa to:
a) pieniądze
b) władza
c) kobiety
d) sława
Rozwiązanie
Więcej pytań
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies