Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Faraon
Ulubieniec następcy wyjechał do Memfisu w miesiącu Paofi (lipiec – sierpień). Nil zaczął przybierać i zmniejszyła się ilość pielgrzymujących do Pi-Bast. Ludzie zbierali w tym czasie winogrona, len i podobną do bawełny roślinę.
Ramzes zajął się sprawami, związanymi z Kamą. Jednego dnia odbył tajemną naradę z Hiramem, który na jego polecenie ofiarował świątyni Astoreth dwanaście talentów, złoty posążek bogini, pięćdziesiąt krów i sto pięćdziesiąt miar pszenicy. Następnie książę wezwał do siebie naczelnika policji Pi-Bast i w kilka dni później całe miasto obiegła wiadomość, że kapłanka została porwana, uprowadzona i nikt nie wie, gdzie przebywa. Zdarzyło się to podczas wyprawy Kamy do miasta Sabne-Chetam, gdzie została wysłana przez arcykapłana świątyni. Mieszkańcy Pi-Bast o ten czyn podejrzewali Sargona lub Lykona, który od dawna był zakochany w dziewczynie.
W świątyni Astoreth natychmiast zwołano radę najbogatszych i najpobożniejszych wyznawców, którzy uchwalili, że Kama zostaje zwolniona z obowiązków. Zdjęli z niej także klątwę, grożącą dziewicom, które, służąc bogini, utraciły niewinność. Po kilku dniach ogłoszono wiernym, że kapłanka nie żyje.
W tym samym czasie Hiram ofiarował Ramzesowi pergamin, opatrzony pieczęciami i podpisami najznakomitszych Fenicjan. Był to wyrok sądu duchownego Astoreth, na mocy którego Kama została zwolniona ze ślubów i zdejmowano z niej klątwę. Nie mogła jednak wyrzec się swego kapłańskiego imienia.
Po zachodzie słońca następca tronu udał się do samotnej willi w swoim ogrodzie. W niewielkim pokoju na piętrze siedziała Kama. Podaną puszkę z aktem wolności rzuciła na podłogę, zła, bo nie była ze złota. Była rozgoryczona, znudzona i bała się o swoje życie. W mieszkaniu czuła się jak w więzieniu i coraz bardziej brakowało jej ludzi, śpiewów, światła. Książę słuchał jej krzyków zdumiony. Z trudem rozpoznał w tej rozłoszczonej kobiecie tajemniczą kapłankę ze świątyni. Obiecał jej, że wkrótce będzie mogła wyjść do ogrodu, a za jakiś czas pojadą do Memfisu, gdzie będzie bawiła się jak nigdy dotąd. Kama nie wierzyła już w miłość Ramzesa. Zarzuciła mu, że oprócz niej ma cztery kochanki i nadal faworyzuje Sarę, która mieszka w pałacu a wszyscy chylą przed nią głowy. Zniecierpliwiony młodzieniec odparł, że wszystkie hołdy składane są jego synowi. Wtedy kapłanka wykrzyczała, że chłopiec jest Żydem i nazywa się Izaak. Oskarżenia te rozzłościły erpatre i nazwał Kamę szaloną. Nie mógł uwierzyć w jej słowa. Dziewczyna powiedziała, że Sara drwi z Ramzesa i okłamuje go, a jeśli ona mówi nieprawdę, może ją wypędzić. Jeśli natomiast wyjawiła mu prawdę, chce zająć miejsce Żydówki w pałacu.
Wzburzony Ramzes wybiegł z domu kapłanki. Samotnie chodził długo po ogrodzie i uspokojony poszedł do Sary. Była akurat zajęta opieką nad dzieckiem. Na jego pytanie, jak chłopiec ma na imię, odparła cicho, że Seti. Wówczas książę zarzucił jej kłamstwo i powiedział, że jego syn jest Żydem. Ostrzegano go, by nie brał Żydówki do swego domu, a on nie posłuchał rad i teraz wszyscy mogą z niego kpić. Sara z płaczem starała się wyjaśnić, że kapłani rozkazali, żeby dziecko zostało Żydem, a Herhor i Mefres mówili jej, że chłopiec zostanie pierwszym żydowskim królem. To jeszcze bardziej rozwścieczyło Ramzesa. Zrozumiał nareszcie poczynania arcykapłanów. Wezwał służbę i żołnierzy. Przerażona kobieta zasłoniła chłopca. Książę rozkazał przenieść ją do budynku dla niewolników. Od tej chwili miała być służącą tej, która zajmie jej miejsce. Jeżeli będzie nieposłuszna i leniwa, ma być wychłostana. Następnego dnia miała też umyć nogi swej pani. „Faraon” - TOM I – szczegółowe streszczenie
Autor: Dorota BlednickaUlubieniec następcy wyjechał do Memfisu w miesiącu Paofi (lipiec – sierpień). Nil zaczął przybierać i zmniejszyła się ilość pielgrzymujących do Pi-Bast. Ludzie zbierali w tym czasie winogrona, len i podobną do bawełny roślinę.
Ramzes zajął się sprawami, związanymi z Kamą. Jednego dnia odbył tajemną naradę z Hiramem, który na jego polecenie ofiarował świątyni Astoreth dwanaście talentów, złoty posążek bogini, pięćdziesiąt krów i sto pięćdziesiąt miar pszenicy. Następnie książę wezwał do siebie naczelnika policji Pi-Bast i w kilka dni później całe miasto obiegła wiadomość, że kapłanka została porwana, uprowadzona i nikt nie wie, gdzie przebywa. Zdarzyło się to podczas wyprawy Kamy do miasta Sabne-Chetam, gdzie została wysłana przez arcykapłana świątyni. Mieszkańcy Pi-Bast o ten czyn podejrzewali Sargona lub Lykona, który od dawna był zakochany w dziewczynie.
W świątyni Astoreth natychmiast zwołano radę najbogatszych i najpobożniejszych wyznawców, którzy uchwalili, że Kama zostaje zwolniona z obowiązków. Zdjęli z niej także klątwę, grożącą dziewicom, które, służąc bogini, utraciły niewinność. Po kilku dniach ogłoszono wiernym, że kapłanka nie żyje.
W tym samym czasie Hiram ofiarował Ramzesowi pergamin, opatrzony pieczęciami i podpisami najznakomitszych Fenicjan. Był to wyrok sądu duchownego Astoreth, na mocy którego Kama została zwolniona ze ślubów i zdejmowano z niej klątwę. Nie mogła jednak wyrzec się swego kapłańskiego imienia.
Po zachodzie słońca następca tronu udał się do samotnej willi w swoim ogrodzie. W niewielkim pokoju na piętrze siedziała Kama. Podaną puszkę z aktem wolności rzuciła na podłogę, zła, bo nie była ze złota. Była rozgoryczona, znudzona i bała się o swoje życie. W mieszkaniu czuła się jak w więzieniu i coraz bardziej brakowało jej ludzi, śpiewów, światła. Książę słuchał jej krzyków zdumiony. Z trudem rozpoznał w tej rozłoszczonej kobiecie tajemniczą kapłankę ze świątyni. Obiecał jej, że wkrótce będzie mogła wyjść do ogrodu, a za jakiś czas pojadą do Memfisu, gdzie będzie bawiła się jak nigdy dotąd. Kama nie wierzyła już w miłość Ramzesa. Zarzuciła mu, że oprócz niej ma cztery kochanki i nadal faworyzuje Sarę, która mieszka w pałacu a wszyscy chylą przed nią głowy. Zniecierpliwiony młodzieniec odparł, że wszystkie hołdy składane są jego synowi. Wtedy kapłanka wykrzyczała, że chłopiec jest Żydem i nazywa się Izaak. Oskarżenia te rozzłościły erpatre i nazwał Kamę szaloną. Nie mógł uwierzyć w jej słowa. Dziewczyna powiedziała, że Sara drwi z Ramzesa i okłamuje go, a jeśli ona mówi nieprawdę, może ją wypędzić. Jeśli natomiast wyjawiła mu prawdę, chce zająć miejsce Żydówki w pałacu.
Sara dobrowolnie opuściła pałac. Ramzes nakazał przyprowadzić Kamę, która została panią domu. Żydówka miała jej służyć, każdego ranka myć stopy i trzymać przed nią lustro. Po wydaniu rozkazów, wrócił do swojej komnaty, lecz przez całą noc nie mógł zasnąć. Coraz bardziej pragnął zemsty. Wiedział, że Sara stała się jedynie narzędziem kapłanów. Jego nienawiść potęgował fakt, że mógł ukarać kochankę, ale nie był w stanie pozbawić władzy Herhora i Mefresa. Po raz kolejny przypomniał sobie krzywdy, jakich doznał od arcykapłanów. Rok temu minister wojny przesądami zepsuł mu manewry, a później sprawił, że wpadł w niełaskę ojca i upokorzył go. Dzięki Herhorowi został namiestnikiem tylko po to, aby wyjechał i nie był przy faraonie. Kapłani zmusili go, by jak pokutnik udał się do świątyni. Przez cały czas wtrącali się do jego rozrywek, kochanek, stosunków z Fenicjanami. W końcu upokorzyli go i ośmieszyli w oczach narodu, zabierając pierworodnego i ukochanego syna.
strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37
Szybki test:
Po powrocie z Teb stary faraon mianował księcia namiestnikiem:a) Memphis
b) Dolnego Nilu
c) państwa Haat
d) Górnego Nilu
Rozwiązanie
Ramzes dotyk niewidzialnych dłoni odczuwa w świątyni:
a) Izydy
b) Amona
c) Hator
d) Horusa
Rozwiązanie
Sara przed wyjazdem Ramzesa podarowała mu:
a) swego najlepszego niewolnika
b) złoty kielich
c) klatkę z gołębiami
d) jedwabną chustę
Rozwiązanie
Więcej pytań
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies