Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Faraon
Orszak następcy minął ogromne piramidy: Cheopsa, Khefrena i Mykerina. Zatrzył się tam na krótki postój. Ramzes, obserwując sfinksa, powiedział do Pentuera, że jest w tym miejscu już czwarty raz, ale zawsze odczuwa podziw i żal na widok tajemniczego posągu. Dawniej pragnął wybudować dla siebie grobowiec potężniejszy od dzieła Cheopsa. Kapłan wyjaśnił mu, że lud egipski nie podziwia ogromu piramidy, lecz pamięta ile pracy i ofiar przez trzydzieści lat pochłonęła budowa. Książę opowiedział historię, którą usłyszał z ust ojca, kiedy był z nim tu przed pięcioma laty. Za czasów Tutmozisa I posłowie etiopscy zjawili się w Egipcie, aby ustalić wysokość danin. Faraon na różne sposoby starał się ich przekonać o potędze państwa, żeby uchronić je przed kolejną wojną. Wreszcie postanowił pokazać piramidy, a kiedy Etiopczycy ujrzeli je na drugi dzień podpisali traktat pokojowy. Piramidy bowiem od dawien dawna były wiecznym dowodem nadludzkiej potęgi państwa faraonów. Dla następcy symbolizowały wolę władcy – raz wypowiedziana, musiała zostać spełniona. Wola pana Egiptu musiała być ogromna, skoro potrafiła wnieść tak potężne grobowce, niezależnie od tego, czy był w tym jakiś sens.
Tej nocy Ramzes nie mógł zasnąć, rozmyślając o starym faraonie, który mógł w tym czasie umierać i o chłopach, którzy według Pentuera zasługiwali na litość. Z żalem pomyślał, że jego schorowany ojciec również zasługiwał na litość. W ciągu kilku miesięcy władzy namiestniczej zaznał wiele goryczy. Popatrzył na sfinksa, który był dla niego symbolem kapłaństwa – z ich woli powstał i trwał od wieku, niewzruszony i szyderczo uśmiechnięty.
Nagle usłyszeli śpiewy, dochodzące z podziemnej świątyni. Zdziwiony Pentuer poszedł tam i rozpoznał jękliwą pieśń kapłanów, żegnających faraona. Wrócił do Ramzesa, upadł przed nim i pozdrowił nowego władcę Egiptu. Potem zaczął budzić żołnierzy, a kiedy książę wsiadł na konia, kapłan ujął cugle i prowadził wierzchowca, idąc obok pieszo. Po drugiej stronie szedł Tutmozis. Pentuer ogłosił, że Ramzes od tej chwili jest faraonem i orszak ruszył do miasta.
Rozdział jedenasty „Faraon” - TOM II – szczegółowe streszczenie
Autor: Dorota BlednickaOrszak następcy minął ogromne piramidy: Cheopsa, Khefrena i Mykerina. Zatrzył się tam na krótki postój. Ramzes, obserwując sfinksa, powiedział do Pentuera, że jest w tym miejscu już czwarty raz, ale zawsze odczuwa podziw i żal na widok tajemniczego posągu. Dawniej pragnął wybudować dla siebie grobowiec potężniejszy od dzieła Cheopsa. Kapłan wyjaśnił mu, że lud egipski nie podziwia ogromu piramidy, lecz pamięta ile pracy i ofiar przez trzydzieści lat pochłonęła budowa. Książę opowiedział historię, którą usłyszał z ust ojca, kiedy był z nim tu przed pięcioma laty. Za czasów Tutmozisa I posłowie etiopscy zjawili się w Egipcie, aby ustalić wysokość danin. Faraon na różne sposoby starał się ich przekonać o potędze państwa, żeby uchronić je przed kolejną wojną. Wreszcie postanowił pokazać piramidy, a kiedy Etiopczycy ujrzeli je na drugi dzień podpisali traktat pokojowy. Piramidy bowiem od dawien dawna były wiecznym dowodem nadludzkiej potęgi państwa faraonów. Dla następcy symbolizowały wolę władcy – raz wypowiedziana, musiała zostać spełniona. Wola pana Egiptu musiała być ogromna, skoro potrafiła wnieść tak potężne grobowce, niezależnie od tego, czy był w tym jakiś sens.
Tej nocy Ramzes nie mógł zasnąć, rozmyślając o starym faraonie, który mógł w tym czasie umierać i o chłopach, którzy według Pentuera zasługiwali na litość. Z żalem pomyślał, że jego schorowany ojciec również zasługiwał na litość. W ciągu kilku miesięcy władzy namiestniczej zaznał wiele goryczy. Popatrzył na sfinksa, który był dla niego symbolem kapłaństwa – z ich woli powstał i trwał od wieku, niewzruszony i szyderczo uśmiechnięty.
Nagle usłyszeli śpiewy, dochodzące z podziemnej świątyni. Zdziwiony Pentuer poszedł tam i rozpoznał jękliwą pieśń kapłanów, żegnających faraona. Wrócił do Ramzesa, upadł przed nim i pozdrowił nowego władcę Egiptu. Potem zaczął budzić żołnierzy, a kiedy książę wsiadł na konia, kapłan ujął cugle i prowadził wierzchowca, idąc obok pieszo. Po drugiej stronie szedł Tutmozis. Pentuer ogłosił, że Ramzes od tej chwili jest faraonem i orszak ruszył do miasta.
Ramzes wraca do Memfis. Herhor wita go w infule królewskiej, co wzbudza gniew władcy. Jako swojego zastępcę w pełnieniu obowiązków religijnych wybiera arcykapłana Sema. Obejmuje rządy w Egipcie. Królowa Nikotris prosi go, aby nie dążył do zatargów z kapłanami.
Kiedy Ramzes zbliżał się do stolicy, Herhor przygotowywał powitanie nowego władcy. Gdy młody faraon przebywał Nil, na brzegu czekali na niego wszyscy kapłani, dostojnicy i generałowie.
O wschodzie słońca Ramzes XIII wjechał na czele świty na pałacowy dziedziniec. Udał się do łaźni, gdzie wziął kąpiel i odprawił fryzjera, który chciał mu ogolić głowę i zarost. Wieść o tym szybko obiegła pałac i państwo. Arystokraci, nomarchowie i prosty lud szaleli z radości, a strwożeni kapłani jeszcze gorliwiej niż do tej pory obchodzili żałobę po Ramzesie XII.
Faraon, ubrany w żołnierską koszulę, przeszedł do sali audiencyjnej. Tam powitał go Herhor, otoczony arcykapłanami i dostojnikami. Ramzes przyjmował ze spokojem składane mu hołdy. Nagle przemówił do ministra wojny, zapytując go, dlaczego nosi symbol władzy królewskiej. Zapadła cisza, nikt się nie spodziewał, że władca w ten sposób zwróci się do najpotężniejszej osoby w państwie. Arcykapłan zbladł i odpowiedział, że Egipt przez dobę pozostawał bez faraona, a ktoś musiał budzić i układać do snu boga Ozirisa, udzielać błogosławieństwa ludowi i składać hołd przodkom królewskim. Dlatego też najwyższa rada nakazała mu włożyć infułę dziada Ramzesa XIII. Po tych słowach Herhor zdjął czapkę i oddał ją Mefresowi. Ramzes skierował się w stronę tronu, lecz drogę zastąpił mu Mefres, wyjaśniając, że władca, który nie otrzymał święceń arcykapłańskich, nie może spełniać obowiązków wobec cudownego posągu ani składać najwyższych ofiar. Najwyższa rada prosiła o wyznaczenie arcykapłana, który będzie zastępował w tym wszystkim faraona.
strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38
Szybki test:
Obok faraona Ramzesa XII najpotężniejszą osobą w państwie egipskim był:a) Pentuer
b) Mentezufis
c) Herhor
d) Mefres
Rozwiązanie
Władca Libijczyków dowództwo nad pierwszym korpusem powierzył Tehennie:
a) bratu
b) ministrowi wojny
c) doświadczonemu dowódcy armii
d) dwudziestoletniemu synowi
Rozwiązanie
Herhor, pogratulował władcy zwycięstwa nad Libijczykami oraz przekazał wolę najwyższej rady, która prosiła, aby faraon przekazał dziesięć talentów dla pułków i proponowała, by przy jego imieniu był przydomek:
a) „niezwyciężony”
b) „bohaterski”
c) „zwycięski”
d) „mężny”
Rozwiązanie
Więcej pytań
Zobacz inne artykuły:

kontakt | polityka cookies