Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Faraon
Wzburzony Ramzes wrócił do namiotu, zaniepokojony cudami, które zaszły na jego oczach. Wieczorem zwołał naradę, na którą zaprosił Mentezufisa i Pentuera. Nadjechali posłowie libijscy, prosząc w imieniu wodza o litość nad jego synem i o wieczny pokój. Tłumaczyli, że naród libijski został oszukany przez obcych ludzi, którzy twierdzili, że państwo faraona jest słabe, a Ramzes XII jest cieniem dawnego władcy. Mentezufis poparł zawarcie pokoju, wyjaśniając, że otrzymał właśnie z Memfisu wiadomość o chorobie faraona. Ze skruchą przyznał, że źle ocenił decyzje Ramzesa i tylko dzięki jego odważnym działaniom i schwytaniu Tehenny zawdzięczają tak szybki koniec wojny. Ramzesa zaskoczyło zachowanie arcykapłana, który jeszcze poprzedniego dnia krytykował jego poczynania, a teraz stał się pokorny. Domyślił się, że kapłani ponownie go oszukali, pokazując cuda w skrzyni. Poczuł, że w jego sercu wzrasta coraz silniejszy gniew przeciwko znienawidzonemu stanowi.
Podczas narady zapadła decyzja, aby wziąć jak największą daninę od Libijczyków. Potem książę zapytał Mentezufisa, w jaki sposób uczczą śmierć Patroklesa. Kapłan odparł, że ze względu na zasługi Greka jego ciało zostanie odesłane do stolicy, gdzie paraszytowie zrobią z niego mumię i zapewnią mu życie wieczne.
Rozdział siódmy
Musawasa składa hołd Ramzesowi. Pentuer przekazuje księciu wiadomość o śmierci syna i Sary. Następca tronu płacze.
W nocy tłum Libijczyków, żebrzących o łaskę, dotarł do wąwozu. Książę celowo pomiędzy szeregami swoich żołnierzy ustawił tragarzy, aby armia wydawała się liczniejsza. O dziewiątej rano przed jego namiot zajechał złocisty wóz konny. Miejsce woźnicy zajął nowy doradca Ramzesa, Pentuer. Za orszakiem podążał mały oddział gwardii, prowadzący Tehennę. Wojsko powitało wodza tak gromkimi okrzykami, że Musawasa był zdziwiony, jak bardzo wojownicy miłują swojego pana.
Książę libijski ubrany był w pokutnicze płótno i szedł boso. Zaczął pokornie błagać erpatre o litość. Za nim maszerowali niewolnicy, niosący dary dla Ramzesa. Wszyscy upadli na twarz przed wodzem egipskim. Książę wysłuchał przemowy Musawasy i pochwalił jego wyjście naprzeciw armii faraona. Uznał jednak, że los Libijczyków zależny jest od władcy Egiptu i rozkazał, aby Musawasa i starszyzna libijska udali się do Memfisu i pokornie błagali Ramzesa XII o łaskę.
Mentezufis wyraził obawę, że triumf wbije następcę tronu w jeszcze większą pychę. Pentuer zapewnił go, że podczas uroczystości książę nie okaże zbytniej radości. „Faraon” - TOM II – szczegółowe streszczenie
Autor: Dorota BlednickaWzburzony Ramzes wrócił do namiotu, zaniepokojony cudami, które zaszły na jego oczach. Wieczorem zwołał naradę, na którą zaprosił Mentezufisa i Pentuera. Nadjechali posłowie libijscy, prosząc w imieniu wodza o litość nad jego synem i o wieczny pokój. Tłumaczyli, że naród libijski został oszukany przez obcych ludzi, którzy twierdzili, że państwo faraona jest słabe, a Ramzes XII jest cieniem dawnego władcy. Mentezufis poparł zawarcie pokoju, wyjaśniając, że otrzymał właśnie z Memfisu wiadomość o chorobie faraona. Ze skruchą przyznał, że źle ocenił decyzje Ramzesa i tylko dzięki jego odważnym działaniom i schwytaniu Tehenny zawdzięczają tak szybki koniec wojny. Ramzesa zaskoczyło zachowanie arcykapłana, który jeszcze poprzedniego dnia krytykował jego poczynania, a teraz stał się pokorny. Domyślił się, że kapłani ponownie go oszukali, pokazując cuda w skrzyni. Poczuł, że w jego sercu wzrasta coraz silniejszy gniew przeciwko znienawidzonemu stanowi.
Podczas narady zapadła decyzja, aby wziąć jak największą daninę od Libijczyków. Potem książę zapytał Mentezufisa, w jaki sposób uczczą śmierć Patroklesa. Kapłan odparł, że ze względu na zasługi Greka jego ciało zostanie odesłane do stolicy, gdzie paraszytowie zrobią z niego mumię i zapewnią mu życie wieczne.
Rozdział siódmy
Musawasa składa hołd Ramzesowi. Pentuer przekazuje księciu wiadomość o śmierci syna i Sary. Następca tronu płacze.
W nocy tłum Libijczyków, żebrzących o łaskę, dotarł do wąwozu. Książę celowo pomiędzy szeregami swoich żołnierzy ustawił tragarzy, aby armia wydawała się liczniejsza. O dziewiątej rano przed jego namiot zajechał złocisty wóz konny. Miejsce woźnicy zajął nowy doradca Ramzesa, Pentuer. Za orszakiem podążał mały oddział gwardii, prowadzący Tehennę. Wojsko powitało wodza tak gromkimi okrzykami, że Musawasa był zdziwiony, jak bardzo wojownicy miłują swojego pana.
Książę libijski ubrany był w pokutnicze płótno i szedł boso. Zaczął pokornie błagać erpatre o litość. Za nim maszerowali niewolnicy, niosący dary dla Ramzesa. Wszyscy upadli na twarz przed wodzem egipskim. Książę wysłuchał przemowy Musawasy i pochwalił jego wyjście naprzeciw armii faraona. Uznał jednak, że los Libijczyków zależny jest od władcy Egiptu i rozkazał, aby Musawasa i starszyzna libijska udali się do Memfisu i pokornie błagali Ramzesa XII o łaskę.
Rozpoczął się pochód przed obliczem Ramzesa. Młodzieniec oglądał z uwagą dary, dumny ze swego zwycięstwa i upokorzenia Musawasy. Lecz nieoczekiwanie dla wszystkich na jego twarzy odmalowało się zdziwienie. Stojący za nim Pentuer szepnął, że Kama uciekła z Lykonem i została już za to ukarana. Bogowie zesłali na nią trąd. W chwilę później książę usłyszał wiadomość o śmierci Sary i syna. W tym momencie maszerowali przed nim jeńcy, na czele których kroczył Tehenna. Ramzes, owładnięty bólem, kazał, aby młodzieniec stanął przy swoim ojcu. Pentuer opowiadał mu cały czas o tym, jak Lykon zabił chłopca, a Żydówka, myśląc, że to wina następcy tronu, oskarżyła siebie. Erpatre z rozpaczą przypomniał sobie, że wygnał Sarę ze swego domu i zrobił z niej służącą Fenicjanki. Ukazali się egipscy żołnierze, niosący kosze z obciętymi dłońmi zabitych Libijczyków. Ramzes zasłonił twarz i rozpłakał się. Mentezufis natychmiast ogłosił, że od tej pory wojsko egipskie już nigdy nie będzie obcinało rąk poległym w walce nieprzyjaciołom.
Wieczorem u księcia zjawiła się deputacja oficerów greckich pod dowództwem Kaliposa. Prosili, aby ciało Patroklesa zostało spalone zgodnie z greckim obyczajem. Obawiali się, że kapłani, nienawidzący wodza, chcą zatrzymać jego duszę na ziemi. Ramzes zgodził się na wydanie zwłok Greka i wezwał do siebie Mentezufisa.
Rozdział ósmy
Arcykapłan Mentezufis opowiada Ramzesowi o egipskiej tradycji, związanej z pogrzebami. Tutmozis wyjawia mu, że Lykon został schwytany i przekazany kapłanom. Grecy przygotowują pogrzeb Patroklesa.
strona: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38
Szybki test:
Książę libijski, Musawasa, wypowiedział wojnę Egiptowi, sądząc, że:a) faraon uwolni libijskich niewolników
b) szybko zostanie zawarty pokój
c) rządzi nim nieudacznik
d) to słaby kraj
Rozwiązanie
Miastem „stubramowym” nazywano:
a) Gizę
b) Babilon
c) Memphis
d) Teby
Rozwiązanie
Ostatnią wojnę z Libijczykami, przed walką za panowania Ramzesa XII prowadził Ramzes:
a) VII
b) IX
c) V
d) III
Rozwiązanie
Więcej pytań
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies