Samogłoski - interpretacja i analiza - strona 2
JesteÅ› w: Ostatni dzwonek -> Mloda Polska

Samogłoski - interpretacja i analiza

Autor: Karolina Marlêga

- Alicja Paluch, „Symbolika kolorów”, 22 wrzeÅ›nia 2009.

Najczęściej powtarzanÄ… interpretacjÄ… „SamogÅ‚osek” jest ta dotyczÄ…ca seksualnoÅ›ci czÅ‚owieka. Wynika on poÅ›rednio z plotek, jakie towarzyszÄ… aurze napisania utworu. Istnieje legenda, wedÅ‚ug której inspiracji do „pokolorowania” wersów tekstu Rimbaud dostarczyÅ‚a przypadkowo napotkana dziewczyna. Podobno kiedyÅ›, czekajÄ…c akurat w miejscowoÅ›ci Charleville na pociÄ…g do Paryża, poeta natknÄ…Å‚ siÄ™ na piÄ™knÄ… nieznajomÄ…. PragnÄ…c uciec do stolicy Francji z powodu lokalnego skandalu, którego staÅ‚a siÄ™ uczestniczkÄ…, dziewczyna chÄ™tnie skorzystaÅ‚a z propozycji wspólnej podróży. Aby kupić dwa bilety – dla siebie oraz nieznajomej, Rimbaud podobno sprzedaÅ‚ swój zegarek. To wÅ‚aÅ›nie chwile spÄ™dzone z uciekinierkÄ… staÅ‚y siÄ™ rzekomÄ… inspiracjÄ… do napisania „SamogÅ‚osek”.

Idąc tym tropem, określonym samogłoskom możemy przyporządkować poszczególne części ciała kobiety:
„A czerÅ„ (…) A, czarny i wÅ‚ochaty gorset lÅ›niÄ…cych wspaniale / Much, co brzÄ™czÄ… w odorze, cieÅ„ w zatokÄ™ zaszyty” - sÅ‚owa te odnoszÄ… siÄ™ do linii, jakie powstajÄ… na podbrzuszu kobiety, gdy poÅ‚Ä…czy uda, uwydatniajÄ…c tym samym wÅ‚osy Å‚onowe.

Z kolei wersy „E biel (…) E, blask pary, namiotów, lance w lodowej skale, / Biali królowie, dreszcz pod baldaszkami ukryty” - to metafora biaÅ‚ych piersi, przypominajÄ…cych u leżącej kobiety odwróconÄ… o 90º samogÅ‚oskÄ™.

„I czerwieÅ„ (…) I, purpura, krwi struga z ust, piÄ™knych warg rozkwity, / Kiedy Å›miejÄ… siÄ™ w gniewie lub w pokutniczym szale” - poetycki symbol ust lub warg sromowych.

„U zieleÅ„ (…) U, cykle, opalowa gra mórz, spokój pastwiska / Usiany zwierzÄ™tami, spokój, który odciska / W skórze uczonych czół bruzda alchemii gÅ‚Ä™boka” - zielone U odnosi siÄ™ najprawdopodobniej do linii krÄ™conych, przypominajÄ…cych morskie fale wÅ‚osów dziewczyny.

„O bÅ‚Ä™kity / O, trÄ…ba niebiaÅ„ska, co dziwne Å›wisty koÅ‚ysze, / Obszary, gdzie AnioÅ‚y i Åšwiaty prujÄ… ciszÄ™: / - Omego, fioletowy promieniu Jego Oka!” - niebieskie O to oko kobiety lub poety.
InterpretujÄ…c tekst tak peÅ‚en symboli, niejednoznacznoÅ›ci i niedopowiedzeÅ„ jak „SamogÅ‚oski” należy caÅ‚y czas pamiÄ™tać, iż reprezentuje on jeden z najtrudniejszych nurtów artystycznych.

„Po romantyzmie i parnasizmie Leconte’a de Lisle’a, po triumfach literatury realistycznej czas bowiem na twórczość poszukujÄ…cÄ… tego, co wykracza poza rzeczywistość widzialnÄ…, poszukujÄ…cÄ… idei przeczuwanej poza obrazem, Transcendencji poza immanencjÄ…. Materializm naturalistów ograniczaÅ‚ siÄ™ do odtwarzania naszych doÅ›wiadczeÅ„ w życiu codziennym, nie dostrzegaÅ‚ niczego wiÄ™cej. Boska sfera ducha winna stać siÄ™ zatem terenem podbojów symbolizmu. Åšwiat realny, to co widzialne i dotykalne kryje bowiem tajemnicÄ™ tego, co przeczuwane choć niewidzialne. Poprzez obrazy zmysÅ‚owe przeÅ›wituje blask sfery ducha, stÄ…d powroty licznych twórców do religijnoÅ›ci, czasem nawrócenia, jak w przypadku Huysmansa, Paula Bourgeta, Paula Claudela. Symbol stanowi podstawowy Å›rodek poznania niepoznawalnego, tylko poprzez znaki, tylko poÅ›rednio dostrzegamy innÄ… rzeczywistość. Symbol byÅ‚ wprawdzie Å›rodkiem literackim znanym od poczÄ…tku Å›wiata, ale symboliÅ›ci idÄ… dalej, chcÄ…, aby znak nie tyle wskazywaÅ‚ jednoznaczne oderwanÄ… ideÄ™, tak czyni alegoria, ile sugerowaÅ‚ jej przeczuwanÄ… obecność, jej tajemniczość ukrytÄ… poza materialnym ksztaÅ‚tem obrazu. Dlatego symboliÅ›ci stawiali sobie za cel docieranie do ukrytej tajemnicy bytu nie wprost, ale poprzez aluzyjność, niejednoznaczność sÅ‚owa, dyskretne skojarzenia. Nastroje, niejasne stany duszy (etats d’ame), nieuchwytność, ulotność, mgliste przeczucia miaÅ‚y znaleźć wyraz w poezji czÄ™sto odsyÅ‚ajÄ…cej do przyćmionych, nieostrych obrazów, przyrody, impresjonistycznych, „nierzeźbiarskich”, do pejzażu, zwÅ‚aszcza jesiennego, peÅ‚nego zamgleÅ„, nasyconego wieloznacznÄ… melancholiÄ… umierania, dlatego chÄ™tnie siÄ™gano po Å›rodki muzyczne jÄ™zyka, eufoniÄ™, falujÄ…cÄ… nieregularnie melodyjność” („Historia literatury francuskiej”, Katarzyna DybeÅ‚, Barbara Marczuk, Jan Prokop, Warszawa 2005).

strona:    1    2  

Zobacz inne artykuły:

Baudelaire Charles
Kwiaty zła - opracowanie
Kwiaty zła - wiadomości wstępne
Padlina - interpretacja i analiza

Kasprowicz Jan
Z chałupy - analiza i interpretacja
W chałupie -analiza i interpretacja
Dies Irae - analiza i interpretacja
Krzak dzikiej róży w Ciemnych Smreczynach - analiza i interpretacja

Miciński Tadeusz
Anake - interpretacja i analiza
Lucyfer - interpretacja i analiza
Lucyfer - wiadomości wstępne

Przerwa-Tetmajer Kazimierz
Anioł Pański - interpretacja i analiza
Anioł Pański - kontekst
Eviva l'arte! - interpretacja i analiza
LubiÄ™, kiedy kobieta - interpretacja i analiza
„Koniec wieku XIX” Kazimierza Przerwy-Tetmajera i „SchyÅ‚ek wieku” WisÅ‚awy Szymborskiej - analiza porównawcza
Koniec wieku XIX - interpretacja i analiza
Koniec wieku XIX - kontekst
Melodia mgieł nocnych (Nad Czarnym Stawem Gąsienicowym) - interpretacja i analiza

Przybyszewski Stanisław
Confiteor - analiza i interpretacja

Rimbaud Jean Arthur
Statek pijany - analiza
Statek pijany - interpretacja
Statek pijany - wiadomosci wstępne
Samogłoski - interpretacja i analiza

Verlaine Paul
Sztuka poetycka - interpretacja i analiza

Inne



Partner serwisu:

kontakt | polityka cookies