Streszczenie „Syzyfowych prac” - strona 5
JesteÅ› w: Ostatni dzwonek -> Syzyfowe prace

Streszczenie „Syzyfowych prac”

Autor: Karolina Marlêga

Rozdział IV
TrwajÄ… egzaminy do klasy wstÄ™pnej. Marcin zostaje w koÅ„cu przyjÄ™ty, czym sprawia radość matce. Razem skÅ‚adajÄ… wizytÄ™ starej znajomej - pani Przepiórowskiej. NastÄ™puje opis życia i losów „starej Przepiórzycy”, która przyjmuje Borowicza na stancjÄ™.

Marcinek zaliczył tylko trzy godziny korepetycji, ponieważ czwartego dnia odbył się egzamin z języka rosyjskiego. Komisja składała się z: inspektora gimnazjum Sieldewa, profesora Majewskiego i nauczyciela. Pierwszy z mężczyzn był ogromnego wzrostu, miał rude włosy i niebieskie oczy. Przeglądał stos papierów kandydatów zgłoszonych do egzaminów. Majewski pytał dzieci z zakresu gramatyki, recytowania wiersza po rosyjsku, wykonania rozbioru zdania, czytania. Do następnej tury z ponad stu chętnych przeszła około połowa. Reszta opuściła salę. Pozostałe dzieci zostały rozsadzone. Po napisaniu dyktanda, ponownie je przepytywano. W końcu wybrano ponad trzydziestu.

Borowiczowa byÅ‚a szczęśliwa, że wÅ›ród zakwalifikowanych byÅ‚ również Marcinek. Gdy inspektor z Majewskim wyszli na korytarz, rodzice odesÅ‚anych dzieci pytali o powód takiej decyzji. UsÅ‚yszeli od inspektora: „- Nie może być dobrych rezultatów, bo zÅ‚e jest przygotowanie. Dzieci nie mówiÄ… po rosyjsku, wiÄ™c jakże siÄ™ majÄ… uczyć w tej szkole, gdzie wykÅ‚ad nauk odbywa siÄ™ w tym jÄ™zyku. Należy zrzucić pychÄ™ z serca i zabrać siÄ™ do reformy. Wtedy dopiero dziecko może być przyjÄ™te...(…) - Należy jeszcze (…) należy jeszcze mówić z nimi w domu po rosyjsku. Oto, jaka reforma przeprowadzona być musi!”.

Tego samego dnia dzieci zdawaÅ‚y jeszcze egzamin z religii, przeprowadzony przez ksiÄ™dza prefekta Wargulskiego – mężczyznÄ™ wielkiego, zgarbionego, o szerokich ramionach, dÅ‚ugich rÄ™kach, siwych wÅ‚osach. PochodziÅ‚ z „gulonów” (mieszczan). Wszyscy zdali u niego na piÄ…tkÄ™. Nazajutrz odbyÅ‚ siÄ™ egzamin z arytmetyki, który byÅ‚ jedynie formalnoÅ›ciÄ…. O godzinie dwunastej Sieldew odczytaÅ‚ listÄ™ przyjÄ™tych do klasy wstÄ™pnej. Helena nie mogÅ‚a powstrzymać Å‚ez radoÅ›ci.
Po obiedzie udaÅ‚a siÄ™ z jedynakiem do swej znajomej, pani Przepiórowskiej, mieszkajÄ…cej na Wygwizdowie i prowadzÄ…cej stancjÄ™ dla uczniów. Kobiety znaÅ‚y siÄ™ z czasów, gdy Przepiórowska mieszkaÅ‚a z córkami w sÄ…siedztwie Gawronek na leÅ›nictwie w Godowym Smugu u syna Teofila. Helena wiedziaÅ‚a o jej życiu bardzo dużo. Gdy Przepiórowskiej umarÅ‚ mąż – oficjalista fabryk żelaznych – zostaÅ‚a sama na bruku z piÄ™ciorgiem dzieci w BeÅ‚chatowie. Nikt nie wiedziaÅ‚, jak udaÅ‚o jej siÄ™ przeżyć, a jeszcze wyksztaÅ‚cić synów. Najstarszy jej potomek zostaÅ‚ leÅ›nikiem. Gdy zostaÅ‚ ukÄ…szony przez żmijÄ™ i zmarÅ‚, przeniosÅ‚a siÄ™ z dwoma córkami do najmÅ‚odszego syna Karola, kancelisty w Towarzystwie Kredytowym Ziemskim. Z kolei Å›redni potomek objÄ…Å‚ urzÄ…d na poczcie. Gdy wybuchÅ‚o powstanie, znikÅ‚ z domu bezpowrotnie… nigdy nie odnalazÅ‚a jego ciaÅ‚a. Karol – mężczyzna czterdziestoletni, Å‚ysawy, mizerny, maÅ‚omówny - miaÅ‚ miesiÄ™cznej pensji pięćdziesiÄ…t rubli w srebrze. Nazywano go „synem starej matki”. CiÄ…gle pociÄ…gaÅ‚ nosem. Dwie córki również nie zaÅ‚ożyÅ‚y rodzin. Jedna miaÅ‚a okoÅ‚o czterdziestu lat, a druga byÅ‚a bardzo brzydka. MmieszkaÅ‚y z matkÄ…, pozostajÄ…c na utrzymaniu brata.

PrzedmieÅ›cie Wygwizdów: „leży w kotlince, ku której miasto Kleryków zsuwa siÄ™ nieznacznie i w której siÄ™ zwęża, formujÄ…c jednÄ… dÅ‚ugÄ… i powykrzywianÄ… ulicÄ™. Domy tam sÄ… bardzo stare i okropnie wilgotne, podwórza cuchnÄ…ce, mieszkania ciemne i brudne. «Stara Przepiórzyca» mieszkaÅ‚a w domostwie, z dawien dawna noszÄ…cem przezwisko Cegielszczyzny”.

Gospodyni ucieszyła się na widok Heleny. Była kobietą starą, o białych włosach, twarzy pooranej zmarszczkami. Zza kotary dzielącej izbę na dwie części wyszły przywitać się jej dwie córki, a z sąsiedniego pokoju wynurzył się pan Karol. Ucałowawszy Borowiczową w rękę, usiadł milczący. Przepiórowska zgodziła się przyjąć Marcinka na stację, karmić, gonić do nauki. W zamian żądała sto pięćdziesiąt rubli, furkę drzewa na opał co miesiąc, parę skrzyń ziemniaków i mąki z młyna Borowiczów. Potem pokazała stancję chłopca, którym okazał się pokój po drugiej stronie sieni, z dużym stołem na środku i krzesłami. Helena, ujrzawszy ten widok, postanowiła kupić synowi łóżko i siennik.

strona:    1    2    3    4    5    6    7    8    9    10    11    12    13    14    15    16    17    18    19  

Szybki test:

Andrzej Radek urodził się w Pajęczynie Dolnym jako syn:
a) fornala
b) kupca
c) handlarza
d) szynkarza
RozwiÄ…zanie

Marcin Borowicz, gdy zaczynał edukację w Owczarach miał:
a) osiem lat
b) dziewięć lat
c) sześć lat
d) siedem lat
RozwiÄ…zanie

Kogo obrzucił błotem Marcin, idąc do mieszkania Gontali?
a) inspektora Zabielskiego
b) inspektora Majewskiego
c) dyrektora Kriestiobriodnikowa
d) pomocnika Mieszoczkina
RozwiÄ…zanie

Więcej pytań

Zobacz inne artykuły:

StreszczeniaOpracowanie
Streszczenie „Syzyfowych prac”
„Syzyfowe prace” streszczenie w piguÅ‚ce
Stefan Żeromski - biografia
„Napisać muszÄ™ książkÄ™, gdzie wypowiem, ze historia mego czasu byÅ‚a przedmiotem mego badania i bólu mego serca”, czyli powstanie powieÅ›ci
Geneza i autobiografizm „Syzyfowych prac”
Czas i miejsce akcji „Syzyfowych prac”
JÄ™zyk i styl „Syzyfowych prac”
Kompozycja „Syzyfowych prac”
Znaczenie tytułu powieści
Metody rusyfikacji polskiej mÅ‚odzieży na podstawie „Syzyfowych prac”
Artyzm „Syzyfowych prac” Å»eromskiego
Rusyfikacja ziem polskich w XIX wieku
Szczegółowy plan wydarzeÅ„ „Syzyfowych prac”
Rusyfikacja ziem polskich w XIX wieku
„Syzyfowe prace” na wielkim i maÅ‚ym ekranie
Morfologia, skÅ‚adnia oraz stylistyka „Syzyfowych prac”
Krytycy i badacze o „Syzyfowych pracach”
Żeromski - kalendarium twórczości
Twórczość Stefana Żeromskiego
Najważniejsze cytaty „Syzyfowych prac”
Bibliografia




Bohaterowie
Charakterystyka Marcina Borowicza
Charakterystyka Andrzeja Radka
Charakterystyka Bernarda Zygiera (Siegera)
Charakterystyka pozostałych bohaterów



Partner serwisu:

kontakt | polityka cookies