„Szewcy” – streszczenie szczegółowe - strona 13
JesteÅ› w: Ostatni dzwonek -> Szewcy

„Szewcy” – streszczenie szczegółowe

Autor: Karolina Marlêga

Gdy Sajetan powiedziaÅ‚, że prawnik powinien siÄ™ wstydzić swych słów, ten kazaÅ‚ mu milczeć i oskarżyÅ‚ o prezesowanie tajnemu zwiÄ…zkowi „cofaczy kultury”. PowiedziaÅ‚ przy tym, że wpÅ‚yw na los Tempe ma jego syn, a on – Robert Scurvy - zostaÅ‚ przez telefon mianowany ministrem sprawiedliwoÅ›ci i wieloÅ›ci rzeczywistoÅ›ci, „tej Chwistkowej”. ZarzÄ…dziÅ‚ wsadzenie zebranych do wiÄ™zienia w imiÄ™ obrony elity umysłów najtęższych! Zrozpaczony Sajetan nie kryÅ‚ swych uczuć, a Księżna podkreÅ›laÅ‚a, że Scurvy nie ma prawa nikogo aresztować. Tymczasem Robert poradziÅ‚, by stary Tempe nie mówiÅ‚ banałów, bo nie rÄ™czy dziÅ› za siebie, a nie chce rozpoczynać nowego życia jako pierwszy prokurator paÅ„stwa od mordu w afekcie. Potem dodaÅ‚, że ostatecznie mógÅ‚by sobie na to pozwolić...

Gdy Sajetan nazwaÅ‚ dziaÅ‚anie prokuratora „gÅ‚upio-drobno-maÅ‚ostkowoÅ›ciÄ…”, ten zwróciÅ‚ siÄ™ do spokojnie wÄ…chajÄ…cej kwiat kobiecie: „Widzi pani: oto jest opanowanie bestialskich wprost pożądaÅ„: nic dla siebie; wszystko oddajÄ™ spoÅ‚eczeÅ„stwu”. Ona wówczas zamierzyÅ‚a siÄ™ szpicrutÄ…, którÄ… podaÅ‚ jej usÅ‚użny FierdusieÅ„ko, w niższÄ… część brzucha Scurvy'ego. Prawnik odtrÄ…ciÅ‚ przedmiot i krzyknÄ…Å‚ w dzikim szale: „Brać, brać ich wszystkich czworo! Może siÄ™ to wydać nad wyraz Å›miesznym, ale nikt nie wie, że tu tkwiÅ‚ perwersyjny wÄ™zeÅ‚ siÅ‚ mogÄ…cych rozsadzić caÅ‚Ä… naszÄ… przyszÅ‚ość i pogrążyć Å›wiat w anarchii. Rachunek z paniÄ… odkÅ‚adam na później - teraz nareszcie mamy czasu do syta”.

Sajetan podaÅ‚ swemu synowi rÄ™ce pod kajdanki, ponaglajÄ…c czÅ‚onka organizacji, który zakazaÅ‚ mu zbÄ™dnych pytaÅ„ i czynienia wyrzutów, ponieważ najważniejsze byÅ‚y fakty spoÅ‚eczne, a nie „osobiste parszywostki”. „Dziarscy ChÅ‚opcy” zaczÄ™li zakÅ‚adać kajdanki pozostaÅ‚ym. PanowaÅ‚o milczenie i nuda. W pewnym momencie powoli opadÅ‚a kurtyna.

AKT DRUGI

Akcja dramatu przenosi siÄ™ do wiezienia. W sali „przymusowej bezrobotnoÅ›ci” Strażnik pilnuje, by szewcy nie pracowali, czym powoduje ich udrÄ™kÄ™ i cierpienie. Nie mogÄ… skupić siÄ™ na czymÅ› innym niż na pracy, ponieważ przed nimi ustawiono warsztat szewski, do którego oczywiÅ›cie nie mogli podejść. Na Å›rodku sceny znajduje siÄ™ z kolei katedra dla Prokuratora, a nad niÄ… witraż „bÅ‚ogosÅ‚awieÅ„stwo pracy zarobkowej”.
Strażnik w zielonym mundurze co kilka minut wywleka któregoÅ› z szewców przez drzwi i zaraz „wÅ‚adowuje go na powrót”, by jeszcze bardziej uÅ›wiadomić im niższość poÅ‚ożenia i beznadziejÄ™ sytuacji, w której zostali skazani na bezrobocie. Ich marzenia o pracy nie majÄ… koÅ„ca, sÄ… opÄ™tani potrzebÄ… dziaÅ‚ania. Sajetan krzyczy: „Praca, praca, praca! – Byle jaka niech Se bÄ™dzie, ale niech bÄ™dzie”. To pragnienie podziela I Czeladnik: „NajpiÄ™kniejszej dziwki mi siÄ™ tak nie chciaÅ‚o jako teraz tych zydlów i narzÄ™dzi”. Także JÄ™drek chce pracować: „pracy dajcie, bo zwariujÄ™”. Sala programowego bezrobocia jest dla szewców nie do zniesienia.

W wiÄ™zieniu zjawia siÄ™ prokurator Scurvy oraz Strażniczka. Robert wyznaje, że od momentu przejÄ™cia wÅ‚adzy ma problem z okreÅ›leniem wÅ‚asnej tożsamoÅ›ci: „Nie wiem, czy jestem typem tchórza wytworzonym przez dyktaturÄ™, czy prawdziwym wyznawcÄ… faszyzmu w wydaniu «Dziarskich ChÅ‚opców»? Tężyzna sama w sobie! Kim jestem? Boże! Com ja z siebie uczyniÅ‚! (…) Boże, Boże! - jestem caÅ‚y z gumy, którÄ… na coÅ› niewiadomego naciÄ…gajÄ…. Kiedyż pÄ™knÄ™ wreszcie? Tak żyć nie można, nie wolno, a żyje siÄ™ jednak - to straszne”. Te sÅ‚owa nie przekonujÄ… jednak podejrzliwego majstra: „On nam tu umyÅ›lnie demonstruje swojÄ… mÄ™kÄ™, aby pokazać nam, jak to siÄ™ można Å‚adnie mÄ™czyć istotnymi tak zwanymi problemami tam, na wolnoÅ›ci, gdzie pracy w bród, gdzie dziwki sÄ… i sÅ‚oÅ„ce”.

strona:    1    2    3    4    5    6    7    8    9    10    11    12    13    14    15    16    17    18    19    20    21    22    23  

Szybki test:

Sajetan marzył o bezkompromisowej ludzkości i:
a) leninizmie
b) marksizmie
c) komunizmie
d) socjalizmie
RozwiÄ…zanie

Prokurator Scurvy w pierwszym akcie ma na głowie:
a) cylinder
b) melonik
c) kapelusz
d) czapkę baseballówkę
RozwiÄ…zanie

Strażniczka w fartuszku założonym na mundurek przyniosła prokuratorowi:
a) kawÄ™
b) księgi sądowe
c) kieliszek wódki
d) śniadanie
RozwiÄ…zanie

Więcej pytań

Zobacz inne artykuły:

StreszczeniaOpracowanie
„Szewcy” – streszczenie szczegółowe
Streszczenie „Szewców” w piguÅ‚ce
Geneza „Szewców”
Biografia Stanisława Ignacego Witkiewicza
Czas i miejsce akcji „Szewców”
Problematyka „Szewców”
JÄ™zyk „Szewców” Witkacego
Struktura i kompozycja „Szewców”
Czysta Forma Witkacego
Interpretacja tytuÅ‚u „Szewców”
Problematyka wÅ‚adzy w „Szewcach” Witkacego
Krytyka ustrojów politycznych w „Szewcach” Witkacego
Obraz rewolucji w „Szewcach” Witkacego
Motywy literackie obecne w „Szewcach”
Nuda i Nienasycenie w „Szewcach”
Biogram życia i twórczości Witkacego
Sceniczne dzieje „Szewców” dawniej i dziÅ›
O Witkacym powiedzieli...
Cytaty z Witkacego
Najważniejsze cytaty „Szewców”
Bibliografia




Bohaterowie
Charakterystyka Księżny Iriny Wsiewołodownej Zbereźnickiej-Podberezkiej
Charakterystyka Sajetana Tempe
Charakterystyka prokuratora Scurviego
Charakterystyka pozostaÅ‚ych bohaterów „Szewców”



Partner serwisu:

kontakt | polityka cookies