Sceniczne dzieje „Szewców” dawniej i dziÅ› - strona 4
JesteÅ› w: Ostatni dzwonek -> Szewcy

Sceniczne dzieje „Szewców” dawniej i dziÅ›

Autor: Karolina Marlêga

Innego zdania byÅ‚a Henryka Wach-Malicka. W „Dzienniku Zachodnim” w artykule „Brud egzystencji” wyraziÅ‚a swe uznanie dla Teatru ZagÅ‚Ä™bia w Sosnowcu za to, że podjÄ…Å‚ siÄ™ realizacji Szewców. Prócz nazwania przedstawienia wyjÄ…tkowo interesujÄ…cym, bardzo dobrym, zmuszajÄ…cym do myÅ›lenia, byÅ‚a peÅ‚na podziwu dla reżyserskiej wizji Wyszomirskiego czy gdy aktorów. W artykule czytamy wiÄ™c: „Realizatorzy i aktorzy wytrwali w mÄ…drej interpretacji dramatu i nie dali siÄ™ zwieść wyÅ‚Ä…cznie komediowej zewnÄ™trznoÅ›ci "Szewców"; nie poszli na Å‚atwiznÄ™, z kt6rej w rejony karykatury, tak Å‚atwo mogÅ‚y siÄ™ zeÅ›lizgnąć postacie Iriny, Sajetana czy Scurvy'ego...(…) Wyszomirski i jego aktorzy idÄ… ku finaÅ‚owi z żelaznÄ… konsekwencjÄ…, od pierwszej sceny , bez znieczulenia, nicujÄ…c osobowość i myÅ›li bohaterów. (…) SiÅ‚a "Szewców" w Teatrze ZagÅ‚Ä™bia tkwi także w precyzyjnej grze zespoÅ‚u. Anna Popek wpisaÅ‚a go w nieco odrealnionÄ… scenografiÄ™. DosÅ‚owna, i metaforyczna jednoczeÅ›nie, przestrzeÅ„ ma tu duże znaczenie, gdyż podkreÅ›la nienazwanie czasu i miejsca akcji, a wiÄ™c i uniwersalnÄ… wymowÄ™ dramatu. PodkreÅ›la jÄ… też konstrukcja postaci, przede wszystkim trójki głównych bohaterów, pozostajÄ…cych w opozycji do wielu teatralnych schematów. (…)”.

Dwa lata później, 19 kwietnia 2002 roku w Starym Teatrze w Krakowie, na Dużej Scenie wystawiono sztukÄ™ ?„Trzeci akt wedÅ‚ug Szewców StanisÅ‚awa Ignacego Witkiewicza”. Przedstawienie wyreżyserowaÅ‚ Jerzy Jarocki (również autor scenariusza), a scenografiÄ™ zbudowaÅ‚ Jerzy Juk-Kowarski. O muzycznÄ… stronÄ™ spektaklu zadbaÅ‚ StanisÅ‚aw Radwan, a ruchem scenicznym zajÄ…Å‚ siÄ™ Jacek Tomasik. W głównych rolach mogliÅ›my podziwiać Krzysztofa Globisza, RadosÅ‚awa Krzyżowskiego, Macieja LuÅ›niÄ™, KatarzynÄ™ GniewkowskÄ…, Jana MonczkÄ™, Jana Korwin-Kochanowskiego, Jerzego TrelÄ™, Piotra Grabowskiego.

Przedstawienie doczekaÅ‚o siÄ™ wielu recenzji. Jak zwykle, jedne byÅ‚y przychylne, inne utrzymane w caÅ‚kowicie odmiennym stylu. Marek Mikos w swym tekÅ›cie „Premiera w Starym Teatrze”, opublikowanym w „Gazecie Wyborczej”, nie byÅ‚ wyrozumiaÅ‚y dla reżyserskiej wizji Jarockiego. Dziennikarz, prócz uznania dla „znakomitej gry i porywajÄ…cych rozwiÄ…zaÅ„ interpretacyjnych”, zarzuciÅ‚ przedstawieniu miÄ™dzy innymi nudÄ™. Mikos napisaÅ‚: „"Trzeci akt" Jarockiego jest niezwykle interesujÄ…cym otwarciem teatru na nowe czytanie Witkacego. RozcinajÄ…c i klejÄ…c tekst na nowo, dokÅ‚adny jak chirurg reżyser nie ustrzegÅ‚ siÄ™ jednak przed jednym - w przebiegajÄ…cym w wolniejszym tempie niż szkolny, spektaklu w Starym Teatrze, (…) pojawia siÄ™ nuda. Celebrowane z pietyzmem kaskady słów, które laÅ‚ na papier Witkacy, już nawet nie irytujÄ… jak dawniej, raczej usypiajÄ…. Czas Sajetana Tempe i wszystkich jego krewniaków siÄ™ skoÅ„czyÅ‚. Widz nie chce już być zagadywany na Å›mierć. To jeszcze jeden wniosek z oddzielajÄ…cego to, co muzealne, od tego, co żywe w Witkacym, profesorskiego spektaklu Jerzego Jarockiego”.
Tego samego roku, 8 listopada w Teatrze Polskim w Bielsku Białej premierę miał spektakl Szewcy, wyreżyserowany przez Henryka Rozena. O scenografię zadbał Maciej Preser, a o muzyczną stronę Tomasz Benn. W głównych rolach widzowie mogli oglądać między innymi Kazimierza Czaplę (Sajetan Tempe), Artura Pierścińskiego (Czeladnik I, Józek), Adama Myrczeka (Czeladnik II, Jędrzej Sowopućko), Katarzynę Skrzypek (Księżna Irina Wsiewołodowna Zbereźnicka-Podberezka), Grzegorza Sikorę (Prokurator Robert Scurvy), Tomasza Drabka (Lokaj Księżnej, Fierdusieńko/Faszysta), Tomasza Lorka (Hiper-Robociarz/Faszysta).
W sztuce dominowaÅ‚a plakatowa metafora. CaÅ‚a akcja mieÅ›ciÅ‚a siÄ™ w gigantycznym talerzu, o którym Janusz LegoÅ„, autor recenzji przedstawienia, napisaÅ‚ „ZnaczyÅ‚ na scenie tyle, co "koryto", w którym rozfilozofowani szewcy przechodzÄ… etapy buntu, uwiÄ™zienia i dojÅ›cia do wÅ‚adzy (…)Plan ogólny zdradza jednak, że ta widownia jest po prostu namalowanym "szlaczkiem" na talerzu peÅ‚nym pożywnej treÅ›ci, w której stojÄ…cy po kolana mówca, coraz bardziej malejÄ…c, niknie wraz z ostatnim smakowitym mlaÅ›niÄ™ciem i bÄ…belkami powietrza. Intencja zastosowania talerza byÅ‚a czytelna i od podniesienia kurtyny jednoznaczna.”.

strona:    1    2    3    4    5  

Zobacz inne artykuły:

StreszczeniaOpracowanie
„Szewcy” – streszczenie szczegółowe
Streszczenie „Szewców” w piguÅ‚ce
Geneza „Szewców”
Biografia Stanisława Ignacego Witkiewicza
Czas i miejsce akcji „Szewców”
Problematyka „Szewców”
JÄ™zyk „Szewców” Witkacego
Struktura i kompozycja „Szewców”
Czysta Forma Witkacego
Interpretacja tytuÅ‚u „Szewców”
Problematyka wÅ‚adzy w „Szewcach” Witkacego
Krytyka ustrojów politycznych w „Szewcach” Witkacego
Obraz rewolucji w „Szewcach” Witkacego
Motywy literackie obecne w „Szewcach”
Nuda i Nienasycenie w „Szewcach”
Biogram życia i twórczości Witkacego
Sceniczne dzieje „Szewców” dawniej i dziÅ›
O Witkacym powiedzieli...
Cytaty z Witkacego
Najważniejsze cytaty „Szewców”
Bibliografia




Bohaterowie
Charakterystyka Księżny Iriny Wsiewołodownej Zbereźnickiej-Podberezkiej
Charakterystyka Sajetana Tempe
Charakterystyka prokuratora Scurviego
Charakterystyka pozostaÅ‚ych bohaterów „Szewców”



Partner serwisu:

kontakt | polityka cookies