„JÄ…dro ciemnoÅ›ci” - streszczenie szczegółowe - strona 2
Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Jądro ciemności

„JÄ…dro ciemnoÅ›ci” - streszczenie szczegółowe

Autor: Karolina Marlêga

Spostrzeżenie Marlowa absolutnie nie zdziwiło reszty załogi, co więcej, spodziewali się tego. Mężczyzna kontynuował więc, zastanawiając się, jak wyglądały te tereny tysiąc dziewięćset lat temu, gdy przybyli na nie Rzymianie. Marlow próbował wczuć się w rolę rzymskiego dowódcy, którego oddelegowano z Morza Śródziemnego na północ. Wyobrażał sobie jak legioniści zdobywali te dzikie terytorium. Był pewny, że wielu z nich zginęło na mokradłach lub w Tamizie. Dowódca musiał być człowiekiem odważnym niebojącym się poprowadzić swoich żołnierzy w ciemność. Marlow próbował również namówić swoich kompanów, by wczuli się w rolę rzymskiego obywatela, którego wysłano na dziewicze ziemie. Bez wątpliwości człowiek ten musiał być przerażony otaczającą go dziczą.


Mężczyzna poprzez sposób, w jakim siedziaÅ‚ przypominaÅ‚ BuddÄ™. MówiÅ‚, iż żaden z nich nie czuÅ‚by tego samego, co Rzymianin. Jego zdaniem braÅ‚o siÄ™ to z tego, iż zaÅ‚oga „Nellie” przewyższaÅ‚a obywateli cesarstwa sprawnoÅ›ciÄ… pracy. UważaÅ‚, iż zdobywcy sprzed tysiÄ…ca dziewiÄ™ciuset lat nie byli kolonistami, a zwykÅ‚ymi ludźmi, którzy kierowali siÄ™ jedynie chciwoÅ›ciÄ…: „ByÅ‚a to po prostu kradzież z wÅ‚amaniem, masowe morderstwo na wielkÄ… skalÄ™, a ludzie rzucali siÄ™ w to na oÅ›lep - jak przystoi tym, którzy napastujÄ… ciemnoÅ›ci. Podbój ziemi, polegajÄ…cy przeważnie na tym, że siÄ™ jÄ… odbiera ludziom o odmiennej cerze lub trochÄ™ bardziej pÅ‚askich nosach, nie jest rzeczÄ… piÄ™knÄ…, jeÅ›li siÄ™ w niego wejrzy zbyt dokÅ‚adnie”. Jedynym usprawiedliwieniem dla takiego dziaÅ‚ania byÅ‚a dla Marlowa autentyczna wiara w ideÄ™.

Marynarz nagle zamilkÅ‚. Pozostali wiedzieli, że lada moment rozpocznie jednÄ… ze swoich autentycznych opowieÅ›ci. Każda z nich rozpoczynaÅ‚a siÄ™ od słów: „PamiÄ™tacie pewno, koledzy, że byÅ‚em czas jakiÅ› marynarzem na sÅ‚odkich wodach”, tak też byÅ‚o tym razem.

Rozpoczyna siÄ™ opowieść marynarza. Po powrocie do Londynu po szeÅ›ciu latach nieobecnoÅ›ci, Marlow zapragnÄ…Å‚ speÅ‚nić swoje marzenie z dzieciÅ„stwa i wybrać siÄ™ w podróż do Afryki. Zafascynowany ksztaÅ‚tem pewnej rzeki, którÄ… podziwiaÅ‚ na mapie, zdaÅ‚ sobie sprawÄ™, iż jedno z londyÅ„skich towarzystw handlowych z pewnoÅ›ciÄ… ma na niej swoje parowce. PostanowiÅ‚ ubiegać siÄ™ o posadÄ™ kapitana na jednym z nich. W tym celu zwróciÅ‚ siÄ™ z proÅ›bÄ… o pomoc do swojej wpÅ‚ywowej ciotki „z kontynentu”. Marlow wybiegÅ‚ w przód i zdradziÅ‚, iż jego poprzednik na stanowisku parowca zginÄ…Å‚ podczas kłótni z wodzem tubylczej wioski. ByÅ‚o to o tyle dziwne, iż mężczyzna uchodziÅ‚ za bardzo spokojnego, a awantura, którÄ… urzÄ…dziÅ‚ dotyczyÅ‚a kury. Marlow odnalazÅ‚ porzucone w trawie koÅ›ci kapitana Freslevena. Bohater powróciÅ‚ do wÅ‚aÅ›ciwego toku opowieÅ›ci. ZrelacjonowaÅ‚ swój pobyt w „grobowym mieÅ›cie”, gdzie mieÅ›ciÅ‚a siÄ™ siedziba towarzystwa handlowego. W budynku kompani pracowaÅ‚y dwie kobiety, które Marlow nazwaÅ‚ „odźwiernymi u wrót CiemnoÅ›ci”. Marynarz przed wyruszeniem do Afryki musiaÅ‚ przejść badania lekarskie. OkazaÅ‚y siÄ™ one bardzo krótkie i powierzchowne. Doktor przestrzegÅ‚ Marlowa, iż nie spotkaÅ‚ jeszcze nikogo, kto wróciÅ‚by z koloni. Po wizycie Marlow spotkaÅ‚ siÄ™ ze swojÄ… ciotkÄ… by osobiÅ›cie podziÄ™kować jej za wstawiennictwo.
Na wstÄ™pie wyjawiÅ‚ kompanom, iż wydarzenia, o których miaÅ‚ zamiar wÅ‚aÅ›nie opowiedzieć wywarÅ‚y znaczÄ…cy wpÅ‚yw na jego życie. Historia miaÅ‚a dotyczyć najdalszego punktu, do którego udaÅ‚o mu siÄ™ kiedykolwiek dotrzeć oraz „nieboraka”, którego wÅ‚aÅ›nie tam spotkaÅ‚. Marynarz powiedziaÅ‚, iż tamto wydarzenie rzuciÅ‚o „pewien rodzaj Å›wiatÅ‚a” na to, co go otaczaÅ‚o.

Opowieść Marlowa rozpoczęła się w momencie, gdy powrócił do Londynu po sześcioletniej nieobecności, podczas której żeglował po Oceanie Indyjskim, Spokojnym oraz po morzach chińskich. Żeglarz początkowo cieszył się, iż wreszcie nadszedł dla niego czas wypoczynku, lecz po jakimś czasie bezczynność stała się dla niego nie do zniesienia. Rozpoczął poszukiwania okrętu, na którym potrzebowano kogoś takiego jak on. Według Marlowa jest to najtrudniejsze zadanie w życiu każdego marynarza. Bohater wspomniał, iż od dziecka marzył o dalekich podróżach. Pragnął odwiedzić Afrykę, Australię i Amerykę Południową. Jednak jedno miejsce szczególnie go pociągało i właśnie tego dotyczyć będzie historia Marlowa.

strona:    1    2    3    4    5    6    7    8    9    10    11    12    13    14    15    16    17    18    19    20    21    22    23    24  

Szybki test:

Sternik został raniony:
a) kamieniem
b) włócznią
c) dzidÄ…
d) bagnetem
RozwiÄ…zanie

Na stacji spółki powitał bohatera schludnie ubrany
a) dytektor
b) fabrykant cegły
c) Kurtz
d) główny księgowy
RozwiÄ…zanie

Malrow rozprawiał o tym, jak wyglądały ziemie brytyjskie za czasów:
a) Cesarstwa Rzymskiego
b) Karola Wielkiego
c) starożytnych
d) wędrówki ludów
RozwiÄ…zanie

Więcej pytań

Zobacz inne artykuły:

StreszczeniaOpracowanie
„JÄ…dro ciemnoÅ›ci” - streszczenie szczegółowe
Streszczenie „JÄ…dra ciemnoÅ›ci” w piguÅ‚ce
Geneza „JÄ…dra ciemnoÅ›ci”
Znaczenie tytuÅ‚u „JÄ…dra ciemnoÅ›ci”
Czas i miejsce akcji „JÄ…dra ciemnoÅ›ci”
Biografia Josepha Conrada
Motyw ciemnoÅ›ci w „JÄ…drze ciemnoÅ›ci”
Szczegółowy plan wydarzeÅ„ „JÄ…dra ciemnoÅ›ci”
Polityczno-spoÅ‚eczna problematyka „JÄ…dra ciemnoÅ›ci”
Problematyka psychologiczna „JÄ…dra ciemnoÅ›ci”
Uniwersalna wymowa „JÄ…dra ciemnoÅ›ci”
Struktura i jÄ™zyk „JÄ…dra ciemnoÅ›ci”
Narracja „JÄ…dra ciemnoÅ›ci”
Styl „JÄ…dra ciemnoÅ›ci”
Tło historyczne powieści - sytuacja Konga Belgijskiego u schyłku XIX stulecia
Kalendarium twórczości Josepha Conrada
Rola kobiet w „JÄ…drze ciemnoÅ›ci”
Obraz rdzennych mieszkaÅ„ców Konga i Afryki w „JÄ…drze ciemnoÅ›ci”
Ekranizacje „JÄ…dra ciemnoÅ›ci”
Najważniejsze cytaty „JÄ…dra ciemnoÅ›ci”
Bibliografia




Bohaterowie
Marlow – charakterystyka bohatera
Charakterystyka pozostaÅ‚ych bohaterów „JÄ…dra ciemnoÅ›ci”
Kurtz – charakterystyka bohatera



Partner serwisu:

kontakt | polityka cookies