Jesteś w: Ostatni dzwonek -> Jądro ciemności
Teodor Józef Konrad Korzeniowski herbu Nałęcz przyszedł na świat 3 grudnia 1857 roku w Berdyczowie. Korzeniowscy byli posiadaczami ziemskimi o bardzo patriotycznych poglądach.
Ojciec przyszłego artysty, Apollo, sam był pisarzem oraz tłumaczem (przekładał na język polski dzieła między innymi Szekspira oraz Victora Hugo). Mężczyzna od najmłodszych lat namawiał syna do czytania zarówno w języku rodzimym, jak i francuskim. Również w rodzinie Bobrowskich, z której pochodziła Ewa, matka przyszłego pisarza, patriotyzm był czymś wrodzonym. Stefan i Kazimierz Bobrowscy oraz Robert i Hilary Korzeniowscy, czyli wujowie Teodora, byli prześladowanymi aktywistami zwalczającymi rosyjską władzę. Za pomoc w organizacji powstania styczniowego carat zajął ziemię Korzeniowskich.
W roku 1861 Rosjanie aresztowali Apolla i zesłali do Wołogdy, miasta położonego w północnej Rosji. Ewa wraz z czteroletnim wówczas synem podążyła za mężem. Warunki tam panujące były tak ciężkie, że matka Teodora zachorowała na gruźlicę. Z powodu złego stanu jej zdrowia w 1865 roku Apollo dostał zezwolenie na przeniesienie się wraz z rodziną do Czernihowa, na Ukrainie. Jednak kilka tygodni później Ewa zmarła. Cztery lata po tragedii ta sama choroba uśmierciła ojca przyszłego pisarza. Zanim jednak do tego doszło Apollo powrócił do Polski i wraz z synem przeniósł się do Krakowa. W wieku zaledwie dwunastu lat przyszły pisarz został sierotą. Wtedy też nękały go liczne choroby płuc oraz napady epilepsji. Teodorem zaopiekował się wuj ze strony matki, Tadeusz Bobrowski. Mężczyzna posłał siostrzeńca do krakowskiego Gimnazjum św. Anny. Młody człowiek pasjonował się twórczością Charlesa Dickensa i kapitana Fredericka Marryata. Lekturze ich powieści poświęcał znacznie więcej czasu niż przedmiotom szkolnym, ale to właśnie dzięki nim zrodziła się w nim miłość do morza.
W roku 1874 wuj Tadeusz zezwolił siedemnastolatkowi na podróż do Marsylii, francuskiego miasta portowego, ponieważ istniało wielkie prawdopodobieństwo, iż jego siostrzeniec zostanie wcielony do rosyjskiej armii. W latach 1875-1878 Teodor Józef odbył trzy rejsy do Zachodnich Indii. Zaangażował się w tym czasie w przemyt broni dla zwolenników Carlosa (członka rodziny Burbonów), który był pretendentem do przejęcia tronu Hiszpanii. W 1878 roku dręczyła go depresja spowodowana po części wielkimi długami hazardowymi oraz zakazem pracy na francuskich statkach, co było sankcją za przemyt. Ciężka sytuacja doprowadziła go do dramatycznej decyzji. Przyszły pisarz w wieku dwudziestu jeden lat usiłował popełnić samobójstwo. W wieku dwudziestu jeden lat usiłował popełnić samobójstwo. Kula, którą się postrzelił ominęła najważniejsze organy i przeleciała na wylot przez ramię mężczyzny.
W tym samym roku zaciÄ…gnÄ…Å‚ siÄ™ na brytyjski statek, którego matczynym portem byÅ‚a miejscowość na wschodzie Anglii, Lowestoft. Podczas szeÅ›ciu rejsów pomiÄ™dzy Lowesoft a Newcastle Polak nauczyÅ‚ siÄ™ jÄ™zyka angielskiego. Jego marynarska kariera rozwijaÅ‚a siÄ™ znakomicie, a w 1886 roku zostaÅ‚ mianowany Pierwszym Oficerem. W tym samym roku otrzymaÅ‚ brytyjskie obywatelstwo oraz postanowiÅ‚ zmienić swoje nazwisko na Joseph Conrad. Częściowo motywowaÅ‚ to obawÄ… przed wcieleniem do armii rosyjskiej po ewentualnym powrocie do Polski. W 1888 roku po raz pierwszy zostaÅ‚a mu powierzona rola kapitana na statku „Otago”, zakotwiczonym w Bangkoku. Morze byÅ‚o jedynym źródÅ‚em dochodu Conrada.Biografia Josepha Conrada
Autor: Karolina MarlêgaTeodor Józef Konrad Korzeniowski herbu NaÅ‚Ä™cz przyszedÅ‚ na Å›wiat 3 grudnia 1857 roku w Berdyczowie. Korzeniowscy byli posiadaczami ziemskimi o bardzo patriotycznych poglÄ…dach.
Ojciec przyszłego artysty, Apollo, sam był pisarzem oraz tłumaczem (przekładał na język polski dzieła między innymi Szekspira oraz Victora Hugo). Mężczyzna od najmłodszych lat namawiał syna do czytania zarówno w języku rodzimym, jak i francuskim. Również w rodzinie Bobrowskich, z której pochodziła Ewa, matka przyszłego pisarza, patriotyzm był czymś wrodzonym. Stefan i Kazimierz Bobrowscy oraz Robert i Hilary Korzeniowscy, czyli wujowie Teodora, byli prześladowanymi aktywistami zwalczającymi rosyjską władzę. Za pomoc w organizacji powstania styczniowego carat zajął ziemię Korzeniowskich.
W roku 1861 Rosjanie aresztowali Apolla i zesłali do Wołogdy, miasta położonego w północnej Rosji. Ewa wraz z czteroletnim wówczas synem podążyła za mężem. Warunki tam panujące były tak ciężkie, że matka Teodora zachorowała na gruźlicę. Z powodu złego stanu jej zdrowia w 1865 roku Apollo dostał zezwolenie na przeniesienie się wraz z rodziną do Czernihowa, na Ukrainie. Jednak kilka tygodni później Ewa zmarła. Cztery lata po tragedii ta sama choroba uśmierciła ojca przyszłego pisarza. Zanim jednak do tego doszło Apollo powrócił do Polski i wraz z synem przeniósł się do Krakowa. W wieku zaledwie dwunastu lat przyszły pisarz został sierotą. Wtedy też nękały go liczne choroby płuc oraz napady epilepsji. Teodorem zaopiekował się wuj ze strony matki, Tadeusz Bobrowski. Mężczyzna posłał siostrzeńca do krakowskiego Gimnazjum św. Anny. Młody człowiek pasjonował się twórczością Charlesa Dickensa i kapitana Fredericka Marryata. Lekturze ich powieści poświęcał znacznie więcej czasu niż przedmiotom szkolnym, ale to właśnie dzięki nim zrodziła się w nim miłość do morza.
W roku 1874 wuj Tadeusz zezwolił siedemnastolatkowi na podróż do Marsylii, francuskiego miasta portowego, ponieważ istniało wielkie prawdopodobieństwo, iż jego siostrzeniec zostanie wcielony do rosyjskiej armii. W latach 1875-1878 Teodor Józef odbył trzy rejsy do Zachodnich Indii. Zaangażował się w tym czasie w przemyt broni dla zwolenników Carlosa (członka rodziny Burbonów), który był pretendentem do przejęcia tronu Hiszpanii. W 1878 roku dręczyła go depresja spowodowana po części wielkimi długami hazardowymi oraz zakazem pracy na francuskich statkach, co było sankcją za przemyt. Ciężka sytuacja doprowadziła go do dramatycznej decyzji. Przyszły pisarz w wieku dwudziestu jeden lat usiłował popełnić samobójstwo. W wieku dwudziestu jeden lat usiłował popełnić samobójstwo. Kula, którą się postrzelił ominęła najważniejsze organy i przeleciała na wylot przez ramię mężczyzny.
Jedna z jego najważniejszych podróży nadarzyła się w 1890 roku, kiedy pełnił rolę kapitana na parowcu pływającym po rzece Kongo w Środkowej Afryce. Przyciągnęła go tam głównie możliwość zarobienia dużych pieniędzy. Podczas pobytu w Kongu Belgijskim mężczyzna był świadkiem niesłychanego barbarzyństwa, chorób oraz cierpienia. Doświadczenia te stanowiły podstawę do napisania przez Conrada w późniejszych latach swojego największego dzieła, Jądra Ciemności. Podczas pracy w Afryce ucierpiało jego zdrowie. Od dłuższego czasu nosił się z zamiarem przelania swoich największych przygód na papier. W roku 1895 opublikował powieść Szaleństwo Almayera, nad którą pracował blisko pięć lat. Niewątpliwy sukces finansowy tego przedsięwzięcia był silniejszy niż miłość do morza. Pisarz postanowił się ustatkować i osiedlił się na stałe w Anglii, gdzie w 1896 roku poślubił Jessie George. Małżeństwo zamieszkało w niewielkiej willi przy Victoria Road w Stanford, po kilku latach przenieśli się do Londynu, a później do Canterbury. W latach 1898 oraz 1906 przyszli na świat dwaj synowie Conradów, Borys i John. Joseph Conrad w 1890 roku pracował w roli kapitana na parowcu pływającym po rzece Kongo. Doświadczenia, jakie tam zebrał posłużyły mu osiem lat później w pisaniu Jądra ciemności.
strona: 1 2 3
Szybki test:
Pisarz został pochowany pod nazwiskiem Korzeniowski na cmentarzu:a) w Krakowie
b) w Canterbury
c) w Londynie
d) w Warszawie
RozwiÄ…zanie
Ojciec przyszłego artysty, Apollo, sam był:
a) prawnikiem
b) lekarzem
c) malarzem
d) pisarzem
RozwiÄ…zanie
Przyszły pisarz w wieku dwudziestu jeden lat:
a) został powołany do wojska
b) odbył podróż do Indii
c) usiadł za sterami parowca
d) usiłował popełnić samobójstwo
RozwiÄ…zanie
Więcej pytań
Zobacz inne artykuły:
kontakt | polityka cookies